Więcej

    Bez przełomu w rozmowach opozycji i rządu syryjskiego w Moskwie

    Czytaj również...

    Rozmowy syryjskiej opozycji z przedstawicielami rządu prezydenta Baszara el-Asada zakończyły się w piątek w Moskwie bez konkretnych rezultatów, podobnie jak w pierwszej części negocjacji w styczniu.

    To drugie po styczniowym spotkanie opozycji z przedstawicielami reżimu Asada nie zdołało wypracować porozumienia co do sposobu zakończenia czteroletniego konfliktu, w którym zginęło już ponad 220 tys. ludzi, a miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.

    Rozmowy, do których doszło z inicjatywy Rosji, uznawanej za bliskiego sojusznika syryjskiego reżimu, naznaczyły tarcia między delegatami opozycji. Zostały one też zbojkotowane przez wspieraną przez Zachód Syryjską Koalicję Narodową na rzecz Opozycji i Sił Rewolucyjnych. Koalicja zapowiedziała jeszcze przed styczniowymi rozmowami, że będzie uczestniczyć tylko w takich negocjacjach, jakie doprowadzą do pozbawienia Asada władzy.

    Delegacjom udało się jedynie uzgodnić pewien zestaw zasad, które już były tematem poprzedniego, pierwszego spotkania w Moskwie, i podpisać „dokument roboczy”.Mówi on m.in. o apelu o rozwiązanie polityczne zgodnie z ustaleniami z Genewy z 2012 roku. Poinformowali o tym mediatorzy – rosyjski naukowiec Witalij Naumkin, dyrektor Instytutu Orientalistyki Rosyjskiej Akademii Nauk, i Kadri Dżamil, były wicepremier Syrii, który w 2013 roku złożył dymisję i nawiązał dobre stosunki z Moskwą.

    „Nie mamy złudzeń, że rozmowy te przyniosą rozwiązanie wszystkich problemów. Ale udało się nam porozumieć w kilku sprawach” – powiedział Dżamil. „Powinniśmy dostrzec, że szklanka jest do połowy pełna, a nie pusta” – dodał. Jednak Samir Aita z Syryjskiego Forum Demokratycznego zaznaczył, że nie wszyscy delegaci popierają zestaw uzgodnionych zasad, i wezwał do podjęcia działań na rzecz budowy zaufania i zajęcia się sprawami humanitarnymi.

    Delegacje zasadniczo uzgodniły konieczność walki z terroryzmem i położenia kresu zagranicznym interwencjom, nie precyzując jednak, co miałoby to w gruncie rzeczy oznaczać. Innym punktem spornym była sprawa dążenia Kurdów do samostanowienia i odmowa złożenia przez nich broni. Damaszek twierdzi, że jedynie syryjska armia ma prawo noszenia broni. Opozycja zaś uważa, że to sprawa do uregulowania w przyszłości, już po dokonaniu zmian politycznych.

    Uczestnicy dyskutowali również o szansach na powrót do rozmów genewskich, które załamały się w zeszłym roku. Żadnej decyzji w tej kwestii jednak nie podjęto. W końcu stycznia strony konfliktu w Syrii zgodziły się na kolejną rundę rozmów i porozumiały się m.in. w takich kwestiach, jak zachowanie przez Syrię suwerenności i jedności, odrzucenie możliwości zagranicznej interwencji oraz walka z terroryzmem. Wojna domowa w Syrii zaczęła się w marcu 2011 roku od brutalnych represji, jakimi władze odpowiedziały na falę antyrządowych protestów, które przerodziły się w zbrojną rebelię.
    (PAP)

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Do 22 kwietnia przedłużono termin składania ofert w konkursie „Senat – Polonia 2024”

    Nabór wniosków ruszył 18 marca i potrwa do 22 kwietnia br. Cele i zasady konkursu zostały określone w Uchwale nr 3 z 6 marca 2024 r. w sprawie kierunków działań na rzecz Polonii i Polaków za granicą oraz zasad zlecania realizacji zadań publicznych...

    „Diamenty polskiej chóralistyki” w Wilnie

    Koncerty odbędą się: we czwartek, 2 maja o godzinie 19:00 w kościele św. Józefa w dzielnicy Zameczek (ul. Tolminkiemio 4); w piątek, 3 maja o godzinie 19:00 w kościele św. Ducha przy ul. Dominikonų; w sobotę, 4 maja o...

    „Powstali 1863–64”. Wystawa Muzeum Historii Polski w Wilnie

    Plenerowa wystawa zorganizowana z okazji 160. rocznicy Powstania Styczniowego będzie prezentowana na dziedzińcu Muzeum Narodowego — Pałacu Wielkich Książąt Litewskich w Wilnie. Pierwsza część — historia powstania 1863–1864 przedstawiona w szesnastu pawilonach Ekspozycja w litewskiej, polskiej i angielskiej wersji językowej składa się...

    Przegląd BM TV z Jerzym Wójcickim, redaktorem naczelnym „Słowa Polskiego” w Winnicy, na Ukrainie

    Rajmund Klonowski: Jak się ma „Słowo Polskie” obecnie? Jak wpływa na to sytuacja rosyjskiej agresji na Ukrainę? Zacznijmy od tego, kto jest czytelnikiem „Słowa Polskiego”? Jerzy Wójcicki: Jesteśmy jednym z trzech polskojęzycznych czasopism na Ukrainie, po „Dzienniku Kijowskim”, „Kurierze Galicyjskim”....