Więcej

    Oblany egzamin z historii

    W poniedziałek maturzyści na Litwie zdawali egzamin z historii. Młode pokolenie przez 12 lat w nauki w szkole powinno nauczyć się nie tylko matematyki, fizyki, języków, chemii czy zdobyć wiedzę z innych ważnych dziedzin, ale także zrozumieć, co się działo na ziemi, na której mieszkają ludzie od 50, 100 czy 500 lat wstecz. Nie jest to egzamin łatwy. Maturzyści muszą pamiętać nie tylko ważne daty, nazwiska postaci historycznych, ale przede wszystkim rozumieć, jakie procesy historyczne zachodziły, jakie były ich przyczyny i skutki. I, co niemniej ważne, rozumieć, że historyczna pamięć ma przełożenie, również na wydarzenia dzisiejsze.

    Niestety, nie wszyscy na Litwie to rozumieją. W minioną niedzielę w Wilnie niezidentyfikowani osobnicy obchodzili imieniny Hitlera. Z tej okazji, w jednym z zakątków starówki ułożyli z kamieni swastykę. Teraz policja szuka, mam nadzieję, że skutecznie, tych osobników, których nie nauczono w szkole o przestępstwach, jakich dokonały hitlerowskie Niemicy i ich litewscy poplecznicy. Tak się niestety stało, że niektóre okresy z historii Litwy są wstydliwe przemilczane. Młodemu pokoleniu niewiele się mówi o tym, co się działo nie tylko w Europie, ale również w naszym kraju pod znakiem swastyki. A skoro tak jest, to wychodzi na to, że douczanie młodych ludzi przerzucono na barki wymiaru sprawiedliwości.