Przed 70 latami, 15 czerwca 1940 r., łamiąc międzynarodowe porozumienie i wysyłając przeszło 150 tys. żołnierzy armii czerwonej, Związek Sowiecki okupował niepodległe Państwo Litewskie. Rozpoczęła się 50-letnia okupacja.
We wtorek z okazji 70-lecia jednej z najboleśniejszych w historii Litwy dat w Sejmie odbyło się uroczyste posiedzenie. Uczczono również Dzień Żałoby i Nadziei, upamiętniający początek masowych wywózek.
W ramach obchodów w rejonie orańskim uczczono pamięć pierwszej ofiary sowieckiej inwazji — pogranicznika Aleksandrasa Barauskasa. W ceremonii we wsi Ūta udział wzięła córka Barauskasa, Ona Brasiūnienė, przewodnicząca Sejmu Irena Degutienė, ministrowie ochrony kraju oraz spraw wewnętrznych, kilku członków Sejmu, rezydujący na Litwie ambasadorzy poszczególnych krajów, przedstawiciel Stolicy Apostolskiej, pogranicznicy.
— Kiedy myślami sięgam do swojej przeszłości, widzę tylko jedną datę. Pozostała na całe życie — 15 czerwca 1940 r. Te wydarzenia miały miejsce na samych obrzeżach Litwy, we wsi Ūta. Odmieniły całe moje życie (…) Widziałam, jak umiera ranny człowiek, który nie wytrzymał tortur — mówiła podczas ceremonii córka Barauskasa.
Przewodnicząca Sejmu podkreśliła, że napad na posterunek graniczny w Ucie i okrutna rozprawa ze zwierzchnikiem straży granicznej, który nie chciał „otworzyć wrogom wrót państwa”, jest ważnym faktem historycznym negującym dotychczas propogowany mit, że Litwa jakoby dobrowolnie weszła w skład Związku Sowieckiego.
Aleksandras Barauskas zginął w nocy 15 czerwca 1940 r. Około 20 sowieckich żołnierzy w ciągu blisko 20 minut ostrzeliwało posterunek straży granicznej. Potem wrzucono granat. Sześciu żołnierzy wdarło się do budynku i wyprowadziło Barauskasa. Świadkami egzekucji pogranicznika było 8 osób. Zmarł w drodze do lekarza.
Wojska sowieckie na terytorium Litwy wkroczyły w dniach 15-16 czerwca 1940 r. W przededniu Moskwa przysłała ultimatum, które w zasadzie oznaczało, że w każdym bądź razie dojdzie do okupacji. Tymczasem okupacja Wileńszczyzny zaczęła się rok wcześniej. Związek Radziecki bez wypowiedzenia wojny dokonał zbrojnej napaści na Polskę, która od ponad dwóch tygodni bohatersko walczyła z III Rzeszą. Agresja stała się faktycznie IV rozbiorem Polski, dokonanym przez hitlerowskie Niemcy i stalinowską Rosję na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow. Ludność zamieszkałą na tych terenach czekał okrutny los. Już w pierwszych dniach okupacji sowieci rozpoczęli represje.
Podobnie było po okupacji Litwy w 1940 r. Ofiarami represji politycznych stali się przedstawiciele wszystkich byłych partii politycznych i stowarzyszeń narodowych. Masowe wywózki mieszkańców Litwy w głąb Rosji rozpoczęły się w nocy 14 czerwca 1941 r. W ciągu pierwszego roku okupacji wywieziono, aresztowano lub zamordowano blisko 35 tys. mieszkańców Litwy. Wśród zesłańców było ponad 5 tys. dzieci w wieku do 16 lat.
W archiwach zachowało się również niemało danych o popełnianych przez sowieckich żołnierzy zbrodniach w pierwszych dniach okupacji. Dokonywali grabieży, pobić mieszkańców. Faktycznie działania wojenne jeszcze się nie rozpoczęły, ale na Litwie już trwała wojna.
Opr. E. SZ.