Więcej

    Swoje podwoje otworzyła Polsko-Litewska Izba Handlowa

    Czytaj również...

    Jarosław Niewierowicz i Piotr Hajdecki  Fot. Marian Paluszkiewicz
    Jarosław Niewierowicz i Piotr Hajdecki Fot. Marian Paluszkiewicz

    Na Litwie oficjalnie rozpoczęła swoją działalność Polsko-Litewska Izba Handlowa (PLIH).
    Prezesem zarządu Izby został jeden z inicjatorów jej powstania, były minister energetyki w rządzie Litwy, Jarosław Niewierowicz.

    — Wspólnie z naszymi członkami i partnerami chcemy wykorzystać potencjał współpracy między Litwą i Polską, wspierać naszych członków w rozwoju biznesu. Wspólny rynek europejski i nowa perspektywa finansowa Unii Europejskiej otwiera duże możliwości do realizacji wspólnych projektów — powiedział Jarosław Niewierowicz.

    Jak mówi, celem Izby jest rozwój współpracy gospodarczej między firmami z Polski i Litwy oraz wspieranie firm członkowskich w działalności na tych rynkach. Cele te będą realizowane poprzez wspieranie nawiązywania więzi między podmiotami z obu krajów, identyfikację dla firm członkowskich możliwości biznesowych w Polsce i na Litwie, organizację wydarzeń networkingowych i konferencji.

    Jak przekonują przedstawiciele PLIH, cennym zasobem Izby są już same firmy członkowskie i ich menedżerowie mający unikalną wiedzę i doświadczenia dotyczące działalności w Polsce i na Litwie, posiadający wypracowane i sprawdzone kontakty biznesowe. Izba chce stać się płaszczyzną wymiany wiedzy i doświadczeń między firmami członkowskimi.

    Izba ma ambicję, by stać się wiarygodnym źródłem informacji o możliwościach biznesowych w obu krajach. Ale obok samego gromadzenia informacji będzie aktywnie wspierać firmy członkowskie w wykorzystaniu tych możliwości. Izba zamierza stworzyć bazę danych planowanych inwestycji w Polsce i na Litwie oraz umożliwiać firmom członkowskim spotkania z osobami kreującymi rzeczywistość gospodarczą w obu krajach.

    A szans biznesowych będzie sporo. Wynika to chociażby z nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej 2014-2020, która przewiduje dziesiątki miliardów na inwestycje w obu krajach. Przedstawiciele Izby przewidują, że będzie to silny impuls rozwojowy — zwłaszcza w obszarze budowy infrastruktury i branży zaawansowanych technologii. Połączenia elektroenergetyczne z Polską i Szwecją stworzą szanse w obszarze handlu energią.

    Przedstawiciele Izby przekonują, że w dłuższej perspektywie funkcjonowanie Izby przyniesie korzyści w postaci rosnących obrotów handlowych.
    — To w konsekwencji przełoży się na wzrost gospodarczy, nowe miejsca pracy i wpływy podatkowe w obu krajach — mówi Piotr Hajdecki, dyrektor wykonawczy Izby.

    Jak zaznaczył, Izba chce stać się również partnerem dla administracji publicznej z obu krajów. Jest wiele wspólnych celów — wzrost wymiany handlowej, napływ inwestycji, rozwiązywanie problemów, na które napotykają eksporterzy i inwestorzy. Reprezentując przedsiębiorców, mamy wiedzę, co można udoskonalać. Administracja ma instrumenty, by te ulepszenia wprowadzać.
    Pomysł utworzenia Polsko-Litewskiej Izby Handlowej pojawiał się już od dłuższego czasu. Wyraźne przyśpieszenie prac nad powołaniem Izby nastąpiło latem ubiegłego roku. Po zgromadzeniu członków założycieli, wypracowaniu formatu funkcjonowania Izby i jej zarejestrowaniu Izba rozpoczyna oficjalną działalność.

    — Zapraszamy do kontaktu z nami firmy zainteresowane przystąpieniem do Izby. Pierwszy kontakt można nawiązać wysyłając maila na adres: info@plcc.lt — zachęca Piotr Hajdecki.

    Dla wydziału promocji handlu i inwestycji ambasady RP w Wilnie Izba będzie z pewnością doskonałym partnerem do współpracy.

    — W działalności Wydziału polegającej na wspieraniu rozwoju kontaktów pomiędzy przedsiębiorcami litewskimi i polskimi, oraz na wspieraniu napływu inwestycji Izba, z jej praktyczną wiedzą o działalności na rynku, będzie realnym i kompetentnym partnerem pozwalającym na identyfikację ewentualnych problemów we współpracy gospodarczej. Będzie także partnerem w realizacji naszych imprez promocyjnych. Inicjatywy Izby mogą być także motorem do rozwoju współpracy i stwarzać platformę do nawiązywania nowych kontaktów pomiędzy przedsiębiorcami. A te, jak wiadomo, przekładają się na wzrost wymiany towarowej lub nowe projekty inwestycyjne — powiedział „Kurierowi” Krzysztof Januszkiewicz, I sekretarz wydziału promocji handlu i inwestycji ambasady Rzeczypospolitej Polskiej.

     

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...