W tym roku na Święta Bożego Narodzenia mieszkańcy planują wydać na żywność i prezenty średnio o 10 proc. więcej pieniędzy niż w roku ubiegłym.
Większość będzie kupowała produkty w centrach handlowych, 90 proc. mieszkańców planuje spędzać święta w gronie rodzinnym, tymczasem ponad połowa respondentów będzie oglądała telewizję podczas świąt — wynika z corocznego badania zwyczajów konsumentów przeprowadzonego przez spółkę „Maxima LT”.
„Szykując się do największych rocznych świąt, w tym roku zauważamy znacznie polepszające się nastroje konsumentów. W porównaniu z ubiegłymi kilku latami, teraz ludzie planują swoje święta odważniej, interesują się nie tylko tradycyjnymi, ale również bardziej oryginalnymi potrawami” — zaznaczył podczas konferencji prasowej Žydrūnas Valkeris, dyrektor generalny „Maxima LT”.
Większość — 43 proc. ankietowanych — planuje wydać na świąteczny stół od 50 do 100 euro, co trzeci wyda natomiast 30-50 euro. Przed rokiem takie wydatki na bożonarodzeniowe dania deklarowało odpowiednio 39 i 20 proc. mieszkańców. Około 2 proc. mieszkańców natomiast planuje wydać na świąteczne dania zaledwie 15 euro.
97 proc. konsumentów stwierdziło, że produkty na święta zamierza kupować w centrach handlowych, pozostali planują robić zakupy na rynku lub u rolników.
Z badania wynika, że 9 z 10 ankietowanych nie wyobraża swojego świątecznego stołu bez śledzi i śliżyków, a 8 z 10 ― bez dań rybnych, tradycyjnej „białej” sałatki i mandarynek.
„Pozostajemy wierni swoim tradycjom, nie gonimy się za modą zachodnią i na swoim wigilijnym stole nadal preferujemy rybę i inne tradycyjne dania, ale nie mięso. Nowością natomiast jest to, że mieszkańcy chcą więcej różnorodności, toteż na stole, oprócz akcentów tradycyjnych, chcą widzieć egzotyczne owoce, luksusowe sery i słodycze” ― tłumaczył Valkeris.
Ciekawe, że ponad 40 proc. respondentów stwierdziło, że chciałoby podczas świąt nie przejadać się. Ale jednocześnie przyznali, że wiedzą, że nie będą mogli oprzeć się pokusie skosztowania licznych, sytych i tłustych dań. Co prawda, 20 proc. planuje zostać wiernymi zasadom zdrowego odżywiania i przyszykować dosyć ascetyczny stół świąteczny, aby uniknąć pokusy przejadania się.
„Wielu mieszkańców ― sam chyba też do tego grona należę — zamierza po prostu świętować, jeść do syta, a już po świętach pokutować za pomocą sportu, aby zrzucić najedzone kilogramy” — przyznał Valkeris.
Co do prezentów, w tym roku konsumenci planują być bardziej hojni niż poprzednio. 38 proc. ankietowanych stwierdziło, że wyda na świąteczne upominki i niespodzianki od 50 do 100 euro. W roku ubiegłym takie wydatki deklarowało 24 proc. mieszkańców. Co piąty ankietowany planuje wydać w tym celu 100-200 euro. Natomiast co dziesiąty ― ponad 200 euro.
„Najbardziej popularne prezenty to dziecięce zabawki, książki oraz różne dekoracje do wnętrz. W tym roku podobno znajdziemy pod choinką również wiele słodkich niespodzianek. Zauważyliśmy, że konsumenci coraz bardziej ciekawią się egzotycznymi i nieodkrytymi smakami. Uwzględniliśmy ten fakt, dlatego w tym roku z okazji świąt wraz z partnerami oferujemy do wypróbowania serię wyjątkowych produktów »Kalėdų Kalėdos«” ― zaznaczył Paulius Dambrauskas, dyrektor komercyjny „Maxima LT”.
Opowiedział również o najnowszych tendencjach świątecznego dekorowania wnętrz. W tym roku mają królować jasne barwy i błyskotki.
„Oczywiście, najlepsze upiększenia to takie, które nam się najbardziej podobają i czynią nasz dom przytulnym, budzą ciepłe wspomnienia i sprawiają, że czujemy się spokojnie i dobrze. Jeżeli natomiast postanowimy wnieść jakieś akcenty zgodnie ze zdaniem specjalistów, to w tym roku najbardziej stosowne są kompozycje o barwach złotych i srebrnych. Od lat popularny pozostaje klasyczny kolor czerwony, kojarzony właśnie z Bożym Narodzeniem. Także w tym roku bardzo popularne są dekoracje z naturalnego drewna, szyszek i inne ciekawostki, związane z przyrodą” ― tłumaczył Dambrauskas.
Z badania wynika, że w tym roku, znacznie bardziej niż poprzednio, mieszkańcy są nastawieni na obchodzenie świąt w gronie rodzinnym. 90 proc. ankietowanych spędzi całe Święta Bożego Narodzenia z rodziną — w roku ubiegłym takich osób było o 22 proc. mniej. Okazało się również, że dzielenie się prezentami na Boże Narodzenie nie jest taką powszechną tradycją, jakby mogło się wydawać — coś sprezentować dla bliskich planuje 75 proc. konsumentów.
Tymczasem 92 proc. ankietowanych stwierdziło, że roczne święta są najlepszą okazją do serdecznych rozmów z bliskimi przy świątecznym stole i właśnie na to planują udzielić najwięcej czasu. Jednak większość nie ukrywa również, że ważne miejsce podczas świętowania zajmuje telewizja — zamierza ją oglądać 54 proc. ankietowanych.