Więcej

    Straszy „Lietuva”, straszyć będzie i następca

    Mer Wilna Remigijus Šimašius zapowiadał przejrzystą pracę i liczenie się z opinią rodowitych wilnian (sam jest z Taurogów), ale jak wiadomo, chęci chęciami, a w praktyce jest jak zawsze. Zaprezentowano oto projekt Centrum Sztuki Modernistycznej, które powstać ma na miejscu, gdzie obecnie straszy budynek kina „Lietuva”.
    Za czasów sowieckich komunistyczni architekci próbowali zabić ducha miasta, pomiędzy zabytkowe budynki na Starówce wciskając socrealistyczne potworki, takie jak Centrum Sztuki Współczesnej przy Ratuszu, bloki naprzeciw kościoła św. Ducha — czy właśnie kino „Lietuva”. I oto mer ogłosił, że już jest projekt na budynek na miejsce „Lietuvy”, i nowe centrum, utrzymywane najprawdopodobniej z kasy zadłużonego miasta, otworzy podwoje już w roku 2019.
    Projekt wybrano bez konkursu, chociaż autorstwa sławnego ponoć architekta. Szkoda, że bez konsultacji z mieszkańcami — bo wielu uważa, że nowy budynek jest dość straszny. Inni mówią, że można by go postawić w jakimkolwiek mieście — w żaden sposób do Wilna czy choćby otoczenia ulicy Zawalnej nie został dostosowany, tnie się nieładnie z otaczającymi go kamienicami.
    Szkoda tylko, że władze nie chciały tej dyskusji skonsultować. Jeśli nawet nie z dobrym smakiem, to przynajmniej z mieszkańcami.