
„Trwały i odporny sektor energetyczny oraz dobrze zintegrowana infrastruktura są podstawą do rozwoju gospodarczego” – oświadczył prezydent Gitanas Nausėda podczas forum Partnerstwa na rzecz Transatlantyckiej Współpracy Energetycznej (P-TEC), które odbyło się w poniedziałek (7 października) w Wilnie.
– Transatlantycka współpraca energetyczna jest bardzo ważna dla Litwy, ponieważ pozwoli uniknąć szantażu energetycznego ze strony Rosji. Ten szantaż widzimy na przykładzie Ukrainy. Rosja szantażuje Europę, twierdząc, że Ukraina jest nieprzewidywalnym partnerem tranzytowym. Na zasadzie, że Ukraińcy mogą wstrzymać dostawy lub po prostu ukraść część gazu. Tak Rosja argumentowała budowę gazociągu Nord Stream 1 – powiedział „Kurierowi Wileńskiemu” Jacek Jan Komar, publicysta oraz dziennikarz ds. energetycznych.
Prezydent Litwy podkreślił, że dialog dotyczący współpracy energetycznej między USA a krajami bałtyckimi jest czymś bardzo ważnym.
„Ten dialog jest ważny, jak nigdy dotąd. Zwłaszcza dotyczy to państw, wobec których źródła energetyczne są wykorzystywane jako broń geopolityczna. Jestem przekonany, że przy pomocy inicjatywy P-TEC znajdziemy rozwiązanie, jak w dłuższej perspektywie przezwyciężyć niebezpieczeństwo energetyczne” – powiedział Nausėda.
Głowa litewskiego państwa zaznaczyła, że dla Litwy i krajów bałtyckich ochrona cybernetyczna infrastruktury energetycznej będzie zadaniem priorytetowym.
„Cieszymy się, że zwiększy się rola Stanów Zjednoczonych, jeśli chodzi o pomoc polityczną i techniczną. Czas ciągle nam przypomina lekcję z historii, że Ameryka i Europa są silnymi i bezpiecznymi podmiotami, kiedy ze sobą współpracują” – dodał prezydent.
Minister energetyki Žygimantas Vaičiūnas poinformował zebranych, że eksport skroplonego gazu ziemnego z USA daje dobre efekty.

„W tym roku obserwujemy rekordowy i niemający precedensów eksport gazu skroplonego z USA na Litwę. Czterokrotnie zwiększony import gazu z USA ma pozytywny wpływ na światowe ceny gazu” – oświadczył szef litewskiego resortu. Minister dodał, że Litwa jest gotowa zwiększyć import gazu z USA.
Minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius oświadczył, że USA może pomóc Litwie w desynchronizacji łączy energetycznych z postowieckim systemem. Szef litewskiej dyplomacji w trakcie swego przemówienia wspomniał o budowie elektrowni w Ostrowcu.
„Mam nadzieję, że zostanie poruszona kwestia budowy niebezpiecznych elektrowni atomowych. Jedna tego typu elektrownia powstaje w naszym sąsiedztwie” – dodał minister.
Na forum przybył również sekretarz energii USA Rick Perry, który poruszył sprawę budowy Nord Stream 2. „To wzmocni wpływ Rosji na politykę zagraniczną Europy. Europa stanie się bardziej podatna na zakłócenia w dostawach energetycznych” – powiedział amerykański polityk.
Perry podkreślił, że budowa gazociągów Nord Stream 2 oraz TurkStream do końca dekady pozwoli Rosji na rezygnację z tranzytu gazu przez Ukrainę.
Jacek Jan Komar jest przekonany, że szukanie alternatyw wobec Rosji jest niezbędne, jeśli Litwa i kraje regionu chcą zachować niezależność energetyczną.
– Zdaniem Rosji Nord Stream 2 jest potrzebny do stworzenia wspólnego hubu gazowego dla całej Europy, gdzie główną rolę będą odrywały Niemcy. Natomiast takie kraje, jak Litwa czy Polska, zostaną pominięte. Jeśli gazociąg powstanie, to Rosja ponownie będzie dyktowała ceny dla krajów naszego regionu i w razie potrzeby będzie mogła po prostu wstrzymać dostawy (…). Najbardziej zainteresowana w poszukiwaniu alternatywnych dostaw gazu jest spółka Achema, która użytkuje chyba z 50 proc. całego gazu na Litwie. W tym przypadku nie chodzi tylko o cenę gazu, ale również uniezależnienie się od wpływów rosyjskich – wytłumaczył publicysta.
Inicjatywa Partnerstwa na rzecz Transatlantyckiej Współpracy Energetycznej została ogłoszona podczas trzeciego szczytu Inicjatywy Trójmorza w Bukareszcie, które odbyło się we wrześniu 2018 roku. Celem inicjatywy ma być rozwój współpracy energetycznej pomiędzy USA i europejskimi sojusznikami.
Fot. Robertas Dačkus, prezidentas.lt