Więcej

    Niezwykle prosty sposób na przygotowanie dziecka do szkoły. Co na to nauka?

    Czytaj również...

    Czy możecie szybko, bez zastanowienia powiedzieć, kiedy ostatnio czytaliście bajkę swojemu dziecku? A jak często dziecko czyta lub opowiada bajkę? W dzisiejszych czasach najnowsze technologie oferują atrakcyjną rozrywkę dