Więcej

    Nasilenie prób przemytu nielegalnych imigrantów

    Czytaj również...

    W tym roku funkcjonariusze Litewskiej Straży Granicznej zatrzymali 148 nielegalnych imigrantów Fot. Marian Paluszkiewicz
    W tym roku funkcjonariusze Litewskiej Straży Granicznej zatrzymali 148 nielegalnych imigrantów Fot. Marian Paluszkiewicz

    Funkcjonariusze Straży Granicznej, współdziałając ze służbami Litwy i Łotwy, rozbili międzynarodową grupę przestępczą, która organizowała nielegalną migrację obywateli Wietnamu przez Rosję i kraje bałtyckie do Polski.

    Zatrzymania przeprowadzono jednocześnie na terytorium Polski, Litwy i Łotwy. W Polsce ujęto dwóch obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej oraz obywatela RP, którzy tworzyli trzon grupy. Cudzoziemcy przebywali na terytorium Polski na podstawie udzielonej im zgody na pobyt tolerowany. Jednocześnie służby łotewskie zatrzymały kolejnych członków grupy przestępczej — dziesięciu obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej, popełniających przestępstwa na granicy łotewsko-rosyjskiej, zaś strona litewska aresztowała na podstawie ENA jednego z głównych organizatorów nielegalnej migracji — obywatela Rosji narodowości czeczeńskiej. Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej międzynarodowej grupie przestępczej zajmującej się organizowaniem nielegalnej migracji, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

    — W działaniach, które doprowadziły do rozbicia międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej i zatrzymania członków grupy — obywateli Polski i Rosji, uczestniczyli funkcjonariusze z Polski, Litwy i Łotwy. To jedna z największych udanych operacji, która była skuteczna dzięki współpracy. Rozwinięta współpraca międzynarodowa jest jednym z podstawowych elementów przesądzających o skuteczności działania służb granicznych — powiedział „Kurierowi” Tomas Žilinskas, minister spraw wewnętrznych.

    Coraz więcej nielegalnych imigrantów narodowości wietnamskiej próbuje przekroczyć łotewsko-litewską i polsko-litewską granicę. Ostatnio ta tendencja jest niepokojąca.

    Problem nielegalnych imigrantów istnieje już od wielu lat Fot. Marian Paluszkiewicz
    Problem nielegalnych imigrantów istnieje już od wielu lat
    Fot. Marian Paluszkiewicz

    — Na Litwę dostają się z Łotwy. Oba te kraje należą do strefy Schengen, na granicy nie są przeprowadzane kontrole, a jej przekraczanie jest możliwe w dowolnym miejscu. Mimo to straż graniczna w wypadku, gdy zauważy coś podejrzanego, lub po otrzymaniu konkretnej informacji ma prawo zatrzymać i sprawdzić podejrzany transport. Również patrole straży granicznej pilnują granicy. Dlatego nielegalni uchodźcy są zatrzymywani już na terytorium Litwy. Zostało podpisane porozumienie, że będą odbywać się wspólne patrole. W jednym samochodzie będą funkcjonariusze Litwy i Łotwy. Myślę, że pomoże to zapewnić bezpieczeństwo naszej granicy — tłumaczy Tomas Žilinskas.

    Giedrius Mišutis, kierownik Wydziału Prewencji Służby Ochrony Granicy Państwowej, w rozmowie z „Kurierem” powiedział, że nielegalnych imigrantów nie interesuje Litwa, jako docelowy kraj do stałego zamieszkania, interesuje ich Europa Zachodnia. Litwę traktują natomiast jako państwo tranzytowe, przez którą próbują dostać się do krajów bogatszych.

    — Problem nielegalnych imigrantów istnieje już od wielu lat. Statystycznie w tym roku zatrzymano ich dwa razy mniej niż za ten sam okres w roku poprzednim, ale w ostatnich tygodniach ta tendencja drastycznie zaczęła rosnąć. Grupy są coraz większe. Obecnie imigrantów, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę białorusko-litewską, jest mniej niż tych, co próbują przedostać się z Łotwy, Polski na Litwę. Te kraje należą do strefy Schengen, dlatego też uchodźcy myślą, że jest łatwiej tutaj przekroczyć granicę — zaznaczył Giedrius Mišutis.
    Straż Graniczna Litwy ściśle współpracuje z funkcjonariuszami z Łotwy i Polski. Jeżeli litewska straż graniczna zatrzymuje nielegalnych uchodźców, którzy próbują z Polski dostać się na Litwę, funkcjonariusze Litwy przekazują ich Polakom i odwrotnie. Tak samo wygląda współpraca z Łotwą. Odbywa się także wymiana informacji.

    — Nielegalni imigranci pochodzenia gruzińskiego najczęściej podróżują małymi grupkami bez przewodnika. Natomiast Wietnamczycy podróżują większymi grupami po 10, a nawet 16 osób i z przewodnikiem. Podróżują samochodami. Natomiast jeżeli chcą nielegalnie przekroczyć białorusko-litewską granicę, najczęściej robią to pieszo, próbują przekroczyć tak zwaną zieloną granicę, najmniej chroniony odcinek granicy państwa. Określenie „zielona” pochodzi od terenu pokrytego roślinnością: lasami, zaroślami i łąkami. Często funkcjonariusze natrafiają na świeże ślady i za pomocą specjalnie wyszkolonych psów zatrzymują imigrantów. Kara za nielegalne przekroczenie granicy jest bardzo wysoka. Dochodzi nawet do kilkunastu tysięcy euro — tłumaczy Giedrius Mišutis.
    ***
    Ogółem w tym roku funkcjonariusze Litewskiej Straży Granicznej zatrzymali 148 nielegalnych imigrantów, obywateli Wietnamu, którzy próbowali dostać się na Litwę. W 2015 roku zatrzymano ich 382, w 2014 — 301 osób.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...