Więcej

    Rachunek za wezwanie karetki?

    Czytaj również...

    Po pogotowie dzwonimy wyłącznie w nagłych przypadkach Fot. Marian Paluszkiewicz

    Do redakcji zadzwoniła starsza pani. Ma żal do bezpłatnej służby zdrowia, która słono ją kosztowała.

    Kiedy poczuła się źle, wezwała pogotowie i poprosiła o odwiezienie jej do szpitala. Następnie wraz z wynikami badań otrzymała rachunek opiewający na sumę prawie 80 euro. Była zaskoczona. Za co rachunek? Dlaczego?

    Czy za wezwanie karetki należy się opłata, a jeżeli tak, to w jakim przypadku? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do kierownika Wileńskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, Tadeusza Rodza.

    – Za wezwanie karetki nikt nie musi płacić. W powyższym przypadku pacjentka zapłaciła wyłącznie za wykonanie badań w szpitalu. Widocznie wyraziła takie życzenie, że chce być koniecznie zbadana w szpitalu, więc musiała za nie płacić – tłumaczy Tadeusz Rodz.

    Jak mówi, często się zdarza, że pacjenci nadużywają swoich praw, wzywają karetkę nawet wtedy, kiedy sami mogliby zwrócić się po poradę do lekarza.

    – Czasem po prostu wystarczy, że chory zażyje leki przepisane mu już przez lekarza i pogotowie już nie będzie mu potrzebne. Z powodu takich przypadków tracimy cenny czas, który moglibyśmy poświęcić rzeczywiście ciężko chorym osobom – mówi.

    Kiedy więc dzwonimy na pogotowie?

    – Karetkę należy wezwać, kiedy dana osoba raptownie źle się poczuje, kiedy dozna jakiegoś nagłego wypadku. Często się zdarza tak, że osoba choruje przez kilka dni lub miesiąc, a potem decyduje się wezwać karetkę, choć mogła w tym czasie zgłosić się do swego lekarza rodzinnego i wykonać wszystkie niezbędne badania. Zadaniem lekarza z pogotowia jest okazanie niezbędnej pierwszej pomocy w nagłych przypadkach, np. złagodzenie bólu. Natomiast jeżeli chory cierpi przewlekle, musi się stale konsultować ze swoim lekarzem rodzinnym – zaznacza Tadeusz Rodz.

    Pogotowie ratunkowe rusza na pomoc chorym około 350-500 razy w ciągu doby w samym tylko Wilnie.

    – Dość często zdarzają się przypadki, że na pogotowie dzwonią codziennie te same osoby. Myślę, że za takie bezpodstawne wezwania należy wprowadzić osobną opłatę – uważa Tadeusz Rodz.

    Dzwoniąc na pogotowie pod numer 033, można też otrzymać konsultację telefoniczną, dotyczącą tego, jak można złagodzić dolegliwości lub jakie leki byłyby pomocne w konkretnym przypadku. Pielęgniarki udzielają również informacji, gdzie chorzy mogą otrzymać bezpłatną pomoc medyczną.

    – Zwróciłam się raz po pomoc na pogotowie w Lazdynai. Nie miałam nawet skierowania od lekarza rodzinnego, przyszłam, można powiedzieć, z ulicy. Recepcjonistka od razu poinformowała, że jeżeli lekarz uzna, że moje dolegliwości nie są poważne, to za wykonanie badań trzeba będzie zapłacić. Zgodziłam się, lekarze mnie zbadali, ale nawet nie wspomnieli o zapłacie – opowiada wilnianka, Irena T.
    ***
    Po godzinach pracy szybką, niezbędną pomoc medyczną w nagłych przypadkach można otrzymać również w innych przychodniach, w których dyżurują lekarze, np. w Poliklinice Centro lub Poliklinice na Antokolu, a także w Republikańskim Szpitalu Uniwersyteckim w Wilnie (przy ul. Šiltnamių g. 29). Jeżeli nieszczęśliwemu wypadkowi uległo dziecko i doznało obrażeń – tego samego dnia  można skierować się do Centrum Chirurgii Dziecięcej Szpitala Dziecięcego w Santoryszkach (ul. Santariškių, 7).

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Po olimpijskie laury z języka polskiego sięgają również uczniowie szkół podstawowych

    — Wychodzenie poza szkolną ławę, wydaje mi się, jest bardzo kształcące i rozwijające. Jest to też dobra okazja, by uzdolniona humanistycznie młodzież mogła się ze sobą spotykać, nawiązywać przyjaźnie z rówieśnikami z innych szkół — w rozmowie z „Kurierem...

    Traktat o przyjaźni między Litwą a Polską. 30 lat później

    Anna Pieszko: Podpisany 26 kwietnia 1994 r., podczas spotkania w Wilnie prezydentów obu państw, Lecha Wałęsy i Algirdasa Brazauskasa, traktat zawarty przed 30 laty między Polską a Litwą miał w tytule: „o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy”. Jak ocenia...

    Po Puszczy Rudnickiej z Tomaszem Krzywickim: szlakiem niepodległościowych miejsc pamięci

    Publikacja została wydana w 2023 r. przez Instytut Pamięci Narodowej — Komisję Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu z Oddziałem w Warszawie. Autor prowadzi czytelnika w głąb Puszczy Rudnickiej, przedstawia pokrótce bogate środowisko przyrodnicze, ale przede wszystkim koncentruje się wokół miejsc...

    Trudna sytuacja w rejonie solecznickim. TIRY-y czekają na odprawę pięć dni

    — Długa kolejka TIR-ów w stronę granicy litewsko-białoruskiej zaczęła tworzyć się już przed trzema tygodniami. Od tego czasu tylko się zwiększa. Największe kolejki TIR-ów tworzyły się zwłaszcza w weekend, po niedzieli nieznacznie się zmniejszały. W ostatnią sobotę, 13 kwietnia,...