Dane statystyczne jednoznacznie wskazują, że Litwa jest jednym z „przodujących” państw w Unii Europejskiej, gdzie najwięcej ludzi ginie podczas pożarów. Na Litwie od ognia zginęło pięć razy więcej ludzi, niż w dużo większych państwach.
Specjaliści alarmują, że najpoważniejsza sytuacja jest w blokach mieszkaniowych, dlatego też trzeba tam jak najszybciej zadbać o techniczne środki przeciwpożarowe, ponieważ w przeciwnym wypadku liczba pożarów zwiększy się.
Wczoraj podczas konferencji prasowej zaznaczono, że dane statystyczne za ostatnie pięć lat pokazują tragiczną sytuację państwa.
Na 100 tys. mieszkańców od ognia średnio zginęło 6,72 ludzi.
— Spółki ubezpieczeniowe Litwy z każdym rokiem coraz więcej pieniędzy przeznaczają na pokrycie kosztów związanych z pożarami. Przed tym jak ubezpieczyć majątek, spółki ubezpieczeniowe muszą zwrócić uwagę, z jakiego materiału był zbudowany konkretny budynek. Jeżeli do budowy był użyty materiał łatwopalny, ubezpieczenie takiego budynku jest droższe, ponieważ jest większe ryzyko pożaru — mówił dyrektor Stowarzyszenia Litewskich Spółek ubezpieczeniowych Andrius Romanovskis.
Zaznaczył, że jeżeli budynek jest zbudowany wyłącznie z materiału łatwopalnego, taki dom spółka ubezpieczeniowa może nie ubezpieczyć i to całkiem słusznie. Dlatego najpierw bada się bardzo dokładnie budynek i po jakimś czasie zapada decyzja o cenie ubezpieczenia. Wszystko zależy od tego, jak wielkie jest ryzyko pożaru.
— Jeżeli przed rozpoczęciem budowy poświęci się więcej uwagi na wybór materiałów, nieszczęść będzie o wiele mniej — mówił Bilas Dunkanas, dyrektor generalny międzynarodowej organizacji Fire Safe Europe.
Podczas budowy większość osób stara się zaoszczędzić na materiałach budowlanych, dlatego też często są one łatwopalne i powstaje większe ryzyko pożaru.
— Współczesne technologie oraz materiały budowlane mają bardzo wiele zalet. Przede wszystkim, co dzisiaj jest bardzo ważne — zatrzymują w domach ciepło. Lecz są łatwopalne, zwiększają temperaturę i bardzo szybko rozprzestrzeniają ogień. A najważniejsze, że podczas spalania się wydzielają bardzo dużo dymu, który rozchodzi się po całym pomieszczeniu — mówił Bilas Dunkanas. Najczęstszą przyczyną śmierci podczas pożarów jest zatrucie się dymem, od czego umiera aż 50 proc. ludzi.
— Należy zadbać o bezpieczeństwo własnego majątku i bliskich. Co jakiś czas trzeba dokładnie sprawdzić wszystkie instalacje elektryczne — mówił Kęstutis Vėlikianecas, dyrektor straży przeciwpożarowej rejonu wileńskiego. — Od ognia już w tym roku zginęło około 800 osób w całej Litwie — zaznaczył.
Najwięcej pożarów jest zimą, zwłaszcza podczas wielkich mrozów.
— Przyroda w niewielkim stopniu przyczynia się do pożaru. Pożar może wywołać uderzenie pioruna. Często do pożaru dochodzi podczas awarii instalacji elektrycznych naprawianych lub przerabianych przez niedoświadczoną osobę, niewłaściwe użytkowanie urządzeń grzewczych.