Więcej

    Nie dajmy się zaślepić optymizmowi

    Czytaj również...

    Od momentu pojawienia się preliminarnych wyników październikowych wyborów do litewskiego Sejmu, w czasie rozmów koalicyjnych i formowania koalicji — polscy obserwatorzy niemal jednogłośnie wyrażali swój optymizm, że oto dzięki historycznemu zwycięstwu AWPL nastąpi „nowe otwarcie” (cokolwiek by to miało znaczyć) i poprawa relacji polsko-litewskich.

    Niektórzy nawet wyrażali nadzieję na mniej, ich zdaniem, ważną realizację postulatów polskiej mniejszości — tak, jakby sama obecność AWPL w koalicji automatycznie rozwiązywała problemy, z którymi od lat boryka się polska społeczność na Litwie. Jednym z tych problemów jest reforma oświaty, odbierana przez Polaków jako antypolska.

    Komentarze ucichły, a optymizm pozostał. Może się okazać, że był to optymizm przedwczesny. W harmonogramie ministra oświaty czytamy: „14 stycznia o godzinie 16 minister oświaty i nauki Dainius Pavalkis w ministerstwie spotka się z prezesem towarzystwa »Vilnija« Kazimierasem Garšvą”. Kto zaprzeczy, że uderzające w polską szkołę założenia reformy oświatowej realizują część z postulatów „Vilniji”? Nietrudno się domyślać, w jakim celu Garšva udaje się do ministerstwa, którego kierownik podejmuje go na równi z rektorami wyższych uczelni i ekspertami międzynarodowych konsorcjów.

    Pokazuje to tylko, że „Vilnija” nie jest marginalnym ugrupowaniem, jak to niektórzy tłumaczą. Dlatego, mimo wygranych wyborów, nie wolno nam tracić czujności i pozwalać się na zaślepienie optymizmem. Trzeba jeszcze dużo pracy i wysiłku, by mogło być normalnie.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Współczesne, małe Katynie

    Zbrodnia katyńska ma dla narodu polskiego charakter szczególny, wręcz definiujący nasz stosunek ze światem. Przede wszystkim z racji na kłamstwo katyńskie, czyli trwający aż do odzyskania niepodległości zakaz poruszania tematu zbrodni. Przez pół wieku bliscy zamordowanych nie mogli o...

    Nie dajmy się zmęczyć

    Od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę pojawia się dużo głosów osób „zatroskanych” o pokój. Nawołują oni do poszukiwania „kompromisu”, podnoszą argument, że „przecież i tak trzeba będzie podpisać pokój”, zaś dostarczanie broni Ukrainie, ich zdaniem, tylko przedłuża cierpienie ludności...

    Źle położone akcenty

    Pomysły na to, by „ujednolicić” we wszystkich szkołach język nauczania, nie są niczym nowym. Urzędnicy resortu oświaty – który chyba bardziej należałoby nazywać ministerstwem uporczywego reformowania oświaty – których dynastyczna ciągłość zdaje się sięgać roku 1940, powinni mieć tego...

    Gen. Andrzejczak dla „KW”: „Będziemy bezpieczni, jeśli wygramy z czasem. Mamy 2 lata”

    Generał uczestniczył w dniach 21—22 marca w konferencji w Wilnie nt. obronności. „Najważniejsze — to wykonać plany regionalne i wykonać je szybko. Na wojnie cudów nie ma. Jest ekonomika, twarda siła i silne przywództwo” — dodaje. I odpowiada na...