Więcej

    Dzień Odrodzenia Państwowości — patriotyczne święto z nacjonalizmem w tle

    Czytaj również...

    Prezydent Polski Bronisław Komorowski z okazji Dnia Odrodzenia Państwowości życzył Litwinom „mądrej pracy” na rzecz wspólnej przyszłości Fot. ELTA

    W środę w kraju odbyły się główne uroczystości obchodów 93. rocznicy Odrodzenia Państwowości Litwy. Z tej okazji w Wilnie, ale też w Kownie, Kłajpedzie i innych miastach odbyło się wiele imprez patriotycznych, wręczono też nagrody i odznaczenia dla zasłużonych dla Litwy obywateli kraju i obcokrajowców.

    Dzień Odrodzenia Państwowości uczcili też litewscy nacjonaliści, którzy 16 lutego uruchomili nowy portal internetowy „Tautos balsas” (Głos Narodu). Nacjonaliści zorganizowali też przemarsz główną ulicą Kowna i zapowiedzieli następny w Wilnie z okazji Święta Odrodzenia Niepodległości Litwy, który od kilku lat odbywa się 11 marca pod tradycyjnym hasłem „Litwa dla Litwinów”.

    Póki nacjonaliści w Kownie przygotowywali się do pochodu, w Wilnie na Placu S. Daukantasa przed urzędem prezydenckim odbyła się ceremonia wciągnięcia na maszt flag państwowych trzech krajów bałtyckich — Litwy, Łotwy i Estonii.

    W ceremonii uczestniczyli przywódcy Litwy — prezydenci Dalia Grybauskaitė i Valdas Adamkus, przewodnicząca Sejmu Irena Degutienė i premier Andrius Kubilius oraz prezydent Polski Bronisław Komorowski.

    Po ceremonii wciągnięcia flag prezydenci Litwy i Polski wygłosili swoje pozdrowienia dla Litwy i narodu z okazji kolejnej rocznicy Odrodzenia Państwowości. Prezydent Dalia Grybauskaitė rozpoczęła przemówienie od smutnej wiadomości — od śmierci „narodowego poety” Justinasa Marcinkevičiusa — po ciężkiej chorobie zmarł w szpitalu, 16 lutego.

    Prezydent podkreśliła, że śmierć poety, który w pewnym sensie przygotował naród do odzyskania niepodległości w 1990 roku, jest nieodżałowaną stratą dla kraju i narodu. Z drugiej strony, jak zaznaczyła prezydent, jego śmierć w dniu 16 lutego nawiązuje i nadaje sens dniu Odrodzenia Państwowości.
    Prezydent zacytowała słowa poety: „Żyć w wolności nie jest łatwe, bo jesteś odpowiedzialny za wszystkie czyny”, dodając, że dziś na świecie nie ma nikogo, kto nie wierzyłby w Litwę.

    — Najwyżej my sami — zauważyła prezydent Dalia Grybauskaitė.

    Tymczasem prezydent Bronisław Komorowski w swoim przemówieniu nawiązał do wspólnych, również tych bolesnych dla obydwu krajów dziejów historycznych sprzed 100 laty. Wyraził też wiarę, że „mądra praca, połączona z odwagą i uporem, będzie gwarantem wspólnej przyszłości” Polski i Litwy.

    Jak powiedział prezydent Komorowski, Polska i Litwa dwa razy odzyskiwały swoją niepodległość — w 1918 roku, kiedy Polacy i Litwini podzieleni sporem o Wilno odzyskiwali swoją niepodległość przeciw sobie oraz w 1989 r. Polska i 1990 r. Litwa, kiedy obydwa kraje wspólnie i solidarnie wywalczyły niepodległość dla siebie oraz przyczyniły się do obalenia systemu komunistycznego.

    Prezydent Komorowski podkreślił, że dobrą tradycją jest, że prezydenci Litwy uczestniczą w obchodach odrodzenia Państwa Polskiego 11 Listopada, a prezydenci Polski uczestniczą w obchodach 16 Lutego na Litwie. Komorowski po litewsku podziękował Grybauskaitė za jej obecność 11 listopada ubiegłego roku oraz za otrzymane od niej zaproszenie do Wilna na obchody 16 Lutego.

    — Wierzę, że mądra praca, połączona z odwagą i uporem, będzie gwarantem naszej wspólnej przyszłości — powiedział Bronisław Komorowski, dodając, że życzy tego „z całego serca polskiego”.

    — Życzę tego z polskiego serca, które bije zawsze i szybciej w krainie moich przodków — powiedział prezydent Polski, podkreślając tym samym swoje litewskie pochodzenie.

    Swoje przemówienie prezydent Komorowski zakończył po litewsku „Tegyvuoja laisva Lietuva!” („Niech żyje wolna Litwa!”).

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Po uroczystościach na Placu Daukantasa prezydenci Polski i Litwy udali się do Katedry Wileńskiej, gdzie była celebrowana uroczysta Msza Święta. Po nabożeństwie prezydenci spotkali się raz jeszcze na wspólnym obiedzie wydanym przez litewską prezydent.

    Po południu w Wilnie były kontynuowane obchody rocznicowe z okazji Dnia Odrodzenia Państwowości. Uroczystości odbyły się przed Domem Sygnatariuszy, gdzie 16 lutego 1918 roku 20 sygnatariuszy podpisało Akt Niepodległości. Tymczasem na placu przed Ministerstwem Obrony odbyły się uroczystości upamiętniające 62. rocznicę proklamacji deklaracji niepodległościowej Rady Litewskiego Ruchu Walki o Wolność.

    Po południu też, na Alei Giedymina zapłonęło 16 ognisk, które symbolizowały Dzień Odrodzenia Państwowości kraju.

    Obchody zakończyły się w Filharmonii Narodowej, gdzie odbył się koncert poświęcony narodowemu świętu — Odrodzeniu Państwowości Litwy.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    220. rocznica III rozbioru Rzeczypospolitej Obojga Narodów

    Dokładnie 220 lat temu z mapy Europy, w jej samym centrum, zniknął unikalny organizm państwowy, który na parę lat przed jego unicestwieniem zdążył jeszcze wydać na świat pierwszą na kontynencie konstytucję. Na jej podstawie miało powstać współczesne, demokratyczne na...

    Kto zepsuł, a kto naprawi?

    Przysłowie ludowe mówi, że „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I tak zazwyczaj w życiu bywa. W polityce też. Po zakończeniu maratonu wyborczego w Polsce nasz minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius wybiera się do Warszawy. Będzie szukał kontaktów z...

    Oskubać siebie

    Będący już na finiszu przetarg na bojowe maszyny piechoty został raptem przesunięty, bo Ministerstwo Ochrony Kraju tłumaczy, że otrzymało nowe oferty bardzo atrakcyjne cenowo i merytorycznie. Do przetargu dołączyli Amerykanie i Polacy. Okazało się, co prawda, że ani jedni,...

    Odżywa widmo atomowej elektrowni

    Niektórzy politycy z ugrupowań rządzących, ale też część z partii opozycyjnych, odgrzewają ideę budowy nowej elektrowni atomowej. Jej projekt, uzgodniony wcześniej z tzw. inwestorem strategicznych — koncernem Hitachi — został zamrożony po referendum 2012 roku. Prawie 65 proc. uczestniczących w...