Więcej

    Majowy śnieg pozbawił prądu 9 tys. gospodarstw domowych

    Czytaj również...

    Z powodu opadów mokrego śniegu w Solecznikach około 3 tys. użytkowników zostało bez prądu Fot. Marian Paluszkiewicz

    Tegoroczny maj nie rozpieszcza mieszkańców Litwy dobrą pogodą. Niespodziewane i obfite opady śniegu, które miały miejsce w nocy ze środy na czwartek, spowodowały masę problemów. Wczoraj w środkowej i południowej części kraju ponad 9 tysięcy użytkowników zostało bez prądu. Największe szkody śnieg wyrządził w rejonie kowieńskim, wareńskim, lazdijajskim i solecznickim.

    „Ciężki i mokry śnieg poważnie zakłócił pracę systemów dystrybucji energii elektrycznej. W wielu miejscach uszkodzenia spowodowały drzewa, które padając zerwały napowietrzne linie elektroenergetyczne. Staramy się jak najszybciej usunąć uszkodzenia, jednak w niektórych miejscach pracę utrudnia gruba warstwa śniegu, z powodu której samochodom na letnich oponach bardzo trudno jechać. Prosimy więc mieszkańców o zrozumienie” ― powiedział wczoraj przed południem Ervinas Pareigis, kierownik wydziału zarządzania spółki energetycznej ESO.

    Wczoraj w Solecznikach bez prądu było ok. 3 tys. użytkowników, w Warenie ― 3,6 tys., w Lazdijaj ― ok. tysiąca.

    Spółka ESO przypomina, że po zauważeniu zerwanych linii energetycznych i innych uszkodzeń, należy telefonować pod nr 1802 lub pod numer alarmowy 112. W żadnym wypadku nie wolno dotykać zerwanego przewodu! Zaleca się nie podchodzić do niego bliżej niż na odległość 8 metrów. Nie wolno również dotykać powalonego na linię drzewa, próbując je samodzielnie usunąć, gdyż może to stanowić zagrożenie dla życia.
    Tymczasem synoptycy nie mają dobrych nowin co do majowej pogody. Vida Ralienė, kierowniczka wydziału prognoz meteorologicznych Służby Hydrometeorologicznej Litwy powiedziała w rozmowie z „Kurierem Wileńskim”, że cały ten miesiąc pozostanie chłodny.
    ― Obawiam się, że doczekamy się kolejnych opadów śniegu, jednak ciepłej pogody również nie będzie. W niektóre dni temperatura podniesie się do 15 stopni i więcej, ale noce nadal pozostaną chłodne. Tegoroczny maj, niestety jest chłodniejszy niż zwykle o średnio 3 stopnie ― powiedziała Vida Ralienė.

    Zaznaczyła też, że procesy, które obecnie zachodzą w atmosferze, bardziej przypominają wczesną zimę, a nie wiosnę. Wpływ na to ma nietypowa dla wiosennego okresu strefa wysokiego ciśnienia nad Północnym Atlantykiem. Taka cyrkulacja atmosferyczna bardziej charakterystyczna jest dla miesiąców zimowych, a nie późnej wiosny.

    ― Zwykle taka sytuacja bywa przyczyną niskiej temperatury i opadów śniegu w Europie, gdyż do nas dociera arktyczne powietrze. Ostatni śnieg wypada na Litwie najczęściej w kwietniu. Jedak czasem można doczekać się go również w maju. Tak się stało w tym roku. Nie jest to sytuacja nadzwyczajna, jednak bardzo rzadka, szczególnie jeśli chodzi o mocne przymrozki podczas czterech nocy z rzędu, co mieliśmy w tym tygodniu ― mówiła Ralienė.

    Z danych Służby Hydrometeorologicznej Litwy wynika, że w ciągu 60 lat śnieg w maju wypadał w roku 1962, 1965, 1977-1982, 1985, 1987, 1990, 1994, 1995, 1997, 1999, 2007, 2011 oraz w 2014. Zwykle działo się to w dniach 1-8 maja. Tegoroczne opady w dniu 11 maja nie są jednak najpóźniejsze. Do swoistego rekordu pod tym względem doszło 22 maja 1980 roku. Także ostatni miesiąc wiosny zaskoczył w roku 1990, gdy śnieg wypadł… 19 maja.
    ― Analizując statystykę można dojść do wniosku, że w końcu wiosny doczekujemy się śniegu średnio co 3-4 lata. Zwykle jest to także lokalne zjawisko. Nie bywa tak, że cała Litwa zostaje ośnieżona. Śnieg szybko topnieje, nie utrzymuje się w ciągu całego dnia. Co prawda, nawet w krótkim czasie może on narobić szkody, jak się właśnie stało w tym roku ― zaznaczyła Ralienė.

    Dodała też, że najwięcej szkody wyrządzają wiosenne przymrozki, które są wrogiem sadowników. Z przymrozkiem mamy do czynienia, gdy średnia temperatura dobowa jest dodatnia, jednak temperatura minimalna spada poniżej 0. Z reguły ma to miejsce w nocy bądź nad ranem.
    Przymrozki na wysokości kilku metrów nad gruntem mogą poważnie zagrozić pączkującym drzewom i krzewom owocowym. Największe prawdopodobieństwo ich wystąpienia istnieje do 8 maja. Czasem jednak przymrozki są notowane również w końcu miesiąca. Natomiast najpóźniejsze przymrozki na Litwie odnotowano w lipcu 1992 r. oraz czerwcu 2001 i 2004 r.
    Najniższa majowa temperatura została odnotowana w Warenie w 1995 roku w dniu 3 maja ― minus 6,8 st. Celsjusza. Tymczasem maksymalne majowe wskaźniki również odnotowano w Warenie ― najcieplej, 32,6 st. Celsjusza ― było 28 maja 1958 roku.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Krótka historia praktycznego orzechołoma

    Gdy słyszy się kombinację słów „dziadek do orzechów”, natychmiast nasuwają się skojarzenia ze wzruszającą baśnią E.T.A. Hoffmanna, z niezrównaną muzyką baletową Piotra Czajkowskiego i z Bożym Narodzeniem. Drewniany dziadek jest jednak znacznie starszy niż bajka o nim. Drewniany zgniatacz orzechów,...

    Wilno dostarczy rozrywki także tej zimy

    Bożonarodzeniowe imprezy, lodowisko, festiwale teatralne i filmowe, międzynarodowe targi książki – to tylko kilka powodów, by nawet zimą nie nudzić się w Wilnie. Wilno ubiera się właśnie w swoją najpiękniejszą szatę, by na ponad miesiąc zanurzyć swoich mieszkańców i gości...

    Umowa podpisana, ale strajk nauczycieli nadal realny

    2 grudnia, po strajku ostrzegawczym pedagogów, podpisana została zrewidowana umowa zespołowa pracowników oświaty i nauki. Dokument podpisał premier Saulius Skvernelis, minister oświaty, nauki i sportu Algirdas Monkevičius oraz liderzy czterech związków zawodowych ze sfery oświaty. Część oświatowców krytykuje jednak...

    Prosty krok, by śmieci zyskały nowe życie

    Konieczność segregacji odpadów nigdy wcześniej nie była tak ważna jak dziś. Śmieci każdy, lecz nie każdy odpowiedzialnie zarządza produkowanymi przez siebie odpadami. Warto więc sobie uświadomić, jak to robić właściwie. Nigdy wcześniej produkowanie i nabywanie rzeczy nie było tak łatwe...