Więcej

    Mrągowo — już dwudziesty Festiwal Kultury Kresowej

    Czytaj również...

    Fragment występu zespołu „Sto uśmiechów” Fot. Marian Paluszkiewicz
    Fragment występu zespołu „Sto uśmiechów” Fot. Marian Paluszkiewicz

    W piątek, 8 sierpnia,  z Wilna do Polski wyrusza ekipa artystów oraz twórców ludowych, uczestniczących w 20. jubileuszowym Festiwalu Kultury Kresowej, którego oficjalne otwarcie nastąpi  w Centrum Kultury Mrągowa. Festiwal odbywa się pod honorowym patronatem małżonki prezydenta RP pani Anny Komorowskiej.

    Na myśl o tej imprezie budzi się emocjonalna refleksja: „A czy to już minęło 20 lat? Przecież tak niedawno po raz pierwszy zgromadziły się tłumy w amfiteatrze nad jeziorem Czos!”.
    Tak, tak, proszę państwa, to już dwa dziesięciolecia są zapraszani do miłego sercu miasta Mrągowa rodacy z dawnych kresów Polski. Nie tylko tańczą i śpiewają, ale też się modlą w dziękczynieniu za możliwość kolejnego spotkania, nieraz płaczą ze wzruszenia, że znowu się spotkali na tej gościnnej ziemi, gdzie ich jak zawsze powita pogodna i miła pani burmistrz Otolia Siemieniec.

    Apolonia Skakowska, prezes -dyrektor Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. Stanisława Moniuszki, od początku czuwająca nad składem ekip wileńskich, w tym roku również zadbała o jak najbardziej godną prezentację Wileńszczyzny na jubileuszowej kresówce. A więc jadą takie nasze gwiazdy i gwiazdki, jak zespół pieśni i tańca „Zgoda”, dziecięco-młodzieżowy zespół „Sto uśmiechow”, wokalna grupa „Wilenki”, Kapela Wileńska oraz Kapela Podwileńska z Niemenczyna. A już ze sceny amfiteatru nad jeziorem Czos gawędzić i dodawać wesołego nastroju będą — wiadomo: ciotka Franukowa (Anna Adamowicz) i Wincuk (Dominik Kuziniewicz).

    Mrągowski plac Unii Europejskiej upiększą obrazy wileńskiego artysty malarza Tadeusza Romanowskiego, palmy Oli Kunickiej, świątki oraz inne rzeźby Michała Jankowskiego, serca piernikowe Anny Gryszkiewicz, czarny chleb specjalnego wypieku Lolity Vilimienė z Podbrodzia. Ponadto w sali Mrągowskiego Ośrodka Kultury zostanie otwarta tematyczna wystawa fotograficzna „Z roku na rok. Festiwal Kresowy w Mrągowie”. Jej autorem jest wileński mistrz fotografiki Jerzy Karpowicz, który nie opuścił ani jednego festiwalu. Nazajutrz odbędą się kresowe spotkania literackie z udziałem naszych poetów, Sokołowskiego i Śnieżki.

    Należy podkreślić, że uczestnicy i goście otrzymają specjalną edycję, poświęconą 20-leciu mrągowskiego festiwalu kresowego, pióra Krystyny Adamowicz, znanej wileńskiej dziennikarki, która tej wiosny ucieszyła wilniuków i ziomków, zamieszkałych w Polsce, wspaniałą książką „Zawsze wierni „Piątce”, będącą kroniką 70-lecia najstarszej polskiej szkoły w Wilnie. Krystyna jako wierny kronikarz festiwalu w Mrągowie (nie opuściła żadnego z nich) przygotowała drugą edycję o tej imprezie.

