Więcej

    Litewscy nacjonaliści atakują Samorząd rejonu wileńskiego

    Czytaj również...

    13_listopad_pikieta_1
    Uczestnicy pikiety żądali odrodzenia państwa litewskiego na Wileńszczyźnie Fot. Marian Paluszkiewicz

    „Odrodzić państwo litewskie na Wileńszczyźnie” — głosiło hasło na jednym z plakatów uczestników wiecu, który się odbył wczoraj, 12 listopada, przed siedzibą Samorządu rejonu wileńskiego.

    Nieliczna garstka pikietujących w liczbie około 40 żądała „równych praw dla wszystkich” i słuchała przemówień o rzekomo dyskryminacyjnej polityce względem ludności litewskiej na Wileńszczyźnie przeprowadzanej przez Akcję Wyborczą Polaków na Litwie. Jak się okazało, chodziło konkretnie o „ośrodek litewskości” — szkołę początkową w Werusowie (Veriškės) w rejonie wileńskim, która na mocy decyzji Samorządu rejonu wileńskiego w 2010 r. podległa reorganizacji i jako filia została dołączona do litewskojęzycznego Gimnazjum im. Giedymina w Niemenczynie.

    — Dopiero otrzymałem petycję i dowiedziałem się, na jaki temat była pikieta — powiedział po pikiecie wicemer Jan Mincewicz, na ręce którego została złożona petycja. — Szkoły nikt nie zamyka, dzieci nadal będą w niej się uczyły, zostaje ona jedynie formalnie dołączona do większego gimnazjum w Niemenczynie jako filia. Chodzi też o oszczędzanie. Przyłączenie do większej szkoły polepszy sytuację mniejszej szkółki — będzie wspólny koszyczek. Nieprawdą jest też, jakoby szkoła w Werusowie jest samowystarczalna. Samorząd co roku dopłaca do koszyczka tej szkoły 30-40 tysięcy litów.

    Na wiecu zabrał głos konserwatysta Mantas Adomėnas, który twierdził, jakoby Wileńszczyzna jest strefą, w której „prawo litewskie nie działa”, jako przykład podając słowa-hasła: używanie tabliczek i napisów, posługiwanie się językiem, poprzez praktyki wyborcze i na szkołach kończąc.
    — Nie możemy tworzyć oddzielnych rezerwatów, w których nie działałoby prawo litewskie — mówił Mantas Adomėnas.

    W szkole początkowej w Werusowie uczy się dzisiaj 10 uczniów oraz 16 dzieci w wieku przedszkolnym. Czyżby reorganizacja szkoły jest niezgodna z prawem?

    „Nie — zwaśnieniu narodowościowemu”. Samorząd dopłaca do utrzymania nierentownej litewskiej szkoły  30-40 tys. litów rocznie Fot. Marian Paluszkiewicz
    „Nie — zwaśnieniu narodowościowemu”. Samorząd dopłaca do utrzymania nierentownej litewskiej szkoły 30-40 tys. litów rocznie Fot. Marian Paluszkiewicz

    — Reorganizując szkołę w Werusowie wykonywaliśmy postanowienie rządu i zarządzenia Ministerstwa Nauki i Oświaty — powiedział wicemer Jan Mincewicz. — A więc wyrok sądu może być jedynie po naszej stronie, gdyż działamy zgodnie z prawem. Chodzi o to, że 14 listopada ma się odbyć kolejna rozprawa sądowa w sprawie tej szkoły. Wiec jest próbą wywarcia nacisku na decyzję sądu w tej sprawie.

    Na pikiecie uczestnicy trzymali również plakaty z napisami: „Nie — segregacji narodowościowej, przeprowadzanej przez AWPL”, „Zdecydowane »nie« dla narodowościowego zwaśnienia”, „Równe możliwości — dla wszystkich”.

    Uczestniczka pikiety, która się przedstawiła jako Rasa (nie ujawniła swego nazwiska), powiedziała, że przyszła żądać stworzenia warunków do funkcjonowania szkół litewskich.
    — Szkoły litewskie są zamykane — twierdziła Rasa w rozmowie z „Kurierem”.

    Na pytanie, jakie konkretnie szkoły są zamykane, Rasa odpowiedziała:
    — Gdybym wiedziała, przygotowałabym odpowiedź na to pytanie.

    — W petycji nie ma ani jednego zarzutu pod adresem AWPL, ani polskiej władzy — mówił Jan Mincewicz. — To jakieś pomieszanie z poplątaniem. Jakiś niepoważny ten wiec. Nie otrzymaliśmy o nim nawet uprzedniego zawiadomienia.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Na forum rodziców i nauczycieli poruszono problemy polskiej oświaty

    Ostatnio najwięcej emocji wzbudza temat pośrednich egzaminów maturalnych w klasach 11 oraz wprowadzenie nauczania geografii, historii oraz lekcji obywatelstwa po litewsku już od pierwszego roku nauki tych przedmiotów w szkole. „Decydując się oddać dziecko do szkoły z polskim językiem nauczania,...

    Protest w Wilnie. „Nie chcemy zmiany modelu edukacji mniejszości narodowych”

    Uczestnicy akcji protestu podkreślali, że zależy im na zachowaniu istniejącego modelu szkół mniejszości narodowych oraz opowiadali się przeciwko próbom „reformowania” szkoły, mającymi asymilacyjny charakter. Pochód ruszył sprzed Sejmu RL w kierunku budynku rządu przy placu Vincasa Kudirki, po czym zatrzymał...

    Uczniowie składali egzamin pośredni z języka polskiego

    Wrażenia po egzaminie — Cieszę się z wyniku, bo udało mi się uzyskać maksymalną liczbę 40 punktów — mówi Małgorzata Cytacka, uczennica Gimnazjum im. Władysława Syrokomli w Wilnie. — Wydaje mi się, że tegoroczny egzamin pośredni był nieco trudniejszy niż...

    Zaglądając do prywatnych wnętrz Wilna

    Anna Pieszko: Pana trzytomowy album ukazał się w trzech językach: po litewsku, angielsku, ale też po polsku. Dlaczego zwraca się Pan w szczególności do polskiego czytelnika? Eugenijus Skerstonas: Nie sądzę, aby wybrane języki obce budziły zdziwienie, ponieważ obok ojczystego języka...