Więcej

    Comenius z wizytą w Gimnazjum imienia Adama Mickiewicza

    Czytaj również...

    Uczniowie Gimnazjum im. Adama Mickiewicza aktywnie uczestniczą we wszystkich etapach realizacji projektu Comenius Fot. Marian Paluszkiewicz
    Uczniowie Gimnazjum im. Adama Mickiewicza aktywnie uczestniczą we wszystkich etapach realizacji projektu Comenius Fot. Marian Paluszkiewicz

    Niezwykły był wczoraj dzień w Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie, które wraz ze szkołami z Polski, Turcji, Bułgarii, Rumunii realizowało Partnerski Projekt Comenius pt. „Młodzież strzeże i pielęgnuje tradycje ludowe”.

    — Do Wilna przybyli w ubiegły piątek, a już jutro odjeżdżają. W ciągu tych kilku dni uczniowie mieli bardzo napięty grafik. Goście odwiedzili już Rumszyszki, gdzie zapoznali się z tańcami ludowymi. W Trokach poznali kuchnię karaimską. Byli także w Ciechanowiszkach, gdzie wili palmy. Dzisiaj ten projekt realizujemy w naszym gimnazjum, każdego roku odbywa się on inaczej. W tym roku jest w postaci jarmarku i kiermaszu, można tu posmakować tradycyjnych dań. Chcemy naszym gościom przybliżyć historię i tradycję naszego kraju — powiedział Czesław Dawidowicz, dyrektor Gimnazjum im. Adama Mickiewicza.

    Jak zaznaczył, główne korzyści, jakie daje uczestnictwo w projekcie Comenius, to uatrakcyjnienie sposobów zdobywania wiedzy, wyjazdy do partnerskich szkół w innych krajach, a dzięki kontaktom z rówieśnikami z zagranicy — wzrost motywacji uczniów do nauki języków obcych.

    — Dzięki temu projektowi możemy zapoznać młodzież z historią i tradycjami innych krajów. W ubiegłym roku mieliśmy zaszczyt odwiedzić Bułgarię, gdzie zapoznaliśmy się z miejscowymi tradycjami, kulturą narodową tego kraju. Za miesiąc wybieramy się do Rumunii, a jesienią do Turcji. W następnym roku natomiast, w maju, pojedziemy do Polski, gdzie będzie uroczyste zakończenie projektu — powiedział Czesław Dawidowicz.
    Jak zaznaczył dyrektor, uczniowie, którzy już uczestniczyli w projekcie, wykazali większe zainteresowanie innymi krajami i kulturami, znacznie poprawiła się ich wiedza na temat warunków życia i rzeczywistości szkolnej w innych krajach. Wykazali również większą tolerancję wobec kultur i obywateli innych krajów.

    Goście z Rumunii zaprezentowali także potrawy swojego kraju Fot. Marian Paluszkiewicz
    Goście z Rumunii zaprezentowali także potrawy swojego kraju Fot. Marian Paluszkiewicz

    Uczniowie Gimnazjum im. Adama Mickiewicza aktywnie uczestniczą we wszystkich etapach realizacji tego projektu. Przez cały czas razem z gośćmi bawili się w rytm skocznej muzyki.
    — Osobiście bardzo bym chciał wyjechać w ramach projektu Comenius. Dzięki niemu mógłbym bliżej poznać jakiś kraj, jego tradycje. Na pewno bym podszkolił angielski i znalazłbym nowych przyjaciół. Bardzo cieszę się, że dyrekcja naszej szkoły uczestniczy w tym projekcie i daje nam tak wielkie szanse, z których, mam nadzieję, skorzysta jak najwięcej uczniów naszej szkoły — mówił Jacek Romaszewski, uczeń Gimnazjum im. Adama Mickiewicza.

    Uczestnicy programu Comenius podkreślają, że realizacja międzynarodowych projektów współpracy szkół przyczynia się do doskonalenia umiejętności komunikacji w języku obcym, przedsiębiorczości, większej otwartości.
    — Uczniowie i nauczyciele wileńskiego gimnazjum mile i przyjaźnie nas przyjęli, jesteśmy bardzo zadowoleni. To, co tutaj widzimy, bardzo dużo mówi o kulturze i tradycjach Litwy. Są tutaj dania, o których nigdy nie słyszałem. Bardzo mi smakują faworki. Najbardziej spodobały się mi rękodzieła z drewna. Jestem zachwycony. Umiem już nawet powiedzieć „Laba diena”!— uśmiechał się  Andrei Furchita z Rumunii.

    — Niezmiernie cieszymy się, że mogliśmy zaprezentować także potrawy swojego kraju — dodał.
    Uczennica z Turcji Banu Bazkurt twierdzi, że znalazła tutaj przyjaciół, z którymi po przyjeździe do kraju chciałaby nadal obcować.
    — Kultura i mentalność ludzi na Litwie bardzo różni się od naszej. Miasto jest piękne, ludzie uprzejmi i wyrozumiali. Bardzo mi się spodobały dania. Uczniowie gimnazjum na pewno musieli nad tym popracować, są bardzo dobrze przygotowani. Dzięki nim teraz wiem, jak wyglądają Zapusty i Kaziuki — mówiła uśmiechnięta Banu Bazkurt.
    Przybyli nauczyciele z uczniami z zagranicy twierdzą, że zauważyli, iż wielu uczniów, którzy już wyjeżdżali do innych krajów z programem Comenius, poczuło się bardziej zmotywowanymi do nauki języków obcych, niektórzy z nich znacząco poprawili biegłość w języku angielskim, a nawet w innych językach.

    PROJEKT COMENIUS

    Projekt Comenius jest częścią programu „Uczenie się przez całe życie”, dotyczącego edukacji na obszarze Unii Europejskiej. Nazwę otrzymał na cześć żyjącego na przełomie XVI i XVII w. czeskiego pedagoga i filozofa, mieszkającego m. in. w Polsce w Lesznie — Jana Amosa Komeńskiego.

    Print

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...