Więcej

    Komentarz dnia: Nie będziesz sprzedawał imienia pana boga swego…

    Czytaj również...

    Na Litwie koszykówka jest zwana drugą religią. I jak każda wiara ma swoje przykazania. A których to widocznie zabrakło, bo nie doszłoby do skandalu na miarę wszech czasów.

    Jedenaste: Nie będziesz sprzedawał imienia pana boga swego…

    Kowieński „Žalgiris”, żywa legenda i duma kraju (co prawda po ostatnim sezonie w Eurolidze mocno nadszarpnięta), kolebka narodzin gwiazdy przewodniej koszykówki litewskiej — Arvydasa Sabonisa, dzisiaj przed oczy Europy wyjdzie zbezczeszczony. Litewskie bożyszcze zostało obdarte z imienia, a piersi jego szlachetne zhańbiono prostackimi sponsorów ksywami.

    Nowi właściciele klubu, (którzy, bogiem a prawdą, próbują zielono-białych z otchłani finansowej wyciągnąć), tłumaczą się zasłaniając nowymi przepisami Euroligi. Jakimś tam ograniczeniem do dwóch słów na awersie koszulki. I na poniektóre kluby paluchem bezwstydnym wskazując: „A oni też się sprzedali!”. Tak, ale ci „oni” swoich idoli na tak wysokie ołtarze przecież nie wynosili. Hm, druga religia Litwy…

    „Tfu, nawet pies ma swoje imię!” — zawył z rozpaczy znajomy kibic, do którego w żaden sposób nie docierało, że takie nastały czasy, że pieniądz śmierdzący światem rządzi…

    Ech, kończ waść, wstydu oszczędź…

    Ano, oszczędzili! Właściciele TV3 już w styczniu (prorocy!) transmisje Euroligi wycofali do swego innego, płatnego kanału sportowego.

    Tak więc szeregowy telewidz (co to nie ma talerza czy kablówki) zmówi paciorek i pójdzie spać spokojnie.

    „Nie będziesz sprzedawał…”

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wystartował sezon na grilla, można i z…  krokodyla!

    — Najlepszą jest karkóweczka. Ale dobre i inne kawałki świninki — żeberka i boczek! — mówi Leon, ze smakiem oblizując usta. „Te smalone szaszłyczki…” Niemenczynianin Leonard Stankiewicz od lat młodzieńczych kocha wręcz „smalić szaszłyczki”! Bo taki to tylko wtedy był sposób...

    SoDra o minimalnych i maksymalnych wysokościach świadczeń

    Aleksander Borowik: W kwietniu, wraz z rozpoczęciem nowego kwartału roku, zmieniają się minimalne i maksymalne wysokości świadczeń SoDry. Dotyczy to przede wszystkim tych beneficjentów, których dochody są zaliczane do najniższych i najwyższych. Małgorzata Kozicz: Świadczenia na wypadek choroby, macierzyństwa, ojcostwa...

    Dzień mamy, dzień taty – propozycja wydłużenia tej ulgi do 16 lat

    Obecnie dodatkowo po jednym dniu odpoczynku dla mam i ojców (lit. „mamadieniai” i „tėvadieniai”) prawnie przysługuje raz na trzy miesiące rodzicom wychowującym dzieci 12. roku życia. „Dobrze, że kiedyś wymyślili te dni!” Darek, „mój” kurier jednego ze sklepów internetowych, kiedy usłyszał...

    Ach, ten kwiecień plecień…

    Zdezorientowane szpaki, które jeszcze przed tygodniem dziobały moją łączkę jak te kury, teraz siedzą z nastroszonymi piórkami na drutach jak w tej humorystycznej kreskówce „Angry Birds” („ale nas ta szybka wiosna nabrała…”). A propos. Spóźnialscy jeszcze mają ostatnią szansę zawiesić...