Więcej

    Ocyfrować telewizję

    Czytaj również...

    Po wyłączeniu sygnału analogowego w 2012 roku posiadacze starych telewizorów będą musieli albo nabyć nowe odbiorniki, albo dokupić cyfrowe dekodery do starych Fot. Marian Paluszkiewicz

    Dobra jakość obrazu, nienaganny dźwięk, możliwość nagrywania programów i przeglądania ich anonsów oraz wiele innych możliwości kryje w sobie telewizja nadawana w systemie cyfrowym, który już od 2012 roku ma obowiązywać na Litwie, podobnie jak i w całej Unii Europejskiej.

    Choć czasu do „apokalipsy” sygnału analogowego (w którym są obecnie nadawane programy telewizyjne) pozostaje jeszcze sporo, tempo wdrażania systemu cyfrowego bynajmniej nie wskazuje, że zdążymy w ustalonym terminie przełączyć wszystkie nadajniki z systemu analogowego na cyfrowy. I chociaż, jak na światowego lidera we wdrażaniu technologii IT przystało, kraj nasz nie jest w outsiderach odcyfrowywania telewizji, to jednak tempo przejścia do telewizji cyfrowej pozostawia wiele do życzenia.

    – Technicznie jesteśmy gotowi nawet od jutra wyłączyć sygnał analogowy i przejść na komunikację cyfrową. Z tym nie ma problemu. Dla nadawców i telewizji nie ma też większego kłopotu z nadawaniem sygnału analogowego i cyfrowego, jak jest obecnie. Jednak jeśli już dziś wyłączymy sygnał analogowy, to problemy dopiero zaczną się, a będą dotyczyły głównie odbiorców sygnału – wyjaśnia w rozmowie z „Kurierem” Gytis Liaugminas, dyrektor Departamentu Technologii Informacyjnych i Łączności w Ministerstwie Łączności. Wyjaśnia też, że już dziś większość, jego zdaniem, odbiorców ma możliwość odbierania sygnału cyfrowego.

    – Bo zachodzi naturalny proces przejścia od systemu analogowego na system cyfrowy – mówi i wyjaśnia, że większość nowoczesnych odbiorników telewizyjnych są wyposażone w dekodery sygnału cyfrowego.

    – Sygnał cyfrowy odbiera się w telewizji kablowej i satelitarnej – dodaje. Jak tłumaczy, pozostaje grupa odbiorców, jego zdaniem nie największa, która odbiera sygnał telewizyjny w systemie naziemnym i ma stare telewizory, które są „odporne” na ocyfrowany sygnał.

    – Mamy nadzieję, że z biegiem czasu ta grupa jeszcze zmniejszy się, bo albo ludzie kupią sobie nowy telewizor, albo dekoder cyfrowy do starego odbiornika. Za pół roku do wyłączenia sygnału analogowego zostanie też uruchomiony dla rodzin najbiedniejszych system rekompensat za dekodery – wyjaśnia Gytis Liaugminas. Dodaje, że ten system będzie też działał przez trzy miesiące po wyłączeniu sygnału analogowego. A ma to nastąpić 29 października 2012 roku.

    – Nie pytajcie mnie, bo szczerze mówię, że nie wiem, dlaczego akurat taką datę wybrano – dyrektor departamentu uprzedza kolejne pytanie. Tłumaczy, że decyzja o terminie wyłączenia sygnału analogowego zapadła jeszcze w 2004 roku i dziś już nikt nie wie, czym była ona motywowana. Chociaż, jak zaznacza Liaugminas, wiele osób, szczególnie dziennikarzy, próbują doszukiwać się różnych w tym analogii, jak chociażby zbieżności z terminarzem wyborczym.

    Już dziś na terenie całej Litwy cyfrowy sygnał telewizyjny jest dostępny w kablówce, przez satelitę, czy też w systemie nadajników naziemnych Fot. Marian Paluszkiewicz

    Litwa, jak i większość krajów Unii Europejskiej, wybrała system cyfrowy DVB-T, który będzie przekazywał obraz w MPEG-4.

    Ten sam system wybrała też Białoruś oraz Rosja (obwód kaliningradzki). Do niedawna w Polsce jeszcze toczyły się spory, czy korzystać z tego systemu, czy wybrać DVB-T2. Ostatecznie jednak wybrano pierwszy wariant. Toteż, jak zauważają specjaliści, odbiorcy litewscy nie będą mieli problemu z oglądaniem programów telewizyjnych z krajów ościennych nadawanych również w wersji cyfrowej.

    Warto zaznaczyć, że prace nad „cyfryzacją” telewizji idą pełną parą na Białorusi, zaś Łotwa praktycznie już zakończyła wdrażanie systemu cyfrowego w przekazie sygnału telewizyjnego i od połowy tego roku wyłączono tam nadajniki analogowe.

    Nieco gorzej prace posuwają się w Polsce. Są tam jednak plany, że w połowie przyszłego roku w całym kraju zostanie uruchomiona sieć nadajników cyfrowych.
    Wracając na Litwę, należy zauważyć, że ci odbiorcy, którzy już posiadają nowoczesne telewizory, bądź dokupili cyfrowe dekodery do swoich starych odbiorników, już dziś mogą próbować „złapać” zagraniczne kanały, które są nadawane bez klucza kodowego (patrz tabelę).

    Natomiast odbiorcy, którzy nie mogą liczyć na kompensatę przy zakupie dekodera, nie muszą czekać z nabytkiem do końca 2012 roku i już dziś uzupełnić stary odbiornik w cyfrowy dodatek, bo jak prognozuje Liaugminas, ich cena raczej już nie spadnie.

    – Gdy tylko dekodery pojawiły się w sprzedaży, ich cena dochodziła do 500 litów. Teraz taki sprzęt kosztuje w granicach 100-150 litów i podejrzewam, że ta cena już się nie zmieni – prognozuje dyrektor departamentu.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Źródło: skaitmenine.lt

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    220. rocznica III rozbioru Rzeczypospolitej Obojga Narodów

    Dokładnie 220 lat temu z mapy Europy, w jej samym centrum, zniknął unikalny organizm państwowy, który na parę lat przed jego unicestwieniem zdążył jeszcze wydać na świat pierwszą na kontynencie konstytucję. Na jej podstawie miało powstać współczesne, demokratyczne na...

    Kto zepsuł, a kto naprawi?

    Przysłowie ludowe mówi, że „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I tak zazwyczaj w życiu bywa. W polityce też. Po zakończeniu maratonu wyborczego w Polsce nasz minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius wybiera się do Warszawy. Będzie szukał kontaktów z...

    Oskubać siebie

    Będący już na finiszu przetarg na bojowe maszyny piechoty został raptem przesunięty, bo Ministerstwo Ochrony Kraju tłumaczy, że otrzymało nowe oferty bardzo atrakcyjne cenowo i merytorycznie. Do przetargu dołączyli Amerykanie i Polacy. Okazało się, co prawda, że ani jedni,...

    Odżywa widmo atomowej elektrowni

    Niektórzy politycy z ugrupowań rządzących, ale też część z partii opozycyjnych, odgrzewają ideę budowy nowej elektrowni atomowej. Jej projekt, uzgodniony wcześniej z tzw. inwestorem strategicznych — koncernem Hitachi — został zamrożony po referendum 2012 roku. Prawie 65 proc. uczestniczących w...