Więcej

    Według Eurobarometru jesteśmy rekordowo zadowoleni z życia

    Czytaj również...

    Z najnowszego sondażu Eurobarometru wynika, że 75 proc. mieszkańców Litwy jest zadowolonych z życia... Fot. Marian Paluszkiewicz
    Z najnowszego sondażu Eurobarometru wynika, że 75 proc. mieszkańców Litwy jest zadowolonych z życia… Fot. Marian Paluszkiewicz

    Zadowolenie z życia mieszkańców Litwy sięgnęło rekordowych wyżyn, wynika z badań Eurobarometru, których wyniki właśnie ogłosiła Komisja Europejska.
    Jak wynika z sondażu, 75 proc. mieszkańców kraju jest zadowolonych z życia – to o 6 punktów procentowych więcej niż jesienią 2014 roku.

    Co prawda, Litwa pozostaje w tyle od najbliższych sąsiadów ― Polski (gdzie zadowolenie z życia zadeklarowało 85 proc. ankietowanych) i Estonii (85 proc.). Kolejny rok z rzędu najbardziej zadowoleni z życia byli mieszkańcy Danii ― 98 proc. W całej Unii Europejskiej średnio 81 proc. mieszkańców wyraża zadowolenie z życia.
    Specjaliści jednak wyniki sondażu komentują ostrożnie.
    ― Naprawdę trudno obiektywnie ocenić wyniki tych badań i coś komentować, gdy zostały po prostu sucho przedstawione liczby. Nie wiemy, jakie były pytania, kto był ankietowany i wielu innych danych. Ładnie wygląda taka statystyka, chciałoby się, aby była wiarygodna. Ale czy tak jest naprawdę, nie mogę powiedzieć — zaznaczyła w rozmowie z „Kurierem” Rolanda Adlienė z Państwowego Centrum Zdrowia Psychicznego.

    Z badań Eurobarometru także wynika, że 37 proc. mieszkańców Litwy uważa, że sytuacja gospodarcza Litwy jest dobra (jesienią 2014 r. – 36 proc.). Na Łotwie i w Estonii wskaźnik ten wyniósł odpowiednio 23 proc. i 47 proc., a w całej UE – 40 proc. 32 proc. ankietowanych pozytywnie ocenia możliwości zatrudnienia na Litwie, a sytuację własnego gospodarstwa domowego za dobrą uważa 62 proc. mieszkańców.
    Badanie przeprowadzono w listopadzie 2015 roku. Na Litwie wzięło w nim udział 1 005 respondentów.

    Przed kilku laty zaledwie 35 proc. mieszkańców wyraziło zadowolenie z życia, a 26 proc. przyznało, że są nieszczęśliwi Fot. Marian Paluszkiewicz
    Przed kilku laty zaledwie 35 proc. mieszkańców wyraziło zadowolenie z życia, a 26 proc. przyznało, że są nieszczęśliwi Fot. Marian Paluszkiewicz

    Tymczasem sami mieszkańcy najnowsze wyniki badań Eurobarometru oceniają sceptycznie, ale z humorem.
    ― Niedawno czytałem wiadomości, że nasi ludzie są na drugim miejscu w Europie pod względem zażywania antydepresantów. Może to leki tak dobrze podziałały, że aż trzy czwarte ludzi poczuło się szczęśliwych? ― żartuje 32-letni Mirosław K., informatyk z Wilna. ― Tak naprawdę, to nie wierzę w podobne badania, bo zdanie tysiąca ankietowanych nie może odzwierciedlić samopoczucia kilku milionów ludzi. Jeżeli naprawdę jesteśmy tak bardzo zadowoleni z życia, to skąd się bierze tak dużo samobójstw i dlaczego ludzie nadal emigrują stąd? Chyba że należą do tych  „niezadowolonych” pozostałych 25 procent…

    Podobnego zdania był też Andrzej R., mechanik samochodowy z rejonu wileńskiego.
    ― Niech o tych rekordowych wynikach powiedzą dla strajkujących nauczycieli, głodujących emerytów, ludzi bezrobotnych i żyjących na granicy ubóstwa pracowników, trudzących się za minimalne wynagrodzenie. Jesteśmy tak szczęśliwi, że jedziemy na zakupy do Polski, bo u nas ceny mogą doprowadzić do zawału — powiedział nam Andrzej. ― Ten sondaż chyba przeprowadzono w Sejmie, bo ani mnie, ani moich znajomych nikt nie pytał, czy jesteśmy zadowoleni.
    Niektórzy rozmówcy otwarcie oceniali wyniki sondażu jako celowe kłamstwo.

    ― Walczą z propagandą, która idzie z Rosji, ale o tej, z Zachodu, zapominają. Nigdy nie uwierzę, że na przykład w Niemczech, gdzie teraz jest ogromny bałagan i panika z powodu uchodźców, 80 procent ludzi deklaruje, że są zadowoleni z życia — oburzała się 43-letnia Regina, pielęgniarka z Wilna. ― Sądzę, że takie „informacyjki” to są zwykłe kłamstwa i publikowane są tylko po to, aby ludzie uwierzyli, że wszystko jest nie tak źle, jak wygląda.

    Rozmówcy stwierdzili także, że trudno wierzyć w pozytywne wyniki badań Eurobarometru, podczas gdy Litwa nadal  przoduje na świecie w takich niechlubnych rankingach, jak spożycie alkoholu na mieszkańca czy liczba samobójstw.
    Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia z 2014 roku, na Litwie na każde 100 000 mieszkańców przypadało 31 samobójców. Największa liczba samobójstw dotyczyła mężczyzn w wieku od 35 do 54, czyli grupy, która ma na swoim utrzymaniu rodzinę, grupy, która ciężko znosi utratę pracy oraz pogarszającą się sytuację materialną.
    W niechlubnej dziesiątce zaraz po Litwie uplasowały się Korea Południowa, Gujana, Kazachstan, Słowenia, Węgry, Japonia, Sri Lanka, Łotwa oraz Białoruś.
    Pod tym względem na bardziej obiektywny wygląda ranking, sporządzony w 2012 roku przez międzynarodową instytucję badań Worldwide Independent Network/Gallup International Association (WIN/GIA). Instytucja zbadała nastroje mieszkańców 58 krajów, w których średnio 53 proc. osób zadeklarowały, że czują się szczęśliwe, a 13 proc. ― nieszczęśliwe.

    Litwa znalazła się na końcu listy. Wtedy bowiem zaledwie 35 proc. ankietowanych wyraziło zadowolenie z życia, 26 proc. przyznało, że są nieszczęśliwi, a 37 proc. oceniło siebie neutralnie ― „ani szczęśliwi, ani nieszczęśliwi”.
    Według WIN/GIA, „netto szczęścia” (różnica między procentem liczby ludzi szczęśliwych i nieszczęśliwych) na Litwie wyniosło zaledwie 9 proc — czyli było o 31 proc. niższe niż średni światowy wskaźnik. Gorzej wypadły tylko Serbia (8 proc.), Palestyna (7 proc.), Egipt (0 proc.) oraz Rumunia (10 proc.). Natomiast najbardziej szczęśliwi w Europie byli Hiszpanie (netto ― 55 proc.), Szwedzi (54 proc.), oraz Belgowie (46 proc.).

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Krótka historia praktycznego orzechołoma

    Gdy słyszy się kombinację słów „dziadek do orzechów”, natychmiast nasuwają się skojarzenia ze wzruszającą baśnią E.T.A. Hoffmanna, z niezrównaną muzyką baletową Piotra Czajkowskiego i z Bożym Narodzeniem. Drewniany dziadek jest jednak znacznie starszy niż bajka o nim. Drewniany zgniatacz orzechów,...

    Wilno dostarczy rozrywki także tej zimy

    Bożonarodzeniowe imprezy, lodowisko, festiwale teatralne i filmowe, międzynarodowe targi książki – to tylko kilka powodów, by nawet zimą nie nudzić się w Wilnie. Wilno ubiera się właśnie w swoją najpiękniejszą szatę, by na ponad miesiąc zanurzyć swoich mieszkańców i gości...

    Umowa podpisana, ale strajk nauczycieli nadal realny

    2 grudnia, po strajku ostrzegawczym pedagogów, podpisana została zrewidowana umowa zespołowa pracowników oświaty i nauki. Dokument podpisał premier Saulius Skvernelis, minister oświaty, nauki i sportu Algirdas Monkevičius oraz liderzy czterech związków zawodowych ze sfery oświaty. Część oświatowców krytykuje jednak...

    Prosty krok, by śmieci zyskały nowe życie

    Konieczność segregacji odpadów nigdy wcześniej nie była tak ważna jak dziś. Śmieci każdy, lecz nie każdy odpowiedzialnie zarządza produkowanymi przez siebie odpadami. Warto więc sobie uświadomić, jak to robić właściwie. Nigdy wcześniej produkowanie i nabywanie rzeczy nie było tak łatwe...