Więcej

    Nowe technologie złodziei samochodów

    Czytaj również...

    Jedynie jedna taka opona kosztuje do 5 tys. litów - powiedział Kęstutis Lančinskas, naczelnik Głównej Komendy Policji Okręgu Wileńskiego Fot. Marian Paluszkiewicz

    W Głównej Komendzie Policji Okręgu Wileńskiego (GKPOW) we wtorek dziennikarzom zademonstrowane zostało „unikalne auto” grupy przestępczej z Poniewieża, która zajmuje się kradzieżą samochodów. Dwóch przestępców z tej grupy zostało zatrzymanych 11 sierpnia br. w Wilnie.

    – Dzisiaj już wiemy jaka jest „unikalność” tego auta. Jest specjalnie przystosowane do szybkiej ucieczki: przeprogramowano komputer, i aby mogło jechać jak najszybciej, złamane zostało tzw. ograniczenie prędkości. Forsowany silnik, opony odporne na strzały, które przestrzelone, mogą z tą samą prędkością pokonać jeszcze trasę o długości 50-70 km – wyjaśnił Kęstutis Lančinskas, naczelnik Głównej Komendy Policji Okręgu Wileńskiego.

    Jak powiedział, trudno jest określić, ile może kosztować takie audi, jeżeli cena jednej opony może wynosić 5 tys. litów. Funkcjonariusze policji z powodu bezpieczeństwa nie polecają ścigać samochodów stosowanych do kradzieży aut.

    – 2 lata temu jeden z fotoradarów na szosie zarejestrował z jaką prędkość wtedy ten unikalny samochód ciągnął skradzione auto. Jego prędkość wynosiła 227 km na godz. Nasze auta nie są tak szybkie, a więc dogonić taki pojazd jest niemożliwe – mówi Linas Grigalevičius, naczelnik wydziału ds. badań kradzieży samochodów w GKPOW.

    11 sierpnia br. w nocy stołeczni funkcjonariusze policji podczas pościgu na ulicy S. Nėries zatrzymali 2 podejrzanych o kradzież samochodów. Wtedy, aby obezwładnić przestępców, policja musiała zastosować wszelkie środki specjalne: broń palną, gaz, paralizatory elektryczne, kajdanki itd.

    W samochodzie podejrzanych znaleziono narzędzia używane podczas kradzieży – skanery, rewolwer, maski. Podejrzewa się, że zatrzymani A. K. (ur. 1981) i A. K. (ur. 1978) należą do zorganizowanej grupy przestępczej, która para się kradzieżą samochodów. Podobno bracia w tym są już 2-3 lata, jednak dotąd nie trafili w ręce policji.

    Zdaniem Lančinskasa, liczba kradzieży samochodów w kraju obecnie jest stabilna. Jednak, jeżeli w ubiegłych latach były kradzione i rozmontowywane na części stare auta, to obecnie największym popytem cieszą się nowe samochody, które są kradzione na zamówienie.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Podróż galopem przez Europę gimnazjalistów „Parczewskiego”

    Odpocząć w cieniu magicznego Drezna, zakochać się w pachnącym wiosną (...)

    Nielegalne papierosy nadal kuszą ludzi

    Chociaż na Litwie papierosów z przemytu pali się coraz mniej, jednak funkcjonariusze (...)

    Gimnazjaliści „Parczewskiego” podbili Strasburg!

    Na sali Parlamentu Europejskiego w Strasburgu Waldemar Tomaszewski siedzi (...)

    Do sklepu socjalnego z… czterema litami

    „Za symboliczne 4 lity nasi klienci mogą u nas kupić koszyczek artykułów spożywczych (...)