Więcej

    Czy wzrośnie o 112 euro minimalne wynagrodzenie?

    Czytaj również...

    SONY DSC
    Politycy prognozują, że jeżeli pracownicy będą więcej zarabiać, zaczną lepiej pracować Fot. Marian Paluszkiewicz


    Rząd zobowiązał się, że od 1 stycznia 2016 roku minimalne miesięczne wynagrodzenie wzrośnie o 25 euro, czyli do 350 euro. Z kolei przewodnicząca Sejmu Loreta Graužinienė z Partii Pracy (PP) proponuje kolejne zwiększenie minimum. Partia Pracy chce, żeby najniższe wynagrodzenie wzrosło też od 1 lipca 2016 roku do 437 euro.

    — Minimalne wynagrodzenie powinno wzrosnąć i to nie o 25 euro. Za takie pieniądze, które teraz otrzymują ludzie pracując za minimum, przeżyć jest niemożliwie. Musimy to zrozumieć. Za obecne minimum ludzie nie żyją, ale po prostu wegetują. Dlatego też proponujemy, żeby od 1 stycznia 2016 roku podnieść minimum o 25 euro, a od 1 lipca o kolejne 87 euro. W ciągu roku musiałoby wzrosnąć o 112 euro — powiedział „Kurierowi” przewodniczący sejmowej frakcji PP, poseł Kęstutis Daukšys.
    Jak zaznaczył, gdy minimum zostanie zwiększone do 437 euro, naturalnie wzrośnie też i wynagrodzenie średnie.
    — Po zwiększeniu minimum ludzie zaczną żyć lepiej, zmniejszy się szara strefa wypłat w tzw. kopertach. Małe firmy na tym też nie ucierpią. Myślę, że jeśli pracownicy będą więcej zarabiać, będą mieli większą motywację i zaczną jeszcze lepiej pracować. Natomiast jeżeli minimum nie wzrośnie, dla takich małych firm będzie gorzej, gdyż w ogóle nie będzie komu pracować. Z taką wypłatą, jaką mamy dzisiaj, wkrótce wszyscy w wieku produkcyjnym wyjadą do pracy do Niemiec, Anglii czy innych państw — podsumował Kęstutis Daukšys.
    Tymczasem premier Algirdas Butkevičius, podczas rozmowy z „Kurierem” zaznaczył, że proponowany wzrost mógłby zrujnować finanse publiczne.
    — Zgadzam się, by od 1 stycznia 2016 roku wynagrodzenie wzrosło o 25 euro. Co dotyczy kolejnej podwyżki, to nie tylko ja, ale i wielu ekonomistów ma dużo wątpliwości. Jeżeli tempo wzrostu gospodarczego kraju będzie na takim samym poziomie jak teraz, to myślę, że od 1 lipca minimalne wynagrodzenie mogłoby wynosić 375 euro, nie więcej — zaznaczył. Jak powiedział, tak drastyczny wzrost wypłaty minimalnej uderzy przede wszystkim w drobne i średnie przedsiębiorstwa.
    — Należy pomyśleć o tym, że taki wzrost może doprowadzić małe i średnie przedsiębiorstwa do bankructwa. Wiele mniejszych firm nie będzie stać na zatrudnienie nowych pracowników. Już dziś koszty te są bardzo wysokie. Pracodawca, który zawiera z pracownikiem umowę o pracę, musi się liczyć z dużym wydatkiem. To wszystko może doprowadzić do jeszcze większego bezrobocia — podkreślił premier.  Jak zaznaczył, takie minimum, jak proponuje przewodnicząca Sejmu Loreta Graužinienė, spowoduje, że wykształceni pracownicy będą zarabiali podobnie jak ci, którzy nie mają wykształcenia i wykonują niekwalifikowaną pracę.

    MINIMALNE MIESIĘCZNE WYNAGRODZENIE W UE

    Obecnie minimalne miesięczne wynagrodzenie na Litwie wynosi 325 euro, w większości krajów Unii Europejskiej minimalna wypłata jest kilkakrotnie większa. Więcej zarabia się również w krajach bałtyckich. Na Łotwie minimalne wynagrodzenie wynosi 360 euro, w Estonii — 390.
    Najwięcej zarabia się w Luksemburgu — 1 923 euro, czyli prawie siedem razy więcej niż w naszym kraju. W Holandii — 1 502 euro, w Niemczech — 1 473 euro, a we Francji 1 485 euro. Nawet w objętej kryzysem gospodarczym Grecji minimalne miesięczne wynagrodzenie wynosi 684 euro.
    Niewiele więcej niż Litwini zarabiają Czesi i Słowacy, których minimalne wynagrodzenie wynosi odpowiednio 332 oraz 380 euro. W Chorwacji zarabia się 396 euro, a w Polsce 410 euro. Mniej zarabiają tylko Bułgarzy — 184 euro oraz Rumuni — 218 euro.
    Print

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...