    Apolonia Skakowska Fot. Marian Paluszkiewicz
    Apolonia Skakowska Fot. Marian Paluszkiewicz

    Podczas takich imprez, jak Kaziuki w Lidzbarku Warmińskim, czy tegoroczny Festiwal Zespołów Polonijnych w Rzeszowie z udziałem naszej „Wilii”, albo coroczny festiwal kresowy w Mrągowie człowieka ogarnia radość, że Wileńszczyzna ma czym się szczycić i ma dorobek kulturalny godny prezentowania w Macierzy. Zaraz po wojnie, gdy Polacy na dawnych kresach Polski pozostali samotni i zastraszeni przez NKWD, wydawało się, że już nigdy nie ożyje w nich duch narodowy. Opatrzność jednak tak zrządziła, że nie zapomnieli obyczajów, tradycji i kultury ojców. Pielęgnowali to wielkie dziedzictwo i przekazywali je swoim dzieciom i wnukom, a ci dalszym pokoleniom. A to dlatego, że odczuli odzew rodaków z Macierzy, zrozumieli, że Matka Ojczyzna nie wyrzekła się ich.

    Symbolicznym przytuliskiem kresowiaków stało się pełne uroku historyczne miasto Mrągowo na Warmii i Mazurach, założone w 1404 roku. Było to miasto rządzone przez Krzyżaków i nazywało się Sensburg. Po wojnie w roku 1947 w celu upamiętnienia zasług Krzysztofa Mrongowiusza (1764-1855), żarliwego obrońcy polskości na Warmii i Mazurach, autora słownika i gramatyki polskiej, kazań oraz pieśni religijnych w języku polskim, miasto nazwano Mrągowem.

    Przed 20 laty były starosta mrągowski, wilnianin z pochodzenia, prezes Towarzystwa Miłośników Wilnai Ziemi Wileńskiej św. pamięci Ryszard Soroko oraz Polska Telewizyjna Dwójka zainicjowały Festiwale Kultury Kresowej, dzięki którym piękną tradycją miasta nad Czosem stały się spotkania ludzi o kresowej duszy. Dzisiejsze władze w osobach burmistrz Otolii Siemieniec, marszałka województwa warmińsko-mazurskiego Jacka Protasa, obecnej prezes TMWiZW Anieli Dobielskiej i całej społeczności miasta dbają o kontynuowanie spotkań w Mrągowie Polaków z dawnych kresów, w sercach których nie gaśnie miłość do Macierzy.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Przyjaciele z Poznania byli pierwsi

    Koniec roku 2021 obfitował w odwiedziny miłych gości, a były to grupy darczyńców z Radomia, Rzeszowa, Lublina oraz wielu innych miast Polski, przywożących na Wileńszczyznę paczki ze świątecznymi darami dla mieszkańców podwileńskich rejonów. „Kurier Wileński” pisał o inicjatywie Polskiej...

    Władysław Ławrynowicz żyje w swoich obrazach

    Pięć lat temu, 15 grudnia 2016 r., zmarł Władysław Ławrynowicz (ur. 22 lutego 1944 r. w Wilnie). Uroczystość poświęcona pamięci tego znakomitego artysty malarza odbyła się w niedzielę, 19 grudnia, w dawnej Celi Konrada, inaczej mówiąc, w restauracji hotelu...

    Wileńszczyzna bogata w talenty malarskie

    Podczas zwiedzania dużej wystawy podsumowującej rok pracy Twórczego Związku Polskich Artystów Malarzy na Litwie „Elipsa” przyszły mi na myśl znane słowa Johanna Wolfganga Goethego: „Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz”. Udało...

    W Wilnie trwa Festiwal Poezji „Maj nad Wilią” [GALERIA]

    Właśnie tak! Od 27 września do 1 października w Wilnie odbywają się imprezy 28. Międzynarodowego Festiwalu Poezji „Maj nad Wilią” w odsłonie jesiennej. Gdy w ubiegłym tygodniu nadeszła informacja od Romualda Mieczkowskiego, głównego organizatora i pomysłodawcy festiwalu, o tym,...