Więcej

    Krzysztof Kwiatkowski: widzimy potrzebę przekazywania pieniędzy do organizacji polonijnych

    Czytaj również...

    Litewski Urząd Kontroli poprosił, żeby Najwyższa Izba Kontroli w Polsce była jednym z urzędów, które przeprowadzą u niego audyt wewnętrzny, tak zwany przegląd partnerski Fot. Urząd Kontrolera Państwowego RL

    Wywiad z Krzysztofem Kwiatkowskim, od 2013 roku prezesem Najwyższej Izby Kontroli (NIK) w Polsce.

    Jaki jest cel Pana wizyty w Wilnie?

    Litewski Urząd Kontroli Państwowej to jeden z tych urzędów, z którym najbliżej współpracujemy, co jest także związane z tym, że historia Polski i Litwy są tak ze sobą nierozerwalnie związane. Dla mnie było niezwykle miłym gestem ze strony gospodarzy, że moja wizyta rozpoczęła się od wspólnej wizyty na cmentarzu na Rossie i złożeniu kwiatów na grobie, w którym jest pochowane serce Marszałka Piłsudskiego i jego Mama. Dla mnie to był ważny gest ze strony naszych gospodarzy, podkreślający naszą wspólną historię. Po tej części, związanej z tym, co piękne w naszej przeszłości, rozmawialiśmy o teraźniejszości. Litewski Urząd Kontroli poprosił nas, żebyśmy byli jednym z urzędów, które przeprowadzą u niego audyt wewnętrzny, tak zwany przegląd partnerski. To jest też wyraźne podkreślenie dobrej współpracy między naszymi oboma urzędami.

    Jak wygląda współpraca Polski i Litwy?

    Mamy bardzo bliskie relacje z tego względu, że Polskę i Litwę łączy bardzo wiele wspólnych działań. W tym także związanych z wydatkowaniem środków publicznych, które nasze urzędy kontrolują z uwagi na ich charakter. Informowałem prezesa Arūnasa Dulkysa o zakończonej przez nas kontroli, w ramach której sprawdzaliśmy realizację tak zwanego mostu energetycznego Polska-Litwa, jego pierwszego etapu. To bardzo ważny projekt z uwagi na wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego obu naszych krajów. Dzięki tej inwestycji, która zakończyła się w grudniu 2015 roku, litewski system energetyczny jest wpięty w system energetyczny Unii Europejskiej. Są zatem mniejsze zagrożenia jakiegoś wyłączenia energii, a polski system może korzystać z energii litewskiej czy szwedzkiej, ponieważ dla odmiany Litwa jest wpięta podmorskim kablem ze szwedzkim systemem energetycznym. Akurat północno-wschodnia Polska, czyli na przykład tereny województwa podlaskiego, to jest miejsce, gdzie polska infrastruktura energetyczna była słabiej rozwinięta. Jest rzeczą bardzo ciekawą, że był to jeden z takich projektów inwestycyjnych, które udało się ukończyć w terminie, osiągnięto wszystkie założone cele, co pokazała kontrola NIK-u. To jest to, co za nami.

    Rozmawialiśmy także o tym, co przed nami. A przed nami – ogromne projekty infrastrukturalne w kolei i inwestycje drogowe, między innymi chodzi projekt Real Baltic, czyli połączenie kolejowe państw bałtyckich z Polską. To będzie jedna z największych międzynarodowych kontroli, ponieważ przeprowadzają ją wspólnie urzędy kontroli państw bałtyckich, czyli strony: litewska, łotewska i estońska, ale także strona polska. Będziemy przyglądać się, jak jest realizowana ta inwestycja, w ramach której ma dojść do odnowienia połączeń kolejowych między Polską a Litwą. W to trudno uwierzyć, że przed drugą wojną światową z Warszawy do Wilna jechało się cztery godziny koleją. Wkrótce minie sto lat od tego czasu, a dzisiaj wiemy, że takie połączenia są dużo dłuższe. Mamy nadzieję, że realizacja tej inwestycji kolejowej pozwoli wrócić do skrócenia połączeń kolejowych. Zarówno polski, jak i Litewski Urząd Kontroli będą się temu przyglądać.

    No i kolejna rzecz, to inwestycje drogowe. W Polsce jest realizowany ogromny projekt inwestycji drogowej, który biegnie wzdłuż wschodniej polskiej granicy. Z jednej strony połączy kraje bałtyckie, całą wschodnią Polskę z południem Europy. On jest dla Polski niezwykle istotny, bo dzięki niemu nie będzie podziału na Polskę A i B, Polskę po wschodniej i zachodniej stronie Wisły. Dlatego też nam niezwykle zależy na realizacji tego projektu i oczywiście na tym, żeby był wpięty w system połączeń krajów bałtyckich, w tym Litwy, z którą Polska, chociażby z uwagi na mniejszość polską mieszkającą na Litwie, powinna być jak najlepiej skomunikowana drogowo i kolejowo.

    Krzysztof Kwiatkowski poinformował prezesa Arūnasa Dulkysa o zakończonej kontroli, w ramach realizacji tak zwanego mostu energetycznego Polska-Litwa Fot. Urząd Kontrolera Państwowego RL

    Jakie są relacje pokrewnych instytucji Polski i Litwy?

    Muszę powiedzieć, że mój litewski odpowiednik, czyli generalny audytor Arūnas Dulkys, doskonale zna polską historię. Nie tylko, jak powiedziałem, towarzyszył mi na cmentarzu na Rossie, ale zaskoczył mnie wieloma informacjami, kiedy spacerowaliśmy po Wilnie. Wiele różnych wydarzeń z naszej wspólnej historii zna i pamięta. To jest dobra prognoza na przyszłość, że nastąpi nie tylko doskonała współpraca między naszymi urzędami na płaszczyźnie profesjonalnej, związanej z realizacją wspólnych kontroli międzynarodowych, ale po drugiej stronie będzie partner, który jest także przyjacielem relacji polsko-litewskich.

    Co Pan sądzi o sprawie podejrzeń o nieprawidłowości przy wykorzystaniu i rozliczaniu przez ZPL dotacji otrzymywanych z Polski za pośrednictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”?

    To jest temat, który pojawił się ostatnio. Wiem o tym problemie. Jeszcze go nie kontrolowaliśmy, chociaż rokrocznie kontrolujemy środki finansowe, które są przekazywane zarówno z Senatu RP, jak i z Ministerstwa Spraw Zagranicznych na wsparcie organizacji polonijnych. W przyszłości również będziemy się temu przyglądać. Ja mogę powiedzieć, że w tym momencie jest mi bardzo przykro, że do takiej sytuacji doszło, bo Najwyższa Izba Kontroli, zawsze to podkreślamy podczas każdej kontroli, widzi potrzebę przekazywania pieniędzy do organizacji polonijnych. Te pieniądze, które trafiają na Litwę, są tak naprawdę jednymi z najważniejszych pieniędzy, z uwagi na ilość Polaków mieszkających na Litwie. W tym momencie mogę powiedzieć, że zrobimy wszystko, aby te pieniądze były wydatkowane na potrzeby Polaków mieszkających na Litwie, a nie były marnowane. My, oczywiście, jako Najwyższa Izba Kontroli, będziemy sprawdzać, co się stało z tymi środkami finansowymi.

     

    Krzysztof Kwiatkowski poinformował prezesa Arūnasa Dulkysa o zakończonej kontroli, w ramach realizacji tak zwanego mostu energetycznego Polska-Litwa

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...