Tegoroczne Dożynki 2012 rozpoczęły się tradycyjnie uroczystą dziękczynną mszą świętą za tegoroczny urodzaj. Liturgia odbyła się w parku miejskim w Solecznikach. Mszę celebrował ksiądz Witold Zuzo.
W części oficjalnej było uroczyste przekazanie chleba dożynkowego na ręce mera rejonu solecznickiego Zdzisława Palewicza. Mer z kolei łamał się chlebem, który był upieczony z tegorocznego zboża z gośćmi, którzy przybyli na dożynki. Podziękował rolnikom za ciężką pracę w polu.
— Wielce dostojni goście, mieszkańcy naszego rejonu oraz ukochani rolnicy. Tradycyjnie zebraliśmy się na naszym największym święcie. Cieszę się, że dzisiaj możemy spotkać się w odbudowanym, pięknym parku.
Ta prastara tradycja jest głęboko zakorzeniona w nas. Dzisiaj zebraliśmy się tutaj, żeby razem podziękować Bogu za obfite plony — mówił mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.
Zaznaczył, że człowiek ziemię ma w posiadaniu i powinien o nią zadbać najlepiej jak tylko potrafi. Ziemia nie może leżeć odłogiem, nie musi płakać. Na niej trzeba pracować i to ciężko, a ona za to podziękuje urodzajem. Do ziemi trzeba podchodzić z szacunkiem i pamiętać o niej, jak pamiętamy o rodzicach.
Barwne stroje i wieńce, bogate kramy, regionalne przysmaki, wystawy i koncerty oraz piękna, słoneczna pogoda przyciągnęły do uroczych Solecznik wielu zacnych gości. Święto dożynkowe swoją obecnością zaszczycili: ambasador nadzwyczajny i pełnomocny RP w Republice Litewskiej Janusz Skolimowsk, poseł Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski, mer samorządu rejonu wileńskiego Maria Rekść oraz wielu innych nie mniej ważnych gości, którzy przybyli z różnych zakątków Litwy, a także Polski, Francji, Niemiec i Białorusi.
— Cieszę się, że w moim rodzinnym rejonie ludzie kontynuują tradycje naszych praojców. Od dawien dawna pracę ludzie rozpoczynali modlitwą, a po zakończeniu wszystkich prac dzień kończyli modlitwą dziękczynną. Wszystko to, co dzisiaj tu widzę, cieszy mnie bardzo. Ta piękna scena, odbudowany park świadczą o tym, że w miasto się inwestuje — powiedziała „Kurierowi” mer samorządu rejonu wileńskiego Maria Rekść.
Zaznaczyła, że solczanie są bardzo przyjaznymi i gościnnymi ludźmi, oraz że władze rejonu potrafą rządzić i zadbać o wygląd swego miasta.
— Bardzo szanuję i lubię mieszkańców naszego rejonu. Właśnie oni zasłużyli na wielki szacunek. To są ludzie przyjaźni, ciepli, otwarci, no i bardzo pracowici. Są wzorem i przykładem dla innych. Nie zważając na różnorodne przeszkody i niepowodzenia, a nawet klęski, które ich spotykają, potrafią zachować spokój i od nowa stanąć na nogi. Nie załamują się i nie narzekają, ale wciąż pracują.
Wszystko, co robimy, robimy dla naszego wspólnego dobra — powiedział „Kurierowi” Zdzisław Palewicz.
Podkreślił, że solczanie umieją współpracować z przedstawicielami innych narodowości, są bardzo dobrymi rolnikami.
Na dożynkach nie odbyło się bez konkursów, na których wybrano trzech najlepszych rolników roku. I miejsce otrzymał Czesław Moroz, II miejsce państwo Kodisowie i III miejsce — państwo Iwanowscy.
Każde starostwo rejonu solecznickiego przygotowało atrakcyjne stoisko, na którym serwowano smakołyki. Zachwycała różnorodność potraw, gospodarze stoisk serdecznie zapraszali wszystkich chętnych na degustację.
— Zapraszam na poczęstunek „czym chata bogata”. W tym roku plony mamy bardzo dobre, pieczywo — z tegorocznego ziarna. Cieszę się, że jest takie święto jak dożynki, możemy wszyscy razem spotkać się i zabawić. To jest bardzo dobra okazja, aby zrealizować swoje fantazje — powiedział starosta z Dajnowy Wacław Jankiełojć.
Każde starostwo miało się czym pochwalić, wszyscy cieszyli się z dokonanych prac i bardzo dobrych plonów. Po zakończeniu ciężkich prac w polu nadszedł czas zabaw i każdy bawił się jak potrafił. Starostwo z Kamionki wyglądało jak prawdziwy tabor Cyganów, wśród których była nawet wróżka, która chętnie wszystkim wróżyła.
Na dożynki przybyło wiele zespołów z Litwy, które zabawiały zebranych. A największą tegoroczną atrakcją był występ „Czerwonych Gitar” z Polski.
HONOROWA FLAGA RADY EUROPY
W przeddzień dożynek w parku miejskim w Solecznikach odbyła się uroczystość przekazania merowi rejonu solecznickiego Honorowej Flagi Rady Europy. Flaga została przekazana przez honorowego członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Edeltrauda Gatterera.
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy podjęło uchwałę o przyznaniu rejonowi solecznickiemu prestiżowej, europejskiej nagrody — Flagi Honorowej Rady Europy. Flaga ta przyznawana jest samorządom oraz innym władzom lokalnym, jako wyraz uznania dla ich dokonań w propagowaniu idei współpracy europejskiej oraz organizowaniu szerokiej sieci współpracy partnerskiej.