Złamanie co najmniej kilku punktów w zakresie przestrzegania praw mniejszości narodowych zawartych w podpisanych i ratyfikowanych przez Litwę Konwencji Ramowej Rady Europy o Ochronie Mniejszości Narodowych oraz Traktacie Polsko-Litewskim o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy zakłada w czwartek omawiany w Sejmie projekt Ustawy o oświacie.
W „poprawionym” w Sejmie rządowym projekcie Ustawy znalazł się zapis, że nauczanie co najmniej kilku przedmiotów w języku państwowym (litewskim) w szkołach mniejszości narodowych zostanie wprowadzone już na poziomie szkół podstawowych, a liczba przedmiotów nauczanych w języku państwowym będzie wzrastała na wyższym poziomie szkół. Kolejny zapis zakłada, że w rejonach, gdzie jest kilka szkół w tym szkoły mniejszości narodowych, lecz żadna ze szkół nie ma pełnych kompletów klas starszych potrzebnych do zachowania statutu szkoły średniej, to samorządy będą ustawowo zobligowane do zachowania szkół średnich z państwowym językiem nauczaniem kosztem szkół mniejszości narodowych. Chociaż w tej objętości Ustawa nie wymienia tu konkretnych rejonów, uderza przede wszystkim w polską oświatę na Wileńszczyźnie, która na szczeblu lokalnym od lat jest zwalczana przez zakładane na poziomie rządowym konkurencyjnych szkół z litewskim językiem nauczania.
Takie krzywdzące traktowanie potrzeb oświatowych mniejszości narodowych oburzyło posłów z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. Wystosowali oni list protestacyjny do przewodniczącej Sejmu RL oraz do władz Polski.
Jak „Kurierowi” powiedział poseł Jarosław Narkiewicz, na poziomie Sejmu zostały wprowadzone krzywdzące dla polskiej mniejszości założenia, z którymi Polacy nie mogą się zgodzić.
W liście posłów Jarosława Narkiewicza, Leonarda Talmonta i Michała Mackiewicza napisano, że proponowane poprawki oznaczają, że zagwarantowane nauczanie w języku ojczystym pozostanie na poziomie tylko szkoły początkowej, a nie szkoły średniej, jak było dotychczas oraz że małe wiejskie szkoły średnie z litewskim językiem nauczania mają być ustawowo przymusowo zachowane kosztem szkół z polskim językiem nauczania, łamiąc tym samym zasadę równych możliwości, równoprawności oraz dostępności.
Posłowie stwierdzają też, że głównym celem takich zmian jest stopniowa lituanizacja polskiej oświaty na Litwie oraz zauważają, że taka polityka litewskich władz jest w ewidentnej sprzeczności z literą Traktatu.