Więcej

    W Wilnie powstaną dwa nowe okręgi wyborcze

    Czytaj również...

    Około 19 proc. mieszkańców Litwy w wyborach do Sejmu RL 2016 r. zagłosuje w nowych okręgach wyborczych Fot. Marian Paluszkiewicz
    Około 19 proc. mieszkańców Litwy w wyborach do Sejmu RL 2016 r. zagłosuje w nowych okręgach wyborczych Fot. Marian Paluszkiewicz

    Już jesienią przyszłego roku odbędą się wybory do Sejmu.
    Na posiedzeniu 26 listopada br. Główna Komisja Wyborcza omówiła i przedstawiła pod dyskusję publiczną projekt zmiany granic jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach sejmowych 2016 roku. W Wilnie mają powstać dwa nowe okręgi wyborcze Swoje opinie i propozycje dotyczące nowych granic jednomandatowych okręgów wyborczych wyborcy mogą składać do 15 grudnia br. na adres rinkim@vrk.lt.

    — Projekt ma na celu wyrównanie różnic w okręgach pod względem liczby wyborców – powiedział „Kurierowi” wiceprzewodniczący Sejmu, poseł z ramienia AWPL Jarosław Narkiewicz. – Problem ten był nieraz dyskutowany w środowisku polskim. Okręgi były sporządzane tak, że dysproporcje w liczbie wyborców sięgały nieraz do 50 proc. Przykładowo w okręgach Wilna było po około 25 tys. wyborców, zaś w okręgach Wileńszczyzny cyfra ta sięgała 50 tysięcy. Wartość jednego mandatu poselskiego nie była równa wartości innego mandatu, dlatego niejednokrotnie sugerowano podczas wizyty przedstawicieli organizacji OBSWE, że te różnice są nieuzasadnione i powinny być wyrównane.

    Obecne granice okręgów wyborczych zostały uznane przez Sąd Konstytucyjny za sprzeczne z Konstytucją z powodu zbyt wielkich różnic pod względem liczby wyborców w okręgach.
    13 z 71 okręgów wyborczych nie spełnia wymogów prawnych, gdyż liczba wyborców w nich albo znacznie przewyższa maksymalną dopuszczalną granicę, albo jest znacznie niższa.
    W 8 okręgach już została przekroczona maksymalna liczba wyborców: w okręgu Kowno wiejskie (Kauno kaimiškoji apygarda) – sięga nawet 25,1 proc., Širvintų-Vilniaus – 23,9 proc., w okręgu wileńskim Karoliniškių – 23 proc. W większości okręgów Kowna, Szawel i niektórych wiejskich okręgów liczba wyborców sięga minimalnego progu.
    Nowy projekt został opracowany z uwzględnieniem rekomendacji Sądu Konstytucyjnego, która przewiduje odchylenie pod względem liczby wyborców w okręgach nie większe niż 10 proc. różnicy od standardowej średniej liczby wyborców (współczynnik – od 0,9 do 1,1).
    Wcześniej prawo przewidywało różnicę w 20 proc., zaś realne liczby były jeszcze wyższe.

    — Ogólnie oceniam pozytywnie, że dysproporcja liczby wyborców w okręgach zostanie wyrównana – ocenia poseł Jarosław Narkiewicz. — W Wilnie powstaną przykładowo dwa nowe okręgi wyborcze, oznacza to, że wyborcy w Wilnie będą mieli o 2 przedstawicieli więcej. Ich liczba zmniejszy się w Kownie i Szawlach.

    Przed wyborami do Sejmu w 1992 r. były ustalone okręgi wyborcze o podobnej wielkości, tak by wybrani posłowie reprezentowali podobną liczbę swych wyborców. Z powodu naturalnej zmiany liczby mieszkańców i migracji wyborców ich liczba w okręgach zaczęła znacznie się różnić. Dlatego granice okręgów wymagają wniesienia pewnych poprawek.

    — Zmiany liczby wyborców w okręgach mogą mieć różne przyczyny: są spowodowane migracją, wyjazdami za granicę – tłumaczy poseł Narkiewicz. — Sąd Konstytucyjny uznał za dopuszczalną i racjonalną różnicę liczbę 10 proc. w każdym okręgu jednomandatowym. Na tej podstawie była przyjęta poprawka do Ustawy Wyborczej i projekt zmiany granic jednomandatowych okręgów wyborczych.

    Jak przewiduje projekt, w Wilnie na miejsce obecnych 10 okręgów wyborczych powstaną dwa dodatkowe — Verkių i Panerių.
    W Kownie liczba okręgów zmniejszy się z 8 do 7 — na skutek połączenia dwóch okręgów i stworzenia jednego Centro-Žaliakalnio. Na miejsce okręgu Rokiškio ma powstać okręg Sėlos, nie zostałoby okręgu Anykščių-Kupiškio, a powstałby Anykščių-Panevėžio.
    Według projektu, nie zostanie okręgów Ignalinos-Švenčionių, Molėtų-Švenčionių, zastąpiłby je okręg Nalšios, zaś na miejsce okręgu Širvintų po przyłączeniu części rejonu malackiego powstałby okręg Molėtų-Širvintų apygarda. Na Żmudzi powstałyby okręgi Kuršo, Pietų Žemaitijos.

    Jak twierdzi przewodniczący Głównej Komisji Wyborczej Zenonas Vaigauskas, około 19 proc. wyborców zmieni swój okręg wyborczy. „Po zamianie granic okręgów wyborczych z 2,5 mln wyborców dla 19 proc. mieszkańców będzie to nowy okręg. Również nasi geografowie proponują przywrócenie etnograficznych, historycznych nazw — Kuršo, Nalšios” – mówił przewodniczący Vaigauskas.

    — Żyjemy niezależnie od tego, jakie są granice okręgów wyborczych — mówił poseł Jarosław Narkiewicz. – Nieraz te zmiany okręgów były czynione po to, by utrudnić przedstawicielstwo Polaków. Myślę, że mieszkańcy udając się na wybory, kierują się zaufaniem. Trzeba po prostu sumiennie i szczerze pracować.
    Jak mówił przewodniczący GKW Vaigauskas, zatwierdzenie nowych granic okręgów wyborczych planowane jest na drugą połowę grudnia br.

     

    Print

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Sukcesy polskich uczniów na olimpiadzie lituanistycznej

    W kategorii klas 9–10 do wiedzę sprawdzali uczniowie ze stołecznych szkół mniejszości narodowych. Nieco inaczej wyglądał przebieg olimpiady wśród starszych uczniów: w kategorii klas 11–12 do rywalizacji stanęli zarówno...

    Sąd nie zezwolił Jarosławowi Wołkonowskiemu zapisać nazwiska ze znakiem diakrytycznym

    Sąd Najwyższy podkreślił, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalają obywatelom kraju na zapisywanie swojego imienia i nazwiska literami alfabetu łacińskiego, ale bez znaków diakrytycznych, których nie ma w alfabecie litewskim....

    Drugi filar funduszu emerytalnego bardziej elastyczny?

    Dziś widzimy, że część społeczeństwa nie ufa systemowi, co może mieć wpływ na samo gromadzenie i inwestycje – powiedziała minister Inga Ruginienė, zapowiadając zmiany na konferencji prasowej w czwartek...