Więcej

    Przed Eweliną wielki finał

    Czytaj również...

    Ewelina Saszenko Fot. EPA-ELTA

    Po drugim półfinale do sobotniego finału 56. konkursu piosenki Eurowizji awansowało jeszcze dziesięć wykonawców. Są to reprezentanci Estonii, Rumunii, Mołdowy, Bośni i Hercegowiny, Danii, Austrii, Ukrainy, Słowenii oraz Szwecji.

    Jedną z poważniejszych konkurentek Eweliny Saszenko w sobotnim finale będzie przedstawicielka Austrii Nadine Beiler z utworem „The Secret Is Love”. Piosenkarka ta we czwartek zauroczyła widzów szczególnie silnym i pięknym wykonaniem wokalnym. Światła i nastrój, panujące na scenie, również przypominały występ naszej przedstawicielki.

    Warte uwagi był również występ Miki Newton z Ukrainy. Podczas piosenki „Angel”, były wykonywane tzw. żywe rysunki z piasku, a proces ten widzowie obserwowali na dużym ekranie. Co prawda, ten efekt wizualny trochę zaćmił samą piosenkę Miki. Jednak to nie przeszkodziło dla niej trafić do finału.

    W ogóle drugi półfinał różnił się od pierwszego przeważnie tym, że było w nim o wiele więcej efektów wizualnych. Oprócz Ukrainy popisały się nimi Szwecja, Cypr, Bułgaria, Estonia, Białoruś i Irlandia.

    Udział w finale był zapowiadany też dla przedstawicielki Izraela Dany International, która w 1998 roku zwyciężyła w konkursie piosenki Eurowizji z utworem „Diva”. W tym roku jednak najsłynniejsza na świecie transseksualistka z piosenką „Ding Dong” nie powtórzyła własnego sukcesu i nie trafiła do finału.

    Wraz z Eweliną Saszenko i zwycięzcami II półfinału w niemieckim Düsseldorfie scenę Eurowizji będą szturmowali w sobotę również reprezentanci Serbii, Grecji, Azerbejdżanu, Gruzji, Szwajcarii, Węgier, Finlandii, Rosji i Islandii, a także przedstawiciele „Wielkiej Piątki” ― Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii i Niemiec.

    Zapowiada się napięta walka. Na razie faworytami można nazwać wykonawców z Azerbejdżanu, Francji i Irlandii ― istnieje sporo prognoz, że właśnie któryś z nich zdobędzie scenę Eurowizji. Jednak, jak pokazuje doświadczenie, wyniki konkursu „najpiękniejszej piosenki Europy” trudno przewidzieć.

    A dowiedzieć się, gdzie w przyszłym roku odbędzie się 57. edycja konkursu piosenki Eurowizja, będzie można w czasie oglądania bezpośredniej transmisji konkursu. Trzymać kciuki za naszą przedstawicielkę będzie można już od godz. 21, gdy w telewizji publicznej LTV rozpocznie się transmisja tzw. „godziny przed Eurowizją”. W czasie jej widzowie zapoznają się z sytuacją, panującą za kulisami eurowizyjnej sceny. Sam konkurs rozpocznie się o godz. 22. Tradycyjnie można będzie go oglądać również na wielkim ekranie zamontowanym na wileńskim Placu Ratuszowym.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Krótka historia praktycznego orzechołoma

    Gdy słyszy się kombinację słów „dziadek do orzechów”, natychmiast nasuwają się skojarzenia ze wzruszającą baśnią E.T.A. Hoffmanna, z niezrównaną muzyką baletową Piotra Czajkowskiego i z Bożym Narodzeniem. Drewniany dziadek jest jednak znacznie starszy niż bajka o nim. Drewniany zgniatacz orzechów,...

    Wilno dostarczy rozrywki także tej zimy

    Bożonarodzeniowe imprezy, lodowisko, festiwale teatralne i filmowe, międzynarodowe targi książki – to tylko kilka powodów, by nawet zimą nie nudzić się w Wilnie. Wilno ubiera się właśnie w swoją najpiękniejszą szatę, by na ponad miesiąc zanurzyć swoich mieszkańców i gości...

    Umowa podpisana, ale strajk nauczycieli nadal realny

    2 grudnia, po strajku ostrzegawczym pedagogów, podpisana została zrewidowana umowa zespołowa pracowników oświaty i nauki. Dokument podpisał premier Saulius Skvernelis, minister oświaty, nauki i sportu Algirdas Monkevičius oraz liderzy czterech związków zawodowych ze sfery oświaty. Część oświatowców krytykuje jednak...

    Prosty krok, by śmieci zyskały nowe życie

    Konieczność segregacji odpadów nigdy wcześniej nie była tak ważna jak dziś. Śmieci każdy, lecz nie każdy odpowiedzialnie zarządza produkowanymi przez siebie odpadami. Warto więc sobie uświadomić, jak to robić właściwie. Nigdy wcześniej produkowanie i nabywanie rzeczy nie było tak łatwe...