Więcej

    Ruszają odszkodowania za mienie żydowskie

    Czytaj również...

    Przed wojną wspólnota żydowska na Litwie liczyła około 200 tys. osób Fot. Marian Paluszkiewicz

    Podczas poniedziałkowej narady rząd zaakceptował projekt postanowienia o wyznaczeniu fundacji powierniczej, która będzie dysponowała finansami z tytułu rekompensaty rządowej za utracone podczas II wojny światowej oraz znacjonalizowane po wojnie mienie religijnych wspólnot żydowskich.

    Rząd wybierze fundację, którą powołała Wspólnota Żydów Litewskich. W tym roku na konto fundacji rząd planuje przelać 3 mln litów. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie jutro, na posiedzeniu Rady Ministrów.

    Simonas Alperavičius Fot. Marian Paluszkiewicz

    — Lepiej później niż wcale i lepiej tyle niż nic — mówi „Kurierowi” prezes Wspólnoty Żydów Litewskich, dr Simonas Alperavičius poproszony o ocenę planów rządowych. Zaznacza też, że póki rząd nie podjął ostatecznej decyzji na razie trudno cokolwiek oceniać.

    Przypomnijmy, że na mocy przyjętej w połowie ubiegłego roku ustawy o rekompensaty za utracone mienie żydowskich wspólnot religijnych, litewski rząd w geście „dobrej woli” ma wypłacić na powołaną przez wspólnotę żydowską i nominowaną przez rząd powierniczą Fundację Kompensacji Dobrej Woli w sumie 128 mln litów w ciągu 10 lat, czyli 30 proc. od ogólnej wartości utraconego lub znacjonalizowanego mienia pożydowskiego.

    Pierwsza wpłata w tym roku wyniesie zaledwie 3 mln, które zostaną przekazane ofiarom Holokaustu i zbrodni wojennych. Rządowy projekt zakłada, że tegoroczne odszkodowania trafią do odbiorców w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

    Dalsze środki zostaną przeznaczone na projekty inwestycyjne, kulturowe i oświatowe wspólnoty żydowskiej.
    — Potrzeby są tak ogromne, że trudno wymienić najpilniejsze z nich, bo dofinansowania potrzebuje zarówno szkolnictwo, jak też kultura, również odbudowa zabytków wymaga pilnego finansowania — mówi nam prezes Wspólnoty Żydów Litewskich.

    Dofinansowania potrzebuje też kultura Fot. Marian Paluszkiewicz

    O rozdysponowaniu środków będzie decydowała 12-osobowa rada Fundacji, która będzie składała się z przedstawicieli różnych organizacji mniejszości żydowskiej. Audyt nad działalnością fundacji będzie sprawował urząd kontroli państwowej, który będzie mógł zarządzić wstrzymanie wypłaty kompensaty w przypadku, jeśli ustali naruszenia sprzeczne ze statutem Fundacji. Według statutu otrzymane środki mogą być przeznaczane na finansowanie oświaty, religii, sportu, kultury, projektów naukowych, z zakresu ochrony zdrowia oraz na inne potrzeby związane ze społeczną działalnością organizacji żydowskich.

    — Decyzja w sprawie Fundacji zapadnie najprędzej w środę — po poniedziałkowej naradzie premier Andrius Kubilius poinformował dziennikarzy.

    — Zostaną przekazane (w tym roku — przyp. red.) 3 mln litów, które będą przeznaczone dla grupy osób, które ucierpiały w Holokauście. Mamy nadzieję, że właśnie te osoby otrzymają pieniądze — powiedział z kolei Deividas Matulionis, kanclerz rządu. Według niego, w tym roku środki z Fundacji zostaną wypłacone wyłącznie z tytułu odszkodowania dla ofiar II wojny światowej i „reżimów represyjnych”. Kolejne środki będą przeznaczone na finansowanie projektów społecznych i religijnych.

    Przed wojną wspólnota żydowska na Litwie liczyła około 200 tys. osób. Prawie wszyscy oni zostali zgładzeni przez nazistów oraz litewskich kolaborantów.

    Obecnie, według wspólnoty Żydów, mniejszość żydowska na Litwie liczy około 5 tys. osób.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    220. rocznica III rozbioru Rzeczypospolitej Obojga Narodów

    Dokładnie 220 lat temu z mapy Europy, w jej samym centrum, zniknął unikalny organizm państwowy, który na parę lat przed jego unicestwieniem zdążył jeszcze wydać na świat pierwszą na kontynencie konstytucję. Na jej podstawie miało powstać współczesne, demokratyczne na...

    Kto zepsuł, a kto naprawi?

    Przysłowie ludowe mówi, że „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I tak zazwyczaj w życiu bywa. W polityce też. Po zakończeniu maratonu wyborczego w Polsce nasz minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius wybiera się do Warszawy. Będzie szukał kontaktów z...

    Oskubać siebie

    Będący już na finiszu przetarg na bojowe maszyny piechoty został raptem przesunięty, bo Ministerstwo Ochrony Kraju tłumaczy, że otrzymało nowe oferty bardzo atrakcyjne cenowo i merytorycznie. Do przetargu dołączyli Amerykanie i Polacy. Okazało się, co prawda, że ani jedni,...

    Odżywa widmo atomowej elektrowni

    Niektórzy politycy z ugrupowań rządzących, ale też część z partii opozycyjnych, odgrzewają ideę budowy nowej elektrowni atomowej. Jej projekt, uzgodniony wcześniej z tzw. inwestorem strategicznych — koncernem Hitachi — został zamrożony po referendum 2012 roku. Prawie 65 proc. uczestniczących w...