Więcej

    Jak i za ile leczymy i protezujemy zęby

    Czytaj również...

    Profilaktycznie musimy, co roku sprawdzać zęby Fot. Marian Paluszkiewicz

    Problemy z zębami często powodują prawdziwy zawrót głowy i to by najmniej nie tylko z powodu bólu. Zdarza się, że wizyta u dentysty może całkowicie zrujnować rodzinny budżet, więc — jak i za ile leczymy lub protezujemy zęby. Większość z nas skręca od strachu już na samą myśl, że musimy pójść do dentysty. Współczesna medycyna wymyśliła nawet określenie lęku przed odontologiem, na który ponoć cierpi co drugi człowiek. Taki lęk nazwano dentofobia. Jednak tak naprawdę ból nie jest największym problemem podczas leczenia lub protezowania zębów. Współczesna medycyna zapewnia skuteczną walkę z bólem zębów, bezradna jest jednak w walce z drożyzną usług dentysty.

    Wizyty u dentysty stały się dla wielu mieszkańców Litwy prawdziwym luksusem. Jak przyznają sami dentyści, ludzie  oszczędzając na leczeniu zębów, często decydują się, powiedzmy, na „zamianę” własnych bolących, ale jeszcze nadających się na uratowanie zębów na sztuczne protezy. Nie jest to oczywiście dobrym rozwiązaniem dla pacjenta. Gabinety stomatologiczne mają bardzo bogate oferty, proponują nie tylko leczenie, ale też i korekcje, a także różnorodne zabiegi związane z estetyką zębów. Wyposażenia gabinetów odontologicznych jest na światowym poziomie. Samo leczenie bezbolesne. Jak żartują dentyści — „sama przyjemność”. Za którą jednak trzeba słono zapłacić. Jak więc wybrać z tak bogatej oferty odpowiedni gabinet.

    — Jestem emerytką, straciłam wszystkie zęby, nie mogłam już nawet jeść. Z mojej emerytury wstawić sztuczne zęby było niemożliwe. Szukałam, jednak gdzie można zrobić tanio i dobrze. Odwiedziłam kilka stomatologicznych gabinetów prywatnych. Jednak gdy usłyszałam, jakie mają ceny na swoje usługi, nie mogłam uwierzyć swoim uszom. Za takie pieniądze można przecież kupić samochód. Musiałabym przez co najmniej dwa lata zbierać pieniądze z emerytury, żeby zapłacić na przykład za implanty — opowiada wilnianka Helena Suckiel.

    Jej zdaniem, propozycje są bardzo kuszące. Stomatolog może zrobić prawie wszystko, a gdy usłyszała, że wkłada się implant, a za jakiś czas wkręca się ząb, który mało się różni od własnego to była tym wprost zachwycona. Niestety, ceny były nie na jej kieszeń i nie na kieszeń wielu mieszkańców Litwy.
    Implanty zębów zwanem też tytanowymi wszczepami śródkostnymi, zastępują własne utracone korzenie zębów najczęściej z powodu urazów, próchnicy lub paradontozy. Dentystyczne implanty wkręcane w kość po odpowiednim znieczuleniu stają się nowoczesną i trwałą formą odbudowy protetycznej, na której można wykonać bardzo estetyczne porcelanowe koronki lub mosty. Niestety takie procedury są bardzo drogie. W prywatnych klinikach Wilna cena jednego takiego zęba sięga od 200 do nawet 3 000 Lt. Mimo to, usługi stomatologiczne na Litwie są jedne z tańszych w Unii Europejskiej, wiele osób z zagranicy przyjeżdża do nas jedynie po to, aby leczyć lub protezować zęby.
    Istnieje jednak sposób na oszczędne protezowanie zębów. Dotyczy co prawda jedynie emerytów.

    — Zostałam poinformowana, że jako emerytce protezowanie zębów jest bezpłatne w państwowej przychodni. Oczywiście, jeżeli nie przekroczę określonej sumy, którą kompensuje państwo. Na prywatne kliniki mnie nie stać. Zarejestrowałam się i czekałam na swoją kolejkę… pół roku. W ciągu tego czasu męczyłam się bez zębów, to było okropne. Na szczęście doczekałam się swojej „szczęki” i nie musiałam dopłacać — mówi uszczęśliwiona teraz pani Helena.

    Kasa chorych kompensuje koszty protezowania zębów emerytom do tysiąca litów. Jeżeli koszty są wyższe, pacjent powinien dopłacać z własnej kieszeni. Za leczenie emeryci także płacą, jedynie dzieci do 18 lat mogą leczyć zęby bezpłatnie. W prywatnych klinikach studenci, inwalidzi, emeryci i dzieci do 18 lat mogą dostać zniżkę około 10 proc. na leczenie i inne usługi. Oczywiście można trafić na okazyjne zniżki na określone procedury.
    Ceny w prywatnych gabinetach odontologicznych nie są jednakowe, dlatego też można znaleźć odpowiednią dla swojej kieszeni ofertę.
    Rzeczywistością państwowych przychodni są olbrzymie kolejki. Niestety, wszyscy muszą płacić, ale są to minimalne ceny w porównaniu z prywatnymi gabinetami.

    W prywatnym gabinecie na przykład plombowanie zęba wynosi od 40 do 100 Lt. W państwowej zaś klinice trzeba zapłacić od 3 do 30 Lt. Zależy od plomby. Oczywiście, jakość samej plomby różni się. Różni się też i komfort leczenia.

    W państwowej przychodni nie ma możliwości włożenia implantów i wkręcania zębów, nie robi się także skomplikowanych zabiegów związanych z narkozą, zabiegów estetycznych. Jednak za to mamy o dużo niższe koszty leczenia.
    — Rzeczywiście, ludzie muszą bardzo długo czekać, ponieważ ceny mamy przystępne. Ale nic nie możemy na to poradzić. Zdarza się, że nie zawsze możemy przyjąć pacjenta z ostrym bólem, ponieważ nie ma miejsca. Wiele osób decyduje się na prywatny gabinet tylko dlatego, że nie może do nas trafić wcześniej, a czekać nie może, bo boli. Oczywiście, nie mamy takich propozycji, co prywaciarze, nasz sprzęt też nie jest najnowszy. Ale jak to nie jest dziwne, to też jest plusem, bo jak wiadomo, drogi sprzęt musi na siebie zarobić. Zazwyczaj specjaliści są ci sami, co i w prywatnych gabinetach. Pracują na pół etatu, w jednej klinice podnoszą kwalifikację, a w drugiej zarabiają pieniądze — opowiada nam stomatolog jednej z państwowych wileńskich przychodni Jonas Kapravičius.

    Z ostrym bólem zębów w nocy można zwrócić się do Wileńskiej Uniwersyteckiej Przychodni przy ulicy Žalgirio. Niestety tam też nie ma bezpłatnych usług. Jeżeli nie masz pieniędzy, musisz zaczekać na kolejkę w swojej przychodni. Jeżeli nie możesz wytrzymać, niestety musisz zapłacić. Ceny, usunięcia zęba wahają się od 50 do nawet 250 Lt. Niektóre prywatne kliniki leczą, protezują, robią korekcję zębów na kredyt.

    — Wiele osób zwraca się do nas. Oferta naszej kliniki jest bardzo bogata, pracują wysokiej klasy specjaliści. Najczęściej naszymi klientami są młode osoby. Dzisiaj są bardzo popularne implanty zębne, zwłaszcza wśród mężczyzn, którzy stracili ząb w trakcie nieszczęśliwego wypadku. Kobiety najczęściej korzystają z usług estetycznych, np. z takich jak wybielanie zębów. Cena wybielenia wszystkich zębów za pomocą specjalnej lampy wynosi około 500 Lt — mówi dyrektor kliniki odontologicznej Renata Nikołajewa.
    Pani Renata zachwala, że ich klinika jest wyposażona w nowoczesny sprzęt, wręcz, jak mówi — „jeden z najlepszych na Litwie”. Dlatego też i ceny są odpowiednie. Ludzie często unikają wizyt u odontologów, ale zazwyczaj są to osoby starsze, pamiętające jeszcze czasy sowieckie. Gdy wizycie towarzyszył ostry ból. Bolące były nawet zastrzyki przeciwbólowe.

    Oprócz korzystania z usług państwowych przychodni dentystycznych istnieje jeszcze jeden skuteczny sposób zaoszczędzić na leczeniu i protezowaniu zębów.
    Jak zaznaczają stomatolodzy, ludzie niestety nie dbają o higienę jamy ustnej. Nie prawidłowo czyszczą zęby, używają złej pasty, szczoteczki do zębów. Dużo palą, nadużywają kawy i coca-coli. Palenie tytoniu tak jak i picie coca-coli lub innych gazowanych napojów, ma bardzo niekorzystny wpływ na kolor zębów i ich zdrowie. Osad nikotynowy powstaje szybko, ma intensywny kolor i jest trudny do usunięcia. Długotrwałe palenie papierosów, a białe zęby niemalże się wykluczają. Do dentysty zwracają się za późno, gdy już nie można uratować zęba, więc jak radzą lekarze profilaktycznie trzeba co roku sprawdzać zęby.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...