Komisja Europejska proponuje wprowadzenie ważnych zmian w przepisach wizowych. Zaproponowane 1 kwietnia br. wnioski znacznie skrócą i uproszczą procedury tym, których interesują pobyty w UE, a także oszczędzą koszty i zredukują biurokrację, zachowując odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Zapewni to podróżującym zgodnie z prawem łatwiejszy dostęp do obszaru Schengen.
— To jest dosyć kontrowersyjna propozycja. Dzisiaj jest jeszcze zbyt wcześnie mówić o tym, czy te zmiany zostaną przyjęte. To jest dosyć długa droga. Na razie państwa członkowskie jeszcze tylko rozpatrują dane propozycje. Następnie wszystkie odpowiedzi każdego państwa muszą być rozważone. Takie propozycje Komisji Europejskiej muszą być też ocenione przez Parlament Narodowy — powiedział „Kurierowi” Dainius Šriubša, kierownik działu strefy Schengen Departamentu Konsularnego przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
Komisja Europejska proponuje zmienić kodeks wizowy. Zmiany mają polegać na skrócenie czasu na rozpatrzenie wniosku i podjęcie decyzji z 15 do 10 dni. Będzie to znaczącym ułatwieniem dla podróżujących, polegającym na regularnym wydawaniu wiz wielokrotnego wjazdu ważnych przez trzy lata. Ułatwi wydawanie przez państwa członkowskie wiz dla przybywających na ważne wydarzenia.
— Komisja Europejska proponuje wprowadzić nowy rodzaj wiz (T), które umożliwiałyby poruszanie się w strefie Schengen dłużej niż 90 dni, ale nie dłużej roku z możliwością przedłużenia pobytu do dwóch lat — mówi Dainius Šriubša.
Jak zaznaczył, Europa potrzebuje mądrzejszej polityki wizowej. Ale to jest bardzo poważny krok. Dlatego należy bardzo dokładnie przeanalizować wszystkie argumenty „za” i „przeciwko”.
— Trzeba zastanowić się nad potrzebą przyjęcia tych poprawek, no i oczywiście nad wydatkami, które są związane z przyjęciem nowych ustaw. Należy też zastanowić się nad nielegalną migracją obywateli z państw trzecich. Państwa, które spełniają wymogi, mają prawo bezwizowego poruszania się po terytorium strefy Schengen. Takimi państwami są np. USA, Japonia, Mołdawia i inne kraje — tłumaczy kierownik działu Departamentu Konsularnego strefy Schengen przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
— Oba wnioski muszą teraz zostać przyjęte przez Radę Unii Europejskiej i Parlament Europejski, czego można się spodziewać najwcześniej w 2015 r. Po wejściu w życie wspomnianych propozycji zmiany będą obowiązywać wszystkie państwa członkowskie UE w pełni stosujące wspólną politykę wizową Schengen — zaznaczył Dainius Šriubša.