Więcej

    Kulturowy most Linz—Wilno

    Czytaj również...

    Finał pielgrzymki Linz — Wilno. Uściśnięcie ręki wicemera Wilna Gintautasa Babravičiusa Fot. SW
    Finał pielgrzymki Linz — Wilno. Uściśnięcie ręki wicemera Wilna Gintautasa Babravičiusa Fot. SW

    Do Wilna przybyło dwóch Austriaków – pielgrzymów – 67–letni Herbert Hinum oraz 68–letni Wolfgang Mayrhofer – którzy drogę z Linz na piechotę pokonali w ciągu 56 dni.

    „Ta pielgrzymka jeszcze bardziej zbliżyła miasta Wilno i Linz — tegoroczne bliźniacze stolice kultury europejskiej. Przemierzyliście ponad 1000 km znaną od średniowiecza trasą, zwaną drogą św. Jakuba — niosąc wiadomość o stolicy Litwy do Linzu” — powiedział podczas wtorkowego powitania pielgrzymów wicemer Wilna  Gintautas Babravičius.

    Na pielgrzymkę, łączącą dwa miasta europejskie, wybrało się czterech mieszkańców Linzu: Herbert Hinum (67 lat), Wolfgang Mayrhofer (68), Ernst Janko (72) oraz  Ernst Schwarzlmueller (66). „Główną ideą całego zamiaru pielgrzymów było połączenie dwóch europejskich stolic kultury roku 2009 oraz motyw religijny — tzw. droga św. Jakuba. Wcześniej wśród Austriaków była popularna pielgrzymka drogą św. Jakuba (hiszp. el Camino de Santiago). Jest to pielgrzymka do miasta Santiago de Compostela w Hiszpanii, gdzie prawdopodobnie znajduje się grób Św. Apostoła Jakuba. Pierwsze pielgrzymki do świętego miejsca znane są od średniowiecza, które zostały opisane w kronikach z XI wieku. W kronikach znaleziono tylko jedną wzmiankę pielgrzymki pieszej z Litwy z roku 1766, kiedy to w podróż wyruszyło trzech mnichów” — powiedziała „Kurierowi” Judith Lewonig, dziennikarka z Austrii, obecnie mieszkająca w Wilnie.

    Austriacka pielgrzymka piesza jest niecodzienna i bardzo pomysłowa, ponieważ czterech panów postanowiło w pieszą podróż wybrać się we dwójkę w dwie równoległe pielgrzymki. Ernst Janko oraz Ernst Schwarzlmueller przybyli na Litwę, aby 6 maja z Placu Europy (Europos aikštė) w Wilnie wyruszyć na piechotę z powrotem do słonecznej Austrii, a więc z Wilna do Linzu, dokąd zamierzają dotrzeć na początku lipca. Podczas startu towarzyszył im wicemer Wilna. Natomiast Herbert Hinum razem z Wolfgangiem Mayrhofer 14 kwietnia wyruszyli z Linzu w kierunku Wilna. Wydawałoby się, że swoją pielgrzymką przekładają dwa niewidzialne mosty. Pielgrzymki wyminęły się w 50 km na Wschód od Warszawy.

    We wtorek, 9 czerwca, Herbert Hinum oraz Wolfgang Mayrhofer dotarli do Wilna. Podróżnicy, przemierzając codziennie 20 – 30 km, pokonali prawie 1500 km. Noclegiem dla piechurów stały się plebanie oraz zrzeszenia katolickie, napotykane podczas podróży. Z informacji podanych od austriackiej dziennikarki, Judith Lewonig, wiadome jest, że pielgrzymi są zafascynowani gościnnością księży w Polsce i na Litwie, a także pysznymi śniadaniami oraz obiadokolacjami.

    Na dowód sumiennie przemaszerowanego każdego kilometra pielgrzymi mają samodzielnie zrobione „paszporty pielgrzyma”. Na ten pomysł piesi turyści wpadli nie za długo przed podróżą. Wszędzie, gdzie się tylko zatrzymywali na nocleg, prosili o postawienie  stempla w  gminie bądź samorządzie i w trakcie całej swej pielgrzymki uzbierali mnóstwo stempli, końcowe są samorządu miasta Wilno oraz Ambasady Austrii w Wilnie.

    Obecnie Herbert Hinum oraz Wolfgang Mayrhofer są w Wilnie. Podziwiają barokową Starówkę, znajdując wiele podobieństw w architekturze dwóch miast partnerskich Wilna i Linzu. Do rodzinnego Linzu wytrwali pielgrzymi wrócą w piątek.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Debiut Kabaretu Lewickiego „Chata” na wileńskiej scenie

    W niedzielne popołudnie mieszkańcy Wilna oraz jego okolic spieszyli z Kiermaszu (...)

    Ewelina Saszenko: „A ja po prostu kocham śpiewać!”

    W ubiegły czwartkowy wieczór barwnym głosem, szczerością do głębi serca (...)

    „Szafirowy jubileusz” Polskiego Teatru w Wilnie

    Wieczór drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia, jak co roku, umilił Polski Teatr (...)

    Niezapomniany koncert Krzysztofa Krawczyka w Wilnie

    Krzysztof Krawczyk, znakomity polski piosenkarz, po pięcioletniej przerwie ponownie zawitał do Wilna.