Więcej

    W razie utraty pracy znajdą kolejne zajęcie

    Czytaj również...

    Nastroje pracowników są coraz lepsze, co potwierdzają wyniki ostatnich badań Instytutu Randstad. Jak podkreśla Agnieszka Bulik — ekspert rynku pracy z firmy doradztwa personalnego Randstad — spadły obawy o stabilność zatrudnienia i wzrosły chęci do szukania nowej pracy.

    Badanie wykazało, że 75 procent zatrudnionych ocenia, iż w razie konieczności jest w stanie w ciągu najdalej sześciu miesięcy znaleźć pracę nie gorszą, niż wykonywana obecnie. Z badań wynika też, że głównym motorem zmiany postawy pracowników jest poprawa warunków zatrudnienia. W ocenie Agnieszki Bulik, przy obecnym bardzo wysokim tempie wzrostu liczby miejsc pracy i poprawie jakości tych miejsc, będzie rosło nie tylko poczucie bezpieczeństwa zatrudnionych Polaków, ale też ich zadowolenie z wykonywanej pracy.
    Zdaniem Grzegorza Baczewskiego, dyrektora Departamentu Pracy, Dialogu i Spraw Społecznych Konfederacji Lewiatan, poprawa nastrojów pracowników wynika z coraz lepszej sytuacji na rynku zatrudnienia.

    — Z szacunków resortu Rodziny i Pracy wynika, że poziom bezrobocia we wrześniu spadł do 8,4 procent, bijąc kolejny rekord. Zatrudnienie i płace rosną w tempie około 5 procent rok do roku. W takiej sytuacji trudno się dziwić, że utrzymuje się wysoka skłonność pracowników do szukania lepszej pracy — zaznaczył doktor Grzegorz Baczewski. Dodał, że pracodawcy coraz częściej oferują coraz lepsze warunki zatrudnienia i można powiedzieć, że konkurują o pracowników. Oprócz podwyżek wynagrodzeń, oferują różne dodatkowe świadczenia i coraz częściej zawierają umowy o pracę na czas nieokreślony, czyli najbardziej stabilne.

    Łukasz Komuda z Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i redaktor portalu Rynekpracy.org, komentując w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową wyniki badania, zwrócił uwagę, że obok Czech jesteśmy w europejskiej czołówce zadowolenia z pracy i przekonania, że jest ona osiągalna.
    — Powszechnym zjawiskiem jest narzekanie pracodawców, że ciężko im znaleźć pracowników za wynagrodzenie takie, jak przed rokiem. To oczywiście tworzy presję płacową i przedsiębiorcy, którzy nie mogą sobie pozwolić na znaczące podwyżki, sięgają po różne metody zachowania lojalności pracowników. Zaczynają się interesować ich zadowoleniem, satysfakcją i poczuciem spełnienia. Zapewniają im indywidualne ścieżki kariery. Muszą się starać, bo inaczej pracownicy sobie pójdą — podkreślił Łukasz Komuda.
    Sondaż Instytutu Badawczego Randstad przeprowadzony został poprzez ankiety on-line w sierpniu i wrześniu tego roku.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Do 22 kwietnia przedłużono termin składania ofert w konkursie „Senat – Polonia 2024”

    Nabór wniosków ruszył 18 marca i potrwa do 22 kwietnia br. Cele i zasady konkursu zostały określone w Uchwale nr 3 z 6 marca 2024 r. w sprawie kierunków działań na rzecz Polonii i Polaków za granicą oraz zasad zlecania realizacji zadań publicznych...

    „Diamenty polskiej chóralistyki” w Wilnie

    Koncerty odbędą się: we czwartek, 2 maja o godzinie 19:00 w kościele św. Józefa w dzielnicy Zameczek (ul. Tolminkiemio 4); w piątek, 3 maja o godzinie 19:00 w kościele św. Ducha przy ul. Dominikonų; w sobotę, 4 maja o...

    „Powstali 1863–64”. Wystawa Muzeum Historii Polski w Wilnie

    Plenerowa wystawa zorganizowana z okazji 160. rocznicy Powstania Styczniowego będzie prezentowana na dziedzińcu Muzeum Narodowego — Pałacu Wielkich Książąt Litewskich w Wilnie. Pierwsza część — historia powstania 1863–1864 przedstawiona w szesnastu pawilonach Ekspozycja w litewskiej, polskiej i angielskiej wersji językowej składa się...

    Przegląd BM TV z Jerzym Wójcickim, redaktorem naczelnym „Słowa Polskiego” w Winnicy, na Ukrainie

    Rajmund Klonowski: Jak się ma „Słowo Polskie” obecnie? Jak wpływa na to sytuacja rosyjskiej agresji na Ukrainę? Zacznijmy od tego, kto jest czytelnikiem „Słowa Polskiego”? Jerzy Wójcicki: Jesteśmy jednym z trzech polskojęzycznych czasopism na Ukrainie, po „Dzienniku Kijowskim”, „Kurierze Galicyjskim”....