Więcej

    „Wierzę” w prokuratorów

    Czytaj również...

    Dziwi entuzjazm naszych prokuratorów w wyjaśnianiu spraw, do których wyjaśnienie wystarczy sięgnąć po dobry podręcznik z historii bądź zasięgnąć porady psychologa. Jednak sprawy te przynoszą rozgłos i ich szybkie wyjaśnienie, czy nawet dobre chęci w ich ujawnieniu zwracają uwagę opinii publicznej na to, że prokuratura cokolwiek jednak potrafi zdziałać, i to nawet operatywnie. Po jej operatywnym działaniu możemy wreszcie być spokojni, że Jonas Basanavičius nie został zamordowany przez Polaka, lecz zmarł na zapalenie płuc, o czym można było przeczytać w każdym podręczniku.

    Wierzę, że impet i doświadczenie prokuratorów pozwoli z pewnością ustalić, że pogróżki wobec namiestnika, to sprawka tylko zwykłego chuligana internetowego, a nie jakiejś polskiej organizacji terrorystycznej.

    Chciałoby się wierzyć, że prokuratorzy również z ogromnym entuzjazmem zabiorą się do tego, aby wyjaśnić sprawę Kedysa, a przynajmniej, aby go odnaleźć. Bo żywy czy nawet martwy Kedys może ujawnić wiele spraw w tzw. aferze pedofilskiej. Nieodnaleziony — nie powie nic. Chyba, że prokuratorom o to i chodzi…?

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    220. rocznica III rozbioru Rzeczypospolitej Obojga Narodów

    Dokładnie 220 lat temu z mapy Europy, w jej samym centrum, zniknął unikalny organizm państwowy, który na parę lat przed jego unicestwieniem zdążył jeszcze wydać na świat pierwszą na...

    Kto zepsuł, a kto naprawi?

    Przysłowie ludowe mówi, że „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I tak zazwyczaj w życiu bywa. W polityce też. Po zakończeniu maratonu wyborczego w Polsce nasz minister spraw zagranicznych...

    Oskubać siebie

    Będący już na finiszu przetarg na bojowe maszyny piechoty został raptem przesunięty, bo Ministerstwo Ochrony Kraju tłumaczy, że otrzymało nowe oferty bardzo atrakcyjne cenowo i merytorycznie. Do przetargu dołączyli...