Rosyjski rockowy bard i poeta Wiktor Coj zginął 20 lat temu, ale jego utwory nadal są niezwykle popularne, również na Litwie. 9 lipca br. w wileńskim klubie „Artistai” litewscy wykonawcy rockowi tacy jak Igoris Koff, Aleksandras Makejevas, „Siela” czy „Sportas” wykonają swoje wersje piosenek tego legendarnego twórcy. Wszyscy artyści zrzekli się honorarium za występ, akcja ma bowiem wesprzeć inicjatywę ustawienia Wiktorowi Cojowi pomnika w Wilnie.
Pomnik w Wilnie dla legendy rosyjskiego rocka ma stanąć w sierpniu, w rocznicę śmierci piosenkarza.
— Nie jesteśmy do końca pewni czy uda się nam postawić pomnik w tym roku, w dużym stopniu to zależy od sponsorów, bo wydatki naprawdę nie są małe — powiedział „Kurierowi” Linas Patkamaris, jeden z inicjatorów i koordynatorów projektu.
Dla wielu ludzi zza granicy nasze miasto kojarzy się przede wszystkim jako miejsce jedynego na świecie pomnika poświęconego słynnemu muzykowi, nazywanemu przez niektórych „Salvadorem Dali rocka”, Frankowi Zappie. W 1995 r. o tym wydarzeniu pisały gazety na całym świecie.
Pomnik Cojowi ma być ustawiony w Parku Zakret, 200 metrów od sceny. Uroczyste otwarcie jest planowane na 15 sierpnia, czyli w dzień śmierci muzyka. Podczas inauguracji odbędzie się również koncert rockowy. Pomnik zaprojektowała Danielė Vyšniauskaitė – Šležienė. Inicjatywa oraz środki na pomnik mają pochodzić ze źródeł prywatnych.
ZMARŁ TRAGICZNIE
Wiktor Coj — to znany rosyjski muzyk, wokalista oraz poeta rockowy. Lider zespołu „Kino”. Zagrał również w kilku filmach fabularnych. Apogeum popularności Wiktora Coja przypada na drugą połowę lat 80. ubiegłego stulecia. Piosenka „Wiatr przemian” („Wieter pieremen”) przez wielu Rosjan (i nie tylko) jest uważana za hymn tzw. „pieriestrojki”. Sam piosenkarz w roku 1990 zginął tragicznie w wypadku samochodowym na Łotwie.