Więcej

    Zamiast miłosierdzia okrucieństwo

    Corocznie wraz z nadejściem mrozów pracownicy centrów opieki nad bezdomnymi zwierzętami otrzymują dziesiątki telefonów, by udzielić schroniska dla ich dotychczasowych pupilów. Właściciele czworonogów bardzo często taką swą decyzję tłumaczą… alergią, która się raptem pojawiła, koniecznością wyjazdu do innego kraju, albo ciężką sytuacją materialną, wszak zwierzak potrzebuje pokarmu.
    Ale, niestety, obok mają też miejsca takie fakty, kiedy gospodarze po prostu wyrzucają tak niby kochane zwierzątka bo im… się sprzykrzyły.
    Ale straszniejsze od takich telefonów są informacje, że w takiej a takiej to miejscowości znaleziono zamarznięte dopiero co narodzone kotki czy pieski. A okrutność starszej mieszkanki Kowna przerazi chyba każdego. Zdecydowała się bowiem ułatwić śmierć małym kotkom, wyniesionym przez kogoś na mróz, oblewając je zimną wodą, by szybciej… zamarzły.
    Rok bieżący jest Rokiem Miłosierdzia. Pojęcie to powinno obejmować wszelkie strony naszego codziennego życia. W tym też litości do zwierząt.
    Zapewne ktoś powie: też mi, zwierzęta. Przecież tak samo wyrzuca się dzieci. I będzie miał rację, bo od tego się rozpoczął na Litwie rok bieżący. 1 stycznia mieszkaniec wsi Savieciai w rejonie kiejdańskim wrzucił swego 2-letniego synka i półroczną córeczkę do studni. Nie udało się ich uratować…