Więcej

    Państwo Islamskie grozi zabiciem japońskich zakładników; żąda okupu

    Czytaj również...

    Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) grożą zabiciem dwóch japońskich zakładników, jeżeli w ciągu 72 godzin nie otrzymają okupu w wysokości 200 mln dolarów – poinformowali islamiści na opublikowanym we wtorek nagraniu wideo.

    Materiał zamieszczono na stronach internetowych powiązanych z IS. Na nagraniu widać dwóch zakładników, których dżihadyści identyfikują jako obywateli Japonii – Kenji Gato Jogo i Haruna Yukawa.

    Narrator na filmie mówi z wyraźnym brytyjskim akcentem i jest podobny do tego, który relacjonował działania IS na innych materiałach propagandowych ugrupowania. Mężczyzna podkreśla, że Japończyków uprowadzono ze względu na wspieranie przez nich działań Zachodu wymierzonych w islamistów.

    „Do premiera Japonii: mimo że jesteś ponad 8,5 tys. km od Państwa Islamskiego dobrowolnie zgodziłeś się wziąć udział w krucjacie” – powiedział mężczyzna, trzymający na nagraniu nóż i oskarżający szefa japońskiego rządu o wspieranie walki z muzułmanami.

    Przebywający z wizytą w Izraelu premier Japonii Shinzo Abe uznał groźby terrorystów za „niewybaczalne”. Jednocześnie zaapelował do IS o natychmiastowe uwolnienie przetrzymywanych mężczyzn.

    „Ekstremizm i islam to dwa różne pojęcia” – powiedział Abe przemawiający we wtorek w Jerozolimie.

    Tymczasem japońskie MSZ poinformowało, że bada doniesienia o żądaniu okupu. Powołano także sztab kryzysowy, który analizuje sytuację uprowadzonych Japończyków.

    Agencja Associated Press zwraca uwagę, że to pierwszy raz kiedy celem dżihadystów stali się Japończycy. Wcześniej terroryści z IS zamordowali kilku obywateli państw Zachodu, których przetrzymywali w niewoli. Wiele z egzekucji było udokumentowanych na nagraniach wideo, które następnie islamiści zamieszczali w internecie. Ścięto m.in. Amerykanów Jamesa Foleya i Stevena Sotloffa oraz Brytyjczyków Davida Hainesa i Alana Henninga.

    Natomiast agencja Kyodo podaje, że Yukawa został pojmany na północ od syryjskiego miasta Aleppo w 14 sierpnia 2014 roku. Mężczyzna miał podróżować z rebeliantami walczącymi z siłami prezydenta Syrii Baszara el-Asada, którzy następnie zostali zaatakowani przez oddział IS. Media sugerują, że pracował dla prywatnej firmy wojskowej. Goto miał natomiast pracować jako dziennikarz.

    W niewoli dżihadystów pozostaje m.in. fotoreporter z Wielkiej Brytanii John Cantlie, który pojawił się w kilku filmach propagandowych IS, a także 26-letnia Amerykanka uprowadzona w zeszłym roku w Syrii. Jej personalia zostały utajnione na prośbę władz USA.

    W ciągu ostatnich kilku miesięcy dżihadyści z sunnickiej organizacji zbrojnej Państwo Islamskie opanowali znaczne tereny w Syrii i Iraku i utworzyli tam kalifat. Ofensywę IS odpiera z powietrza koalicja międzynarodowa pod dowództwem sił USA.

    (PAP)

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Transmisja Mszy św. z Ławaryszek w TVP Wilno

    „Neogotycka perła Ławaryszek” — tak przez parafian nazywana jest świątynia usytuowana w centrum miejscowości. Kościół ten zbudowano na początku XX wieku, w 1906 roku. Jego fundatorem był ówczesny proboszcz ks. Józef Mironas. Jest to świątynia z cegły dużych rozmiarów: długość ma 42...

    Upamiętnienie Banionisa z wątkiem polsko-litewskim. Pokłóconych sąsiadów pożera większy gracz

    W dniu 16 kwietnia w Litewskim Teatrze Narodowym wyświetlono film „Marš, marš! Tra-ta-ta!” z 1964 roku. Ten obrazek w reżyserii Raimondasa Vabalasa jest polityczną parodią na relacje międzynarodowe i nie tylko. W filmie widzimy odwieczny konflikt przez pryzmat kochanków, Zigmasa...

    Dni Gminy Rudomino: spotkanie z młodzieżą

    Z tej okazji Centralna Biblioteka Samorządu Rejonu Wileńskiego zaprosiła młodzież z Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca na jedno z wydarzeń w bogatym programie promującym historię i kulturę miejscowości Rudomino — spotkanie ze starostą gminy Rudomino Józefem Szatkiewiczem. Dyrektor biblioteki, Mirosław...

    „Witajcie w naszej bajce”: dzieci z „Kasztana” gościły u „Lelewela”

    Na początku potrzebowano śmiałka, który trochę podzieli się swoją krwią. Dzięki „ofiarowanej” krwi dzieciaki z przedszkola „Kasztan” mogły zajrzeć do Królestwa Alchemii i odkryć tajniki nauki. Jako miłośnicy bajek musiały odgadnąć też zagadki o określonych bohaterach: Kopciuszku, Shreku, Aladynie...