Więcej

    Smutne pierwszeństwo

    Ciągle nasz kraj jest na samym końcu, jeżeli chodzi o stopę życiową, wynagrodzenie itd., itp.
    Ale jest statystyka, gdzie Litwa prym wiedzie. Co prawda, jest to bardzo smutna statystyka.

    Jak poinformował ostatnio Europejski Urząd Statystyczny Eurostat, nasz kraj znalazł się na czołowym miejscu pod względem zmniejszania się ludności.
    Liczba naszych mieszkańców zmniejsza się najgwałtowniej z wszystkich krajów Unii Europejskiej.
    Na dzień 1 stycznia roku bieżącego zarejestrowano u nas 2 mln 888,6 tys. mieszkańców — jest to o 32,7 tys. mniej niż w tym samym okresie roku poprzedniego.
    Jest to najwyższy wskaźnik zmniejszania się ludności ze wszystkich krajów UE.
    Na drugim miejscu jest Łotwa, a na trzecim Chorwacja.
    Ale są kraje gdzie liczba mieszkańców rośnie. Do nich należą: Luksemburg, Austria, Niemcy, Malta, Szwecja.

    Na taki spadek ludności ma wpływ nie tylko migracja, ale i śmiertelność panująca wśród ludności, i która w naszym kraju jest jedną z najwyższych. Wyprzedza nas tylko Bułgaria.
    A na dzień 1 czerwca br. mamy już tylko 2 mln 872 tys. mieszkańców.
    Słowa tak popularnej w latach odrodzenia piosenki „Trys milijonai”, którą wykonuje Marijonas Mikutavičius, trzeba zmieniać — od razu chyba zmniejszając o milion, bo w ciągu kolejnego dwudziestolecia na Litwie i tylu mieszkańców nie będzie.