Więcej

    Konserwatyści nie chcą koalicji z Karbauskisem

    Czytaj również...

    Socjaldemokraci wyrazili wielką chęć współpracy ze Związkiem Chłopów i Zielonych Fot. ELTA
    Socjaldemokraci wyrazili wielką chęć współpracy ze Związkiem Chłopów i Zielonych Fot. ELTA

    Związek Chłopów i Zielonych rozpoczął pierwsze negocjacje z socjaldemokratami w sprawie utworzenia koalicji rządzącej. Ramūnas Karbauskis, lider Związku Chłopów i Zielonych, podczas konferencji na żywo na portalu 15.min powiedział, że Związek Ojczyzny-Chrześcijańscy Demokraci po prostu nie chcą być w koalicji.

    — Prawdopodobnie po tym, jak wszystko dobrze przemyśleli, zadecydowali, że im się to nie opłaca. Skoro nie mogą stanowić większości w tej koalicji, to nie będą w niej wcale. To ich wybór. Gabrielius Landsbergis, prezes Związku Ojczyzny-Chrześcijańskich Demokratów Litwy, w dzień wyborów powiedział, że w negocjacji nie może być Karbauskisa. Dlaczego to powiedział? Nie wiem — podkreślił Ramūnas Karbauskis.
    Tymczasem Związek Ojczyzny-Chrześcijańscy Demokraci Litwy twierdzą, że nie otrzymali żadnych konkretnych propozycji ze strony Partii Chłopów i Zielonych do tworzenia koalicji.
    — Tak naprawdę z ich strony słyszeliśmy tylko żądania, że nie możemy negocjować z innymi partiami, że w koalicji muszą być liberałowie. Było wiele innych żądań, które padały z ich strony, natomiast my o swoich żądaniach nie mogliśmy nawet wspomnieć. Nie możemy spełniać wszystkich ich wymagań, musimy przeprowadzać negocjacje, żeby stworzyć koalicję. Wielką chęć współpracy z nami wyrazili właśnie socjaldemokraci. Rozumieją, że są odpowiedzialni przed wyborcami. Jestem pewny, że te zmiany, o których mówiliśmy przed wyborami, wejdą w życie — zapewnia Ramūnas Karbauskis.
    Jak mówi, najlepszą koalicją dla Litwy będzie składająca się ze Związku Ojczyzny-Chrześcijańskich Demokratów Litwy, Socjaldemokratów i Partii Chłopów i Zielonych. Ale z wypowiedzi konserwatystów zrozumieli, że oni tego nie chcą.
    — Nie mam zamiaru osobiście brać udziału w 2019 roku w wyborach prezydenckich, ale nasza partia na pewno wystawi kandydata. Na razie nie mogę wymienić nazwisk kandydatów na ministrów. Jeszcze jest czas. Oczywiście, że kandydaci wiedzą o tym, iż zamierzamy proponować ich na ministrów. Chcemy wybrać osoby odpowiedzialne, kompetentne — powiedział Karbauskis.
    Jego zdaniem liczba wiceprzewodniczących Sejmu powinna być zmniejszona. Zamiast siedmiu, który przewiduje statut Sejmu, całkowicie wystarczyłoby czterech.
    — Myślę, że siedmiu wiceprzewodniczących jest za dużo. Trzeba wszędzie, gdzie tylko jest to możliwe, oszczędzać pieniądze państwowe. Reformy administracyjne trzeba przeprowadzić nie tylko w Sejmie. W ten sposób będziemy mogli zaoszczędzić setki tysięcy euro — zaznaczył.
    Lider Związku Chłopów i Zielonych podkreślił, że dużo uwagi będzie poświęcone walce z alkoholizmem.

    Gabrielius Landsbergis, prezes Związku Ojczyzny-Chrześcijańskich Demokratów Litwy, w dzień wyborów powiedział, że w negocjacji nie może być Karbauskisa Fot. ELTA
    Gabrielius Landsbergis, prezes Związku Ojczyzny-Chrześcijańskich Demokratów Litwy, w dzień wyborów powiedział, że w negocjacji nie może być Karbauskisa Fot. ELTA

    — Nasze państwo ma wielki problem z tym złem. Już wkrótce akcyza na niskoprocentowe napoje alkoholowe będzie zrównana z akcyzą na napoje wysokoprocentowe. Czyli butelka piwa zdrożeje o około 13 eurocentów. Akcyza na alkohol będzie ciągle rosła — zapewnia.
    Przewodniczący partii mówi, że walka z alkoholem będzie prowadzona również w Sejmie.
    — Zostanie zakazana sprzedaż alkoholu również w Sejmie. Szczerze powiem, że nie wiem, czy obecnie w Sejmie są sprzedawane napoje alkoholowe. Jeżeli tak, to zapewniam, że tego nie będzie. Nie rozumiem, co Sejm ma wspólnego z alkoholem? Goście nie powinni być częstowani alkoholem. Nie myślę, że picie pomoże w przyjęciu jakiejś poważnej decyzji lub w negocjacjach — powiedział Karbauskis. Jak zaznaczył, należy również wyjaśnić, w jaki sposób sprawdzić przedstawicieli Sejmu, których trzeźwość jest wątpliwa.
    — Na wypadek podejrzenia, że poseł jest niezupełnie trzeźwy, musiałaby istnieć procedura, pozwalająca sprawdzić, czy rzeczywiście jest on pod wpływem alkoholu. Należałoby taki wypadek zarejestrować, żeby taka osoba miała później poważne konsekwencje. Nie mówię, że od razu należy odwoływać ze stanowiska, ale żeby poseł zrozumiał, że Sejm to nie jest miejsce, w którym można pojawiać się w nietrzeźwym stanie i przyjmować poważne decyzje w imieniu państwa — podkreślił Ramūnas Karbauskis.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Magia baletu oczarowała wileńską publiczność

    Spektakl „Jezioro łabędzie” jest ikoną baletu klasycznego. To najpopularniejszy balet na świecie, drugim jest „Dziadek do orzechów”, również dzieło Czajkowskiego. „Jezioro łabędzie” – jego stylistyka, ruchy, kostiumy – przez lata wystawiania stało się najbardziej rozpoznawalnym baletem – opowiada w...

    Cztery lata temu co czwarty nastolatek na Litwie miał nadwagę. Teraz co piąty, narzędziem edukacja

    Według Światowej Organizacji Zdrowia w Europie otyłość dotyka przeciętnie jednego na trzech chłopców i jedną na pięć dziewczynek w wieku od sześciu do dziewięciu lat. Wiąże się to ze wzrostem liczby zachorowań na choroby związane z otyłością. Odnosząc się...

    Jarosławem był przez zaledwie rok. Sąd znów odebrał literę „Ł” Wołkonowskiemu

    Wreszcie po 32-letniej walce mógł w dokumentach zapisać poprawnie swoje imię i nazwisko. Jednak nie trwało to długo, ponieważ 28 grudnia 2023 r. Sąd Konstytucyjny w swojej decyzji uznał, iż prawo nie przewiduje innej możliwości, jak tylko zapisywanie imion...

    Apel o przekazanie części podatku na „Kurier Wileński”

    — Niestety, ale dziś ze swojej działalności dziennik się nie utrzyma. Drukowane media, szczególnie misyjne, z samej działalności utrzymać się po prostu nie mogą. Wiadomo, że reklamy nie ma, druk też jest bardzo drogi. Litewskiemu państwu obojętnym jest czy...