Więcej

    Rosja łata swoje dziury w budżecie opłatami drogowymi

    Czytaj również...

     Z powodu zdarzających się trudności w nowym elektronicznym systemie opłat drogowych Federacji Rosyjskiej na granicach tworzą się kolejki Fot. Marian Paluszkiewicz
    Z powodu zdarzających się trudności w nowym elektronicznym systemie opłat drogowych Federacji Rosyjskiej na granicach tworzą się kolejki Fot. Marian Paluszkiewicz

    Mimo fatalnego stanu dróg Rosji, zostały jednak wprowadzone opłaty dla TIR-ów. Jak twierdzą litewscy analitycy, jest to spowodowane dziurawym budżetem tego kraju, który ma coraz mniejsze dochody z ropy. Rosyjscy kierowcy ciężarówek szykują w proteście się do marszu na Moskwę. 

    Wprowadzone 15 listopada przez Rosję elektroniczne opłaty objęły 50 774 km dróg federalnych. Kontrakt na obsługę systemu został podpisany na 13 lat pomiędzy państwem rosyjskim a operatorem RT Invest Transportnye Sistemy (RTITS). Powiększanie sieci płatnych dróg regionalnych planowane jest do roku 2020.

    — Opłaty za drogi są pobierane w wielu państwach Europy: w Słowacji, w niektórych regionach Polski, w Czechach, Francji i w innych. Natomiast jeżeli wziąć pod uwagę stan dróg Rosji, to bardzo dziwi, że za nie są pobierane opłaty. Moim zdaniem, najważniejszym powodem jest dziura w budżecie. Kiedyś ropa naftowa kosztowała 115 euro za baryłkę, dzisiaj około 47 euro. W Rosji brakuje pieniędzy. Dlatego też teraz opłaty wprowadzają za wszystko, co tylko możliwe. Sytuacja gospodarcza tego kraju widocznie jest bardzo trudna — powiedział w rozmowie z „Kurierem” Rimvydas Valatka, znany litewski publicysta.

    System elektronicznego monitoringu nosi oficjalną nazwę „Platon” od rosyjskiego „(O)płata za tonę”. Według danych opublikowanych na biznesowym portalu SPARK (System Profesjonalnej Analizy Rynków i Kompanii) jej akcje należą po połowie do Igora Rotenberga oraz biznesmena Andrieja Szypiełowa. Igor Rotenberg jest synem miliardera Arkadija Rotenberga, wieloletniego bliskiego przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina i jego partnera sparingowego w judo.

    — To, że z tych opłat wzbogacą się bliscy ludzie Władimira Putina, nie ma nic dziwnego. W tym kraju to po prostu „krugawaja paruka” — wszystko rozdzielone dla swoich. Byłoby dziwnie, gdyby z tego nie mieliby korzyści ludzie Putina. W Rosji istnieje piramida złodziei, na czele której stoi Putin. Najbogatszy człowiek planety — zaznaczył Rimvydas Valatka.

    Litwa wyraziła zaniepokojenie, że z powodu zdarzających się trudności w nowym elektronicznym systemie opłat drogowych Federacji Rosyjskiej, na granicach tworzą się kolejki, a przewoźnicy litewscy borykają się z niedogodnościami.

    — Wysłaliśmy notę do Rosji, w której zaznaczono, że wprowadzony od 15 listopada podatek za drogi federalne nie odpowiada podpisanym przez Litwę i Rosję porozumieniom w dziedzinie transportu. Umowy te przewidują, że przewoźnicy obu krajów zwalniani są z opłat drogowych. Na razie czekamy na wyjaśnienie — powiedział „Kurierowi” Linas Linkevičius, minister spraw zagranicznych.

    Do obliczania wysokości opłat służy specjalny system, który pobiera opłaty od ciężarówek o masie całkowitej ponad 12 ton. System działa w technologii GPS, zliczającej przejechane kilometry.
    Średnia stawka za kilometr wynosi 1,53 rubla, czyli około 2 eurocentów. Przewoźnik, który będzie podróżował do Rosji (lub przez Rosję), samochodem ciężarowym o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton, w celu przejazdu drogami płatnymi powinien posiadać urządzenie pokładowe oraz potwierdzone wykupienie trasy. Lepiej nie czekać do ostatniej chwili i dokonać rejestracji z odpowiednim wyprzedzeniem. Jeżeli kierowca ciężarówki o wadze ponad 12 ton będzie próbował przejechać „na gapę”, grozi mu mandat w wysokości 150 000 rubli (ok. 2 400 euro).
    Za ponowne złamanie przepisów przewidziane są surowsze kary — mandat w wysokości 500 000 rubli.
    Właściciele samochodów ciężarowych zarejestrowanych w Rosji otrzymają specjalne elektroniczne urządzenie do poboru opłat drogowych nieodpłatnie i bez wpłaty depozytu.

    Cudzoziemcy otrzymają takie urządzenie przy wjeździe na terytorium Federacji Rosyjskiej. Na razie przewiduje się, że będą one wydawane za kaucją. Planowana aktywna kampania informacyjna dotycząca tego, gdzie i na jakich warunkach można będzie nabyć urządzenia, rozpocznie się już latem.

    Właściciele ciężarówek będą mogli zawczasu uzgodnić dokładną trasę przejazdu i na utworzonej na tę okoliczność stronie internetowej uiścić opłatę za przejazd płatnymi drogami. Gotówką można będzie zapłacić w specjalnych punktach kontrolnych, które mają powstać w dużych miastach.

    Kontrolę mobilną będzie przeprowadzało blisko 100 specjalnych samochodów, a stacjonarną co najmniej 480 punktów kontroli wyposażonych w najnowsze urządzenia foto i wideo.
    Uwaga, w przypadku tych urządzeń spieranie się o wystąpienie „błędu ludzkiego”, będzie nieuzasadnione. System nalicza podatek drogowy za faktycznie przejechaną odległość.

    Print

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Rolnicy: wczesny wysiew wcale nie oznacza wcześniejszych plonów

    Jak zauważa w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Jonas Sviderskis, dyrektor generalny Związku Przedsiębiorstw Rolniczych, z praktycznego punktu widzenia nie ma to większego sensu, ponieważ na początku kwietnia gleba nie jest jeszcze wygrzana do odpowiedniej temperatury i w drugiej połowie...

    Rheinmetall zbuduje fabrykę na Litwie. Armonaitė: „To historyczny moment dla nas”

    Dokument podpisali minister gospodarki i innowacji Aušrinė Armonaitė, minister ochrony kraju Laurynas Kasčiūnas oraz Maximilian Froch, dyrektor ds. rozwoju międzynarodowych programów strategicznych Rheinmetall. Największa inwestycja obronna w historii Litwy — To historyczny moment dla naszego kraju. Właśnie podpisaliśmy protokół ustaleń. Oznacza...

    W tym roku kleszcze atakują wcześniej

    — Z powodu ocieplenia klimatu kleszcze stają się aktywne coraz wcześniej. Przypadki boreliozy, jak i kleszczowego zapalenia mózgu są rejestrowane przez cały rok. Niestety z każdym rokiem zwiększa się też liczba zakażeń — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Milda Žygutienė, główna specjalistka Wydziału Zarządzania Chorobami Zakaźnymi Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego. Czytaj...

    Uwaga! Dzikie zwierzęta na drodze — warto zdjąć nogę z gazu

    — Wraz z ociepleniem pogody kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność podczas jazdy po zalesionych drogach i terenach zielonych. Dzikich zwierząt można spodziewać się na drogach przez cały rok, ale teraz zaczynają one regularnie wybierać tereny wiejskie. Kierowcy powinni pamiętać,...