Więcej

    Litwa zaniepokojona opinią MAE o białoruskiej elektrowni atomowej

    Czytaj również...

    Mimo protestów, elektrownia atomowa w Ostrowcu została wybudowana
    Fot. Marian Paluszkiewicz

    „Władze Białorusi prawidłowo uwzględniły wpływ zagrożeń zewnętrznych przy projektowaniu elektrowni atomowej budowanej w Ostrowcu” ─ oświadczyli przedstawiciele Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, podsumowując prace misji ekspertów na Białorusi.

    Tymczasem minister spraw zagranicznych Litwy, Linas Linkevičius, w rozmowie z Kurierem Wileńskim powiedział, że po tym ─ jak przedstawiciele agencji i białoruskich władz poinformowali o przebiegu prac specjalistów MAEA w ramach misji SEED (ang. Site and External Events Design Review Service), badającej bezpieczeństwo projektu i konstrukcji elektrowni pod względem zagrożeń zewnętrznych, naturalnych i wywołanych przez człowieka ─ należy się jeszcze bardziej niepokoić.

    ─ Białorusini przeprowadzają misję SEED w „niepełnym wymiarze”. Mińsk chce ogłosić „tylko pozytywną część wniosków, wprowadzając w błąd swoje społeczeństwo i inne państwa”. Białoruś zaprasza do podsumowania bezpieczeństwa elektrowni atomowej budowanej

    Simonas Gentvilas

    w Ostrowcu tych specjalistów, których chce, a nie tych, z których opinią chciałyby zapoznać się inne państwa. Specjaliści z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej nie przyjeżdżają samodzielnie sprawdzać tego, co uważają za potrzebne. Przyjeżdżają tylko wtedy, gdy ich zapraszają i sprawdzają to, co im każe strona zapraszająca. Tak samo było i w tym przypadku. Białoruś  wyznaczyła specjalistom określone obszary do sprawdzania, ale to nie była całość ─ zaznacza Linas Linkevičius.

    Jak mówi dalej nasz rozmówca, po otrzymaniu wybranych informacji Białoruś dokonuje uogólnień i już dziś ogłasza sukces całego projektu.

    ─ Mimo protestów, elektrownia atomowa w Ostrowcu została wybudowana. Obszar elektrowni powinien być zbadany w sześciu najważniejszych modułach. Niestety, nie zostały one sprawdzone. Specjaliści, którzy sprawdzili część obszaru, najprawdopodobniej podali pozytywne wyniki. To nie oznacza, że cały projekt jest poprawny i nikomu nie zagraża. Niepokoją nas takie praktyki, zmusza nas to do ostrzejszej reakcji ─ podkreśla Linas Linkevičius.
    Będąc w Polsce, minister poruszył problem dotyczący elektrowni w Ostrowcu.

    ─ Wsparcie polityczne w tej sprawie mamy z Polski, Łotwy i Estonii, być może nie jest ono takie radykalne jak nasze, ponieważ przygotowujemy ograniczenia dostępu do rynku. Zgadzam się z opinią dyrektora Bezpieczeństwa Jądrowego MAEA, Grzegorza Rzentkowskiego, że nie ma zagrożeń zewnętrznych przy projektowaniu elektrowni atomowej budowanej w Ostrowcu. Być może to, co badał, jest w odpowiednim stanie  ─ uważa minister spraw zagranicznych.

    Simonas Gentvilas, poseł na sejm z  ramienia Ruchu Liberałów, uważa, że należy powtórnie zbadać  bezpieczeństwo projektu i konstrukcji elektrowni.
    ─ Należy w całości zbadać elektrownię w Ostrowcu. Nie tylko zewnętrznie. Musi to zrobić kilka grup ekspertów i nie na polecenie Białorusi. To jest bardzo poważny projekt, którego najmniejszy błąd zagraża życiu ludzkości ─ mówi Simonas Gentvilas.

    Dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Jądrowego MAEA Grzegorz Rzentkowski poinformował, że prace misji SEED dotyczyły pięciu obszarów: badania zagrożeń zewnętrznych, charakterystyki możliwych zagrożeń, parametrów budowlanych projektu elektrowni, zapewnienia monitoringu obiektu i jego otoczenia, a także uwzględnienia wniosków z katastrofy elektrowni w Fukushimie.
    Zastępczyni ministra bogactw naturalnych i ochrony środowiska Ija Małkina przypominała, że w celu rozwiania wątpliwości strony litewskiej odbyły się już dwustronne konsultacje, a Białoruś „zaprosiła Litwę do kontynuowania dialogu”, w tym dotyczącego utworzenia wspólnych organów zajmujących się bezpieczeństwem jądrowym i monitoringiem radiologicznym.
    Rzentkowski, poproszony o ogólną ocenę współpracy Białorusi z MAEA, oświadczył, że „rząd traktuje bezpieczeństwo jądrowe jako odpowiedzialność państwa” i demonstruje to, zapraszając do kraju kolejne inspekcje, a także zobowiązując się do realizacji ich rekomendacji.
    ***
    Elektrownia atomowa pod Ostrowcem w obwodzie grodzieńskim, budowana przez rosyjski koncern Rosatom, będzie się składała z dwóch bloków energetycznych, których łączna moc ma wynieść do 2400 megawatów. Pierwszy blok ma zostać uruchomiony w 2018 roku, drugi w 2020 r. Zastrzeżenia wobec budowy elektrowni Litwa zgłaszała wielokrotnie.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Ks. Kuzinas: „Ojciec Święty Jan Paweł II swoją postawą dawał wzór do naśladowania”

    — Gdy Jan Paweł II został ogłoszony świętym, to było radosne doświadczenie dla nas wszystkich. Pamiętamy, co działo się tego dnia na Placu Świętego Piotra, myślę, że miliony ludzi doświadczyło wtedy radości. Ogłoszenie Jana Pawła II świętym nie oznacza,...

    Sytuacja gospodarcza w kraju polepsza się, ale nie wszyscy mieszkańcy to odczuwają

    Badanie przeprowadzone w marcu przez spółkę Baltijos tyrimai na zlecenie agencji informacyjnej ELTA wykazało, że 23 proc. mieszkańców Litwy w wieku 18 lat i starszych uważa, że sytuacja na Litwie zmierza ostatnio w pozytywnym kierunku, podczas gdy trzech na...

    Polsko-litewskie ćwiczenia: 1,5 tys. żołnierzy sprawdza, jak bronić przesmyku suwalskiego

    — Ćwiczenia te poprawiają naszą współpracę z Polską. Ostatnio pojawiło się wiele pytań o to, czy Polska będzie bronić Litwy, a jeśli tak, to w jaki sposób, i w pewnym sensie te ćwiczenia są odpowiedzią — mówi w rozmowie...

    Coraz więcej Ukraińców wraca do kraju: „Mieszkańców nie da się złamać”

    — Nie zważając na ciągłe ataki wojsk rosyjskich na infrastrukturę energetyczną, saldo migracji na/z Ukrainy wciąż schyla się w stronę powrotów, a nie wyjazdów. To bardzo cieszy. Według statystyk ukraińskiej Straży Granicznej w styczniu wyjechało z Ukrainy o 67...