
20 września 1941 roku, dokładnie przed 70 laty, w lesie niemenczyńskim, bez sądu, śledztwa, bestialsko zamordowano prawie wszystkich mieszkańców miasta narodowości żydowskiej. Wśród nich byli starcy, kobiety, dzieci, dokładnie 403 osoby.
Wileńszczyzna od wieków była krajem, gdzie między sobą współżyło wiele narodów. Potrafiły wspólnie sobie radzić w biedzie, tolerować obyczaje, tradycje, religie.
Do takich specyficznych miast należał Niemenczyn, którego mieszkańcy tworzyli trzy kultury, trzy religie.
Wiekowy porządek w życiu miasta został naruszony. Miasto odczuło nie tylko pustkę, ale brak współbraci, tworzących swoją tradycję, koloryt kulturalny. Ich przodkowie dotarli tu pokonując długą drogę z Izraelu, która dłuższy czas była nieodłączną częścią mozaiki kulturalnej Wileńszczyzny, stanowili elitę inteligencji miasta.
20 września 2011 roku odbył się wiec na miejscu spoczynku ofiar hitleryzmu.
Starostwo miasta Niemenczyna od 1993 roku tradycyjnie organizuje upamiętnienie bestialsko zamordowanych mieszkańców.
Na wiec przybyli i zaszczycili swą obecnością zastępca przewodniczącego Sejmu RL Česlovas Juršėnas, pierwszy sekretarz ambasady RP w Wilnie Piotr Wdowiak, doradca komitetu spraw zagranicznych Diana Kopilevič, dziekan parafii w Nemenczynie Edvardas Kirstukas, dyrektor szkoły żydowskiej z uczniami z Wilna Misza Jakobas, dyrektor gimnazjum im. Gedimino Romualdas Sakalauskas, dyrekcja oraz nauczyciele i uczniowie gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego, przedstawiciele spółek i organizacji miasta Niemenczyna oraz mieszkańcy.
Głównym celem wiecu jest przestroga dla przyszłych pokoleń, aby czas nie zatarł pamięć o holokauście i o tej tragicznej dacie w historii naszego miasta.
Mieczysław Borusewicz
starosta miasta Niemenczyna