Więcej

    Krok w dobrym kierunku. Duda dziękuje prezydentowi Litwy

    Czytaj również...

    Podpis Gitanasa Nausėdy pod Ustawą o pisowni imion i nazwisk w dokumentach usunął ostatnią barierę do zmiany zapisu nazwiska z użyciem liter „w”, „x” i „q” w oficjalnych dokumentach. Litewskiemu koledze podziękował prezydent Andrzej Duda. Tymczasem Związek Chłopów i Zielonych złożył wniosek do Sądu Konstytucyjnego, ponieważ ich zdaniem teraźniejszy projekt ustawy jest sprzeczny z ustawą zasadniczą.

    Prezydent Litwy podpisał Ustawę o pisowni imion i nazwisk w dokumenta
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    W miniony wtorek prezydent Litwy podpisał Ustawę o pisowni imion i nazwisk w dokumentach, którą Sejm przyjął przed tygodniem. „Sejm podjął się inicjatywy znalezienia złożonej równowagi między dwiema wartościami konstytucyjnymi – zachowaniem specyfiki języka państwowego i ochroną praw człowieka – takich jak prawo człowieka do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, prawo do swobodnego przemieszczania się, prawo osób należących do mniejszości narodowych do zapisu imienia i nazwiska w sposób bardziej akceptowalny, zgodnie z definicją prawną. Mam nadzieję, że przyjmując akty wykonawcze do tej ustawy, będzie zapewniony konstytucyjny status języka i odpowiedni szacunek dla systemu języka litewskiego oraz specyfiki” – napisał w specjalnym oświadczeniu prezydent litewskiego państwa.

    Tak naprawdę, do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy prezydent podpisze ustawę. Wcześniej Nausėda opowiadał się za innym rozwiązaniem problemu dotyczącego oryginalnej pisowni nazwisk w oficjalnych dokumentach. W trakcie kampanii wyborczej 2019 r. był zwolennikiem oryginalnego zapisu nazwiska na dalszych stronach paszportu. Kilka godzin przed podpisaniem ustawy prezydent odwołał spotkanie z minister sprawiedliwości Eweliną Dobrowolską.

    Związek Chłopów i Zielonych nie zgadza się na obecne rozwiązanie
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Czytaj więcej:Oryginalna pisownia nazwisk już w następnym tygodniu?

    Decyzja prezydenta Litwy została dostrzeżona przez Warszawę. „Prezydent Litwy Gitanas Nausėda podpisał ustawę o pisowni nazwisk, która – w mojej ocenie – jest krokiem w bardzo dobrym kierunku w stosunkach polsko-litewskich. Zadzwoniłem do Niego, by podziękować Jemu i Wszystkim zaangażowanym w prace nad ustawą” – poinformował na swej stronie w sieci społecznościowej Andrzej Duda.

    Podpis prezydenta wywołał niezadowolenie części opozycji. Związek Chłopów i Zielonych zwrócił się do Sądu Konstytucyjnego, aby zbadał, czy dany akt prawny „nie jest sprzeczny z Konstytucją”. „W Konstytucji mówi się, że jeśli obywatele w litewskim paszporcie zapisują imiona i nazwiska nielitewskimi literkami, to wówczas zostałaby złamana nie tylko konstytucyjna zasada o języku państwowym, ale również zostałaby zakłócona praca instytucji państwowych i samorządowych oraz innych urzędów, spółek i organizacji. Dlatego obywatelom byłoby ciężej realizować swoje prawa oraz interesy oraz tym samym byłaby złamana konstytucyjna zasada równości wobec prawa” – czytamy w oświadczeniu. Pod wnioskiem podpisało się 37 posłów frakcji Związku Chłopów i Zielonych. Wniosek do Sądu Konstytucyjnego nie wpłynie na wejście w życie ustawy. Z praktyki Sądu Konstytucyjnego wynika, że tego typu sprawy mogą być rozpatrywane nawet kilka lat.

    Ustawa wejdzie w życie 1 maja tego roku
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Zgodnie z przyjętą ustawą imiona i nazwiska obywateli Litwy będą zapisywane z użyciem liter litewskiego alfabetu z dodatkowymi trzema literami: „x”, „w” i „q”. Ustawa nie zezwala na użycie znaków diakrytycznych. W przyjętym akcie prawnym generalnie są dwa wyjątki. W przypadku obywatelek Litwy, które wyszły za mąż za obcokrajowców, nazwisko będzie automatycznie przepisywane z dokumentu męża. W przypadku mniejszości narodowych (teoretycznie podstawowym beneficjentem tego rozwiązania jest mniejszość polska na Litwie) imię i nazwisko będzie mogło być zapisane z użyciem znaków alfabetu łacińskiego zgodnie z zasadami języka mniejszości, ale bez możliwości używania znaków diakrytycznych, czyli takich liter, jak na przykład „ń”, „ć”, „ł” czy „ó”. W praktyce oznacza to, że osoba o nazwisku „Mickiewicz” będzie mogła zapisać swe nazwisko w formie oryginalnej, a „Słowacki” już nie.

    Ustawa ma wejść w życie 1 maja 2022 r., do tego czasu rząd Litwy ma przygotować odpowiednie akty wykonawcze do ustawy.


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zamach pod Moskwą: ISIS przyznaje się do winy, Kreml szuka „śladu ukraińskiego”

    Do ataku doszło w miniony piątek w sali koncertowej „Crocus City Hall”, która znajduje się w Krasnogorsku pod Moskwą. Do widzów, którzy przyszli na koncert zespołu rockowego „Piknik”, otworzono ogień. Odpowiedzialność za atak terrorystyczny wzięło na siebie Państwo Islamskie...

    Nie siać paniki

    Co zrobi Litwa, jeśli jutro zostanie zaatakowana? Czy nasz kraj jest przygotowany na zewnętrzną inwazję? Czy sojusznicy będą nas bronili? Te i inne pytania coraz częściej można usłyszeć w przestrzeni publicznej. O możliwej wojnie wypowiadają się politycy i eksperci....

    Troszczmy się o własne bezpieczeństwo cybernetyczne 

    Wojna w Ukrainie naocznie dowiodła, że wojna z udziałem czołgów, artylerii i piechoty nie zakończyła żywota w podręcznikach historii. Nawet w samej Europie, gdzie wielu myślało, że ten etap mamy za sobą. Niemniej od wielu lat toczy się też...

    Wybory do Parlamentu Europejskiego: ilu obywateli ruszy do urn?

    Główna Komisja Wyborcza (lit. Vyriausioji rinkimų komisija, VRK) sądzi, że frekwencja na tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego będzie większa, niż przed 15 laty. „Sądzę, że teraz Parlament Europejski jest bliżej wyborcy niż to było w 2009 r.” — oświadczyła...