17 sierpnia wicemer Teresa Dziemieszko z okazji 100. urodzin złożyła życzenia mieszkance wsi Tawria Melanii Dzięgo.
Aby złożyć życzenia, z wicemer przybyły również zastępczyni kierownika Wydziału Opieki Społecznej Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego Elena Kačanovskienė, zastępca wójta gminy Mickuny Bożena Gražulienė i organizator pracy społecznej Andżelika Puczko.
Goście nie skąpili pięknych słów i życzeń dla stulatki. Z okazji pięknej uroczystości serdeczne słowa powitania dla babci rzekła wicemer, która, życząc siły, dobrego zdrowia i jasnych dni, wręczyła jubilatce dyplom uznania, prezent i wiązankę kwiatów. Do pozdrowienia dołączyli się również pracownicy gminy Mickuny, którzy jubilatce wręczyli bukiet kolorowych kwiatów.
Stulatka Melania Dzięgo urodziła się 19 sierpnia 1918 roku we wsi Tawria gminy Mickuny, w której w otoczeniu kochającej rodziny przytulnie mieszka dotychczas. Ojciec Stanisław Grabowski również pochodził ze wsi Tawria, matka Anna Taraszkiewicz urodziła się w pobliskiej wsi Czarnuliszki gminy ławaryskiej. Drewniany dom, w którym Melania urodziła się, wychowała się, stworzyła rodzinę i nadal mieszka, został zbudowany przez jej ojca.
Melanie miała 2 braci i 3 siostry. Trudne lata drugiej wojny światowej spowodowały wyjazd wszystkich potomków Stanisława i Anny do Polski. Obecnie mieszkająca w Polsce jedyna jej siostra Franciszka Narwojsz w tym roku obchodzi swoje 98. urodziny. Za pomocą nowoczesnych technologii, siostra Melaniii Franciszka z rodziną z Polski już zdążyła się przywitać i przesłać serdeczne pozdrowienia pozostałej w kraju ojczystym jubilatce. Melanii o jej siostrze przypomina także przekazany jej zbiorek wierszy, napisanych przez Franciszkę Narwojsz, z którym mogli zapoznać się również przybyli goście. Wiersze autorstwa siostry Melanii wszystkich oczarowały swoim brzmieniem i szczerością.
1940 Melania Grabowska (nazwisko panieńskie) wyszła za mąż za Antoniusza Dzięgo z pobliskiej wioski Tawria. Nowożeńcy zamieszkali z rodzicami Melanii w domu jej rodziców, gdzie z czasem pozostali tylko we dwoje. Mąż Antoniusz ciężko pracował jako leśniczy i jak zwykle w tych czasach miał własne gospodarstwo. W rodzinie urodziło się dwoje dzieci: syn Marian i córka Leokadia.
Dziś pani Melania jest otoczona ciepłem, miłością i szacunkiem dużej grupy bliskich. Melania mieszka w swojej rodzinnej wsi z synem Marianem, a o nich troszczy się potomstwo Mariana z rodzinami. Stulatka Melania ma 3 wnuków, 1wnuczkę, 4 prawnuków i 4 prawnuczki, którzy zawsze śpieszą, aby odwiedzić swoją babcię i prababcię Melanię i za każdym razem posłuchać najbardziej interesującej lekcji – historii jej życia z nowymi drobiazgami.
Foto. vrsa.lt