Więcej

    XXVII Festiwal Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, Wysławiamy” ─ w maju

    Czytaj również...

    Inicjatorka Festiwalu Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, Wysławiamy” Natalia Sosnowska

    W Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbyło się ostatnio zebranie członków komitetu organizacyjnego Festiwalu Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, Wysławiamy”. Na temat tego od lat cieszącego się uznaniem przedsięwzięcia rozmowa z jego inicjatorką, Natalią Sosnowską.

    Dla wielu miłośników festiwalu to ogromna radość, że impreza, która narodziła się pod kierunkiem śp. Gabriela Jana Mincewicza, będzie kontynuowana. Zawdzięczamy to komitetowi organizacyjnemu. Kto wchodzi w jego skład?

    Komitet organizacyjny w różnym składzie istniał od samego początku festiwalu. Pan Jan zawsze czuwał nad wszystkim, ale do pomocy powoływał komitet. Po śmierci pana Jana zwróciłam się z propozycją do członków ostatniego komitetu ─ Ilony Jurewicz, Adama Jurewicza, Jarosława Królikowskiego ─ i zapytałam, czy zechcieliby to piękne dzieło kontynuować. Bardzo się ucieszyłam, że wszyscy zgodnie poparli moją inicjatywę. Poprosiliśmy księdza Tadeusza Jasińskiego, by był koordynatorem festiwalu, duchowym przewodnikiem, by służył nam fachową radą. Jakże przyjemnie, że nie odmówił.

    Festiwal odbędzie się, tradycyjnie, w maju?

    Początkowo terminy były różne, zawsze jednak wiosenne, a z biegiem lat utarło się, że festiwal przypada na maj, miesiąc Maryi. Tak będzie również w tym roku. Kolejny, XXVII Festiwal Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, Wysławiamy” rozpocznie się 7 maja, o godzinie 15.

    Przez kilkanaście lat istnienia festiwal odbywał się w różnych miejscach. Zmieniały się także uczestniczące w nim zespoły.

    Tak, sale były różne. Gościł nas i Wileński Dom Nauczyciela, i Szkoła Muzyczna im. B. Dvarionasa. W ostatnich latach czyni to Dom Kultury Polskiej w Wilnie. Jeśli chodzi o zespoły, to niektóre mają teraz innych kierowników, nowych członków. Wielu z nich od lat uczestniczy w festiwalu. Niektórzy przybywali tu jeszcze jako dzieci, teraz tworzą zespoły młodzieżowe, są kierownikami nowych scholi lub chórów.

    Może nieco historii festiwalu?

    Jego początki sięgają 1991 roku, kiedy to po raz pierwszy pomysłodawca, inicjator i późniejszy wieloletni organizator, doktor teologii Gabriel Jan Mincewicz, zebrał schole, chóry i pojedynczych uczestników z całej Wileńszczyzny, by wspólnie wychwalać Pana. Wychwalać poprzez recytację i śpiew.

    Przez ponad ćwierć wieku przez scenę festiwalu przewinęło się niejedno pokolenie uczestników.

    Tak. W pierwszych edycjach festiwalu brali udział dziadkowie i rodzice, dziś zaś śpiewają dzieci i wnukowie z tych samych wileńskich rodzin. Swoje pierwsze kroki na tym festiwalu stawiały też słynne na całej Wileńszczyźnie i szeroko poza jej granicami wykonawczynie: Ewelina Saszenko i Katarzyna (Niemyćko) Zvonkuvienė.

    Czasu nie jest dużo. Czy uda się zrealizować imprezę zakrojoną na tak szeroką skalę i co już zostało zrobione?

    Mieliśmy pierwsze spotkanie organizacyjne kierowników, na którym omówiliśmy najważniejsze plany. Czy się uda? Widząc chęci i zaangażowanie tych ludzi, jestem pewna, że tak.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Jaki jest najważniejszy cel festiwalu?

    Przede wszystkim pielęgnowanie wartości chrześcijańskich,
    ewangelizacja poprzez twórczość poetycką i muzyczną oraz umożliwienie wykonawcom publicznej prezentacji swojej twórczości.

    Kto może wziąć w nim udział?

    W festiwalu mogą uczestniczyć recytatorzy, soliści, schole oraz chóry (parafialne, ale nie tylko!), zespoły wokalne, instrumentalne, wokalno-instrumentalne oraz taneczne. Nie ma ograniczeń wiekowych. Wciąż jeszcze trwa rejestracja uczestników. Zgłoszenia są przyjmowane do 31 marca.

    Dotąd jedyną formą oceny uczestników tej imprezy były oklaski publiczności.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Tak będzie również teraz. To chyba bardzo dobrze, że na tym festiwalu nie ma jury, które kogoś oceniałoby lepiej, a kogoś innego gorzej. Tu nie przyznaje się miejsc, nie rozdaje pucharów. Oczywiście przewidziane są dyplomy, które jak zawsze będą wręczane wszystkim, bez wyjątku.

    Końcowym akordem festiwalu ma być wspólne wykonanie piosenki Tomka Kamińskiego „Ty tylko mnie poprowadź”.

    Oddając hołd pomysłodawcy, inicjatorowi i wieloletniemu organizatorowi festiwalu, wszyscy uczestnicy wykonają także utwór autorstwa śp. Gabriela Jana Mincewicza „Wileńszczyzny drogi kraj”.

    Kontakt: festiwal@cbw.lt

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Transmisja Mszy św. z Ławaryszek w TVP Wilno

    „Neogotycka perła Ławaryszek” — tak przez parafian nazywana jest świątynia usytuowana w centrum miejscowości. Kościół ten zbudowano na początku XX wieku, w 1906 roku. Jego fundatorem był ówczesny proboszcz ks. Józef Mironas. Jest to świątynia z cegły dużych rozmiarów: długość ma 42...

    Upamiętnienie Banionisa z wątkiem polsko-litewskim. Pokłóconych sąsiadów pożera większy gracz

    W dniu 16 kwietnia w Litewskim Teatrze Narodowym wyświetlono film „Marš, marš! Tra-ta-ta!” z 1964 roku. Ten obrazek w reżyserii Raimondasa Vabalasa jest polityczną parodią na relacje międzynarodowe i nie tylko. W filmie widzimy odwieczny konflikt przez pryzmat kochanków, Zigmasa...

    Dni Gminy Rudomino: spotkanie z młodzieżą

    Z tej okazji Centralna Biblioteka Samorządu Rejonu Wileńskiego zaprosiła młodzież z Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca na jedno z wydarzeń w bogatym programie promującym historię i kulturę miejscowości Rudomino — spotkanie ze starostą gminy Rudomino Józefem Szatkiewiczem. Dyrektor biblioteki, Mirosław...

    „Witajcie w naszej bajce”: dzieci z „Kasztana” gościły u „Lelewela”

    Na początku potrzebowano śmiałka, który trochę podzieli się swoją krwią. Dzięki „ofiarowanej” krwi dzieciaki z przedszkola „Kasztan” mogły zajrzeć do Królestwa Alchemii i odkryć tajniki nauki. Jako miłośnicy bajek musiały odgadnąć też zagadki o określonych bohaterach: Kopciuszku, Shreku, Aladynie...