Więcej

    Nowy rok szkolny w „Mickiewiczówce”

    Czytaj również...

    Wszyscy uśmiechnięci słuchali głośnego brzmienia „pierwszego dzwonka”, trzymanego przez piątoklasistkę pod opieką maturzysty Fot. Marian Paluszkiewicz

    W dzień nauki i wiedzy, witając nowy rok szkolny, na podwórku Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie zebrali się pełni wrażeń z letnich wakacji uczniowie, stęsknieni za nimi nauczyciele, administracja szkolna, rodzice oraz nieśmiali jeszcze piątoklasiści, którzy po raz pierwszy przekroczyli progi tej placówki. Towarzyszyli im absolwenci, którzy pełni nostalgii przyszli na rodzime podwórko szkolne, aby usłyszeć „pierwszy dzwonek” brzmiący już nie dla nich.

    Dyrektor gimnazjum, Czesław Dawidowicz, zwracając się do zebranych, podkreślił, że w pokonywaniu nowych wyzwań najważniejsze są chęć, zapał i energia, które muszą doprowadzić do sukcesu.
    „Maturzystom życzę, aby stali się prawdziwymi gospodarzami tej szkoły. To na was są skierowane oczy, bądźcie przykładem dla innych. A piątym klasom, które dzisiaj po raz pierwszy zawitały do naszej szkoły, życzę, aby ten długi okres, który ich czeka w naszej szkole, był nie tylko czasem dobrej nauki, ale również dobrych przeżyć i wspaniałych kolegów” – mówił Czesław Dawidowicz.
    Na uroczystość inauguracji nowego roku szkolnego przybył Jarosław Kamiński, radny miasta Wilna z ramienia AWPL-ZChR.

    Morze kwiatów, przyniesionych dla nauczycieli ― obowiązkowy atrybut dnia nauki i wiedzy Fot. Marian Paluszkiewicz

    „Witajcie w najlepszej pod słońcem szkole. Witajcie w naszej szkole. Myślę, że wyznacznikiem dobrej szkoły nie są tylko rankingi w czasopismach „Veidas” czy Reitingai”. Wyznacznikiem jest to, na ile dobrze czują się uczniowie. A uczniowie tutaj czują się wspaniale i znam to z własnego doświadczenia. Tutaj uczyła się moja mama, tutaj uczyłem się ja, moja żona oraz moje dzieci” – powiedział Kamiński.
    Zebranych przywitał również ksiądz Tadeusz Jasiński, proboszcz parafii pw. Ducha Świętego w Wilnie, który życzył uczniom, aby wkładane przez nich starania przynosiły namacalne wyniki. Po uroczystości społeczność szkolna tradycyjnie udała się na mszę świętą w kościele pw. Ducha Świętego.
    Warto przypomnieć, że nie zważając na oświadczenia i protesty konserwatystów, Rada Samorządu Miasta Wilna niedawno uchwaliła decyzję dotyczącą możliwości uzyskania statusu tzw. długiego gimnazjum przez Gimnazjum im. Adama Mickiewicza oraz trzy inne wileńskie szkoły. Czesław Dawidowicz na razie jednak nie spieszy się świętować zwycięstwa, gdyż ostateczny werdykt w kwestii statusu tych szkół ma jeszcze wydać Ministerstwo Oświaty i Nauki.

    – Teraz czekamy na decyzję ministra. Na razie nie wiemy, kiedy sprawy ruszą do przodu. Chodzi o to, że sama procedura przekształcenia klasycznego 4-letniego gimnazjum w tzw. długie nie jest określona. Wszystko bywa jasne, gdy zapada decyzja o przekształceniu w gimnazjum szkoły średniej. Natomiast żadne zwykłe gimnazjum nie przekształcało się jeszcze w długie, dlatego nie wiemy, jak to ma wyglądać i ile czasu potrwa – powiedział Kurierowi Wileńskiemu Czesław Dawidowicz.
    Dyrektor wileńskiej „Mickiewiczówki” zaznaczył, że nowy rok społeczność szkolna rozpoczyna z dużą nadzieją na to, że ustabilizuje się sytuacja szkoły pod względem struktury.

    Ks. Tadeusz Jasiński życzył zebranym uczniom, aby wkładane przez nich starania przynosiły namacalne wyniki Fot. Marian Paluszkiewicz

    – Przed 10 laty rozpoczęły się sądy w sprawie zachowania 5 klas. Zmieniły się władze i tamte sprawy odeszły w niepamięć. W ciągu kilku ostatnich lat natomiast znów musimy walczyć w sądach o zachowanie klas 5-7. Sierpniowa decyzja samorządu o uzyskaniu statusu długiego gimnazjum niby ma zamykać te nieprzyjemne sprawy, z czego bardzo się cieszymy. Chodzi tutaj nie tylko o zmianę statusu, ale w ogóle o to, czy będziemy istnieli. Jeżeli bowiem nie będzie klas 5-tych, to po pewnym czasie nie zostanie też szkoły – zaznaczył Dawidowicz.

    Jak poinformował dyrektor, w nowym roku szkolnym naukę w „Mickiewiczówce” rozpoczęło 480 uczniów, w tym – trzy klasy maturalne i dwie piąte.
    Jak podaje Ministerstwo Oświaty i Nauki, nowy rok szkolny na Litwie rozpoczęło ogółem ok. pół miliona uczniów i studentów. Ale jak wskazują statystyki, liczba pobierających naukę spada. W szkołach ogólnokształcących naukę rozpoczęło 326 tys. uczniów. To o 4 tys. mniej niż przed rokiem. Do pierwszych klas przyszło w nowym roku szkolnym ponad 29 tys. dzieci.
    Według wstępnych danych Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”, w szkołach polskojęzycznych na Litwie naukę rozpoczęło ok. 11,5 tys. uczniów. W klasach pierwszych w tym roku będzie się uczyło 1 060 dzieci.

     

     

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Krótka historia praktycznego orzechołoma

    Gdy słyszy się kombinację słów „dziadek do orzechów”, natychmiast nasuwają się skojarzenia ze wzruszającą baśnią E.T.A. Hoffmanna, z niezrównaną muzyką baletową Piotra Czajkowskiego i z Bożym Narodzeniem. Drewniany dziadek jest jednak znacznie starszy niż bajka o nim. Drewniany zgniatacz orzechów,...

    Wilno dostarczy rozrywki także tej zimy

    Bożonarodzeniowe imprezy, lodowisko, festiwale teatralne i filmowe, międzynarodowe targi książki – to tylko kilka powodów, by nawet zimą nie nudzić się w Wilnie. Wilno ubiera się właśnie w swoją najpiękniejszą szatę, by na ponad miesiąc zanurzyć swoich mieszkańców i gości...

    Umowa podpisana, ale strajk nauczycieli nadal realny

    2 grudnia, po strajku ostrzegawczym pedagogów, podpisana została zrewidowana umowa zespołowa pracowników oświaty i nauki. Dokument podpisał premier Saulius Skvernelis, minister oświaty, nauki i sportu Algirdas Monkevičius oraz liderzy czterech związków zawodowych ze sfery oświaty. Część oświatowców krytykuje jednak...

    Prosty krok, by śmieci zyskały nowe życie

    Konieczność segregacji odpadów nigdy wcześniej nie była tak ważna jak dziś. Śmieci każdy, lecz nie każdy odpowiedzialnie zarządza produkowanymi przez siebie odpadami. Warto więc sobie uświadomić, jak to robić właściwie. Nigdy wcześniej produkowanie i nabywanie rzeczy nie było tak łatwe...