Więcej

    Kolejny atak na „Kurier”

    Czytaj również...

    Znany naszym Czytelnikom prezes „Vilniji” Kazimieras Garšva po raz kolejny atakuje „Kurier Wileński”. Zarzuca gazecie wywrotową działalność i żąda ukarania dziennika za rzekomą dezinformację oraz pomówienia. Garšva po raz kolejny złożył do Inspektora Etyki Dziennikarskiej wniosek o ukaranie polskiej gazety. Tym razem pretekstem posłużył analityczny artykuł Stanisława Tarasiewicza „Sąjūdis” – transformacja legendy”. Garšva jest też jednym z działaczy „Sąjūdisu”.

    W artykule z okazji 25-lecia legendarnego niegdyś ruchu niepodległościowego, przedstawiono zmiany charakteru organizacji, która z powszechnego ruchu łączącego różne środowiska i ludzi różnych narodowości przekształciła się jak uważa redakcja w społeczną przybudówkę prawicowych i nacjonalistycznych ugrupowań i działaczy politycznych.

    W kilkunastostronicowym wniosku do Inspektora, pełnym nieścisłości, bezpodstawnych oskarżeń, pomówień, a nawet kłamstw, Garšva oskarża „Kurier” o antypaństwową i agenturalną działalność. Neguje prawo gazety do reprezentowania stanowiska swoich Czytelników — Polaków. Prezes „Vilniji”, który swoje naukowe tytuły skutecznie zdobywał na wyższych uczelniach sowieckiej Litwy oraz w moskiewskich akademiach, wypomina też „Kurierowi” rzekomo sowiecki rodowód gazety.

    Urząd Inspektora ma obowiązek sprawę wyjaśnić, toteż wystosował pismo o przedstawienie stanowiska redakcji wobec zarzutów Garšvy. Stanowisko przedstawimy w terminie i liczymy, że nasze racje zostaną uwzględnione. „Kurier” był wcześniej ukarany za „rozniecanie waśni” po opublikowaniu fragmentów pracy naukowej Krzysztofa Buchowskiego „Litwomani i polonizatorzy. Mity, wzajemne postrzeganie i stereotypy w stosunkach polsko-litewskich w pierwszej połowie XX wieku”. Tymczasem dziś ta książka nawet ukazała się właśnie w języku litewskim nakładem jednego z litewskich wydawnictw. I chyba dlatego „o rozniecaniu waśni” nikt już nie mówi. O ukaraniu wydawnictwa również.

    Tymczasem dla „Kuriera” każda nagonka, to nie tylko poniżanie gazety i jej dziennikarzy, strata czasu na odpisywanie na bezpodstawne donosy, ale również duże straty finansowe. Gdyż za każdym „ukaraniem” gazety przez stróży etyki, „Kurier” ustawowo jest eliminowany z ubiegania się o udział w projektach na dofinansowanie wydawnictwa z funduszy rządowych. Toteż, kto może zaprzeczyć, że prawdziwym celem donosicieli i usłużnych wobec nich urzędów jest właśnie pozbawienie możliwości pozyskania środków na utrzymanie jedynego polskiego dziennika na Litwie?

    Redakcja

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    „Diamenty polskiej chóralistyki” w Wilnie

    Koncerty odbędą się: we czwartek, 2 maja o godzinie 19:00 w kościele św. Józefa w dzielnicy Zameczek (ul. Tolminkiemio 4); w piątek, 3 maja o godzinie 19:00 w kościele św. Ducha przy ul. Dominikonų; w sobotę, 4 maja o...

    „Powstali 1863–64”. Wystawa Muzeum Historii Polski w Wilnie

    Plenerowa wystawa zorganizowana z okazji 160. rocznicy Powstania Styczniowego będzie prezentowana na dziedzińcu Muzeum Narodowego — Pałacu Wielkich Książąt Litewskich w Wilnie. Pierwsza część — historia powstania 1863–1864 przedstawiona w szesnastu pawilonach Ekspozycja w litewskiej, polskiej i angielskiej wersji językowej składa się...

    Przegląd BM TV z Jerzym Wójcickim, redaktorem naczelnym „Słowa Polskiego” w Winnicy, na Ukrainie

    Rajmund Klonowski: Jak się ma „Słowo Polskie” obecnie? Jak wpływa na to sytuacja rosyjskiej agresji na Ukrainę? Zacznijmy od tego, kto jest czytelnikiem „Słowa Polskiego”? Jerzy Wójcicki: Jesteśmy jednym z trzech polskojęzycznych czasopism na Ukrainie, po „Dzienniku Kijowskim”, „Kurierze Galicyjskim”....

    „Nadzieja wtedy się rozpala, kiedy miłość pochyla się nad bólem”. Opowieść Elvyry

    — Los wystawił mnie na wiele trudnych prób — zaczyna swą opowieść pochodząca z Olity Elvyra. — Czasami nawet mam wrażenie, że całe moje życie to jedna wielka próba. Tę ostatnią przetrwała, jak twierdzi, tylko dzięki ludziom szlachetnego serca, którzy...