Więcej

    Niestrudzeni „podróżnicy”

    Jeżeli ktoś powie, że nasi parlamentarzyści są mało aktywni — stanowczo temu zaprzeczę. Wystarczy wziąć listę ich delegacji i człowiek zobaczy, że czasami dosłownie z samolotu nie zdążą wysiąść, a już planują kolejne wojaże. Przy tym jakie! Nie, nie do np. Rakiszek, czy Możejek, gdzie są ich wyborcy, ale oni „biedacy” lecą dosłownie na koniec świata.
    W połowie marca do Zambii uda się czteroosobowa delegacja, w składzie której będą trzej posłowie: Gediminas Kirkilas, Vytautas Gapšys, Agnė Bilotaitė oraz doradca wydziału stosunków międzynarodowych Sejmu Laura Šumskienė. Taka dość liczna delegacja do tak dalekiego afrykańskiego państwa uwarunkowana jest jak mówią (jak rzadko kiedy zgodnie) potrzebą uczestnictwa w młodzieżowej Konferencji Międzyparlamentarnej.
    Vytautas Gapšys w tym kraju już był i zapewne by sam i w tym roku pojechał, ale zarząd sejmowy zadecydował: dodajmy mu jeszcze kilka osób, by człowiek lżej przeżył niedawny niepomyślny dla niego wyrok sądowy. Dołączyli więc Gediminasa Kirkilasa zapominając chyba o tym, że on od dawna do młodzieży wiekowo nie należy. No i dwie kobiety, na życzenie jakoby gospodarzy tej imprezy.
    Ile kosztować będzie ta delegacja? O tym nikt nie mówi. Bo i pewnie, po co tam głowy mają zawracać takimi „głupstwami”, wszak oni lecą reprezentować interesy wyborcy litewskiego.