– do takiego wniosku doszli uczestnicy międzynarodowej konferencji poświęconej współpracy przygranicznych rejonów, która w końcu ubiegłego miesiąca odbyła się w Oszmianie. W obradach konferencji wzięła udział liczna delegacja Samorządu Rejonu Wileńskiego, przedstawiciele gminy suwalskiej oraz pełniące obowiązki gospodarzy – kierownictwo rejonu oszmiańskiego.
Obradom patronował i we wszystkich rozmowach i spotkaniach uczestniczył ambasador Białorusi na Litwie Władimir Drażin. Zainteresowanie konferencją było bardzo duże, gdyż specjalnie z Mińska do Oszmiany przyjechali przedstawiciele Telewizji Białoruskiej, czołowych gazet krajowych, jak też prasy lokalnej. W pracy konferencji wzięli też udział członkinie Zgromadzenia Narodowego Białorusi Walentina Łuzina i Tamara Filippowicz, przedstawiciel konsulatu RP.
Podczas konferencji odbyła się prezentacja reprezentowanych jednostek administracyjnych – Maria Rekść, mer rejonu wileńskiego, przedstawiła walory rejonu stołecznego, Tadeusz Chołko, wójt gminy Suwałki, zachwalał uroki Suwalszczyzny, a Jurij Adamczik, przewodniczący komitetu wykonawczego rejonu oszmiańskiego, opowiedział o możliwościach współpracy i oczekiwaniach z nią związanych mieszkańców tego malowniczego i mającego duży potencjał zakątka Białorusi.
Z referatem o możliwościach uczestnictwa we wspólnych projektach w celu pozyskania środków z Unii Europejskiej wystąpił Władysław Kondratowicz, kierownik Działu Inwestycji Samorządu Rejonu Wileńskiego, który ma już spore doświadczenie w tej dziedzinie i niemałe osiągnięcia. Planowane są wspólne projekty z zakresu ochrony środowiska (m.in. budowy oczyszczalni ścieków), projekty kulturalne i turystyczne.
Po wysłuchaniu kolejnych odczytów i dyskusji na temat zgłoszonych projektów wszyscy uczestnicy doszli do jednomyślnego wniosku – współpracować warto i trzeba. Perspektywy tej współpracy są naprawdę obiecujące, a korzyści dla lokalnych społeczności wymierne.
Oprócz udziału w konferencji jej uczestnicy wzięli udział w otwarciu muzeum im. Franciszka Bohuszewicza w Oszmianie, spróbowali wyrobów miejscowego zakładu przetwórstwa mięsa, zwiedzili historyczne Holszany oraz kilka tzw. agromiasteczek.
Wszyscy pozostali pod wrażeniem wyjątkowej gościnności gospodarzy, którzy gotowi byli nieba uchylić, a także dobrego stanu gospodarki w dobie panoszącego się kryzysu, zadbanych dróg i zasianych pól, budownictwa mieszkaniowego oraz wyjątkowej czystości ulic, parków i skwerów, którą mogli podziwiać podczas wycieczki po stolicy Białorusi – Mińsku.