Więcej

    Zwycięzcy dbają o bezpieczeństwo

    Czytaj również...

    Na terenie rafinerii w Możejkach wymaga się przestrzegania szczególnych warunków bezpieczeństwa pracy

    W rankingach pracodawców Orlen Lietuva zajmuje zawsze wysokie pozycje – przede wszystkim ze względu na wynagrodzenia, wysokie i płacone stabilnie, ale także przez czynniki społeczne, jak wysoka dbałość o bezpieczeństwo pracy.

    Dla osiągnięcia sukcesu w przemyśle kluczowe jest bezpieczeństwo pracy – podkreślał dyrektor generalny Orlen Lietuva Michał Rudnicki podczas wręczania nagród za dbałość o bezpieczeństwo pracy podczas półrocznego podsumowania wyników programu „Bezpieczeństwo przede wszystkim” (lit. „Sauga svarbiausia”), wdrażanego w zakładzie w Możejkach. A miarą sukcesu jest również to, że działania te przynoszą wymierne efekty. 24 lipca, gdy wręczano nagrody, odnotowano prawdziwy rekord – 450 dni bez wypadku przy pracy w firmie.

    Dyrektor generalny Orlen Lietuva 24 lipca wręczył nagrody za dbałość o bezpieczeństwo pracy podczas podsumowania programu „Bezpieczeństwo przede wszystkim”

    Rafineria w Możejkach jest zakładem o znaczeniu strategicznym dla gospodarki Litwy. Tutaj dostarczany jest surowiec rurociągiem i koleją, zaś przetwórstwo ropy odbywa się przy wysokich temperaturach i ciśnieniach. Najwyższa instalacja na terenie zakładu jest o zaledwie 20 metrów niższa od wieży Eiffla w Paryżu, a ogromne przedsiębiorstwo zasila działająca obok elektrownia cieplna. To wszystko powoduje, że wymaga się przestrzegania szczególnych warunków bezpieczeństwa pracy: prawie wszędzie na terenie rafinerii trzeba nosić kask ochronny, ochronę wzroku i słuchu, są też miejsca, gdzie wymagany jest strój ze specjalnego materiału, który nie generuje pola elektrostatycznego. Niektóre z urządzeń ważą ponad 500 ton i były największymi ładunkami, jakie kiedykolwiek wieziono po litewskich drogach.

    Nad bezpieczeństwem pożarowym rafinerii czuwa specjalna jednostka straży pożarnej, wyposażona w specjalistyczny, nowoczesny sprzęt i regularnie ćwicząca najbardziej ekstremalne scenariusze, jakie mogą się wydarzyć.

    W ramach programu „Sauga svarbiausia” podczas półrocznych podsumowań nagradzani są pracownicy wyróżniający się w zakresie zachowania BHP

    Nic dziwnego zatem, że mając tak potężny zakład, Orlen Lietuva nie tylko wzorowo dba o bezpieczeństwo swoich pracowników, ale także ich samych do tego zachęca. W ramach programu „Bezpieczeństwo jest najważniejsze” podejmowane są działania, które wykraczają poza prawne wymagania z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Są to działania zarówno informacyjne (materiały na temat bezpiecznego przebywania na terenie zakładu, instruktaże, plakaty i oznakowanie miejsc potencjalnie niebezpiecznych itd.), jak i motywujące pracowników do czynnego udziału w zapewnianiu bezpieczeństwa pracy.
    W ramach programu „Sauga svarbiausia” podczas półrocznych podsumowań pracownicy są nagradzani w następujących kategoriach:

    ● najbezpieczniejszy dział i najlepszy gospodarz,
    ● pracownik najaktywniej informujący o zagrożeniach w miejscu pracy,
    ● pracownik, który usunął najwięcej zagrożeń w miejscu pracy,
    ● zmiana ochrony, która odnotowała najwięcej naruszeń bezpieczeństwa.

    Specjalna jednostka straży pożarnej na terenie rafinerii regularnie ćwiczy najbardziej ekstremalne scenariusze

    Najbezpieczniejszy dział jest wybierany na podstawie kilku kryteriów (liczba wypadków i dni pracy utraconych na skutek wypadków, liczba naruszeń, liczba pracowników, którzy na czas nie zdali testów i nie sprawdzili stanu zdrowia itd.), pozwalających ustalić wskaźnik kultury bezpieczeństwa pracy danego działu. Nagradzana jest także aktywność w wykrywaniu, wskazywaniu i usuwaniu potencjalnych zagrożeń.
    Doświadczenie pokazuje, że taka polityka się sprawdza: w ciągu 450 dni nie odnotowano ani jednego wypadku w pracy rafinerii z udziałem pracowników lub podwykonawców, zaś wszyscy pracownicy testy BHP oraz badania zdrowotne przechodzą w odpowiednim terminie.

    Fot. Marian Paluszkiewicz


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym “Kuriera Wileńskiego” nr 30(146); 03-09/08/2019

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Skutki pewnego kłamstwa

    Ostatnie wybory parlamentarne na Litwie miały charakter przede wszystkim bardzo przygnębiający. Podczas drugiej tury nie brakowało komentarzy, że spośród dwóch kandydatów nie da się nawet wybrać „mniejszego zła”, bo każdy jest równie zły. Wyborcy głosowali przeciw kandydatom popieranych przez siebie...

    Roszczeniowość

    Jest jedno zjawisko, które mimo upływu lat nie przestaje mnie z równym natężeniem smutnie zaskakiwać. To pewna postawa, którą najłatwiej zawrzeć w zdaniu: „Niech ktoś coś z tym zrobi, a ja będę patrzeć i krytykować”. Na pewno każdy się...

    Ojczyzna ludobójstwa

    Czasem jest tak, że najciemniej jest pod latarnią. Przykładem może być noblista, Polak – Andrzej Wiktor Schally, urodzony w Wilnie 26 listopada 1926 r., twórca neuroendokrynologii. Naukowy świat zna go jako polskiego naukowca, zaś sami Polacy rzadko o nim...

    Mniej partii, więcej sensu

    Dożyliśmy sytuacji, kiedy partie polityczne ze swoimi środowiskami ewoluowały (a może trzeba mówić – zdegenerowały się?) do rangi związków wyznaniowych. Partia jest bogiem, jej członkowie kapłanami, a sympatycy wyznawcami, do których partia przemawia przez proroków, wyrokujących im, co i jak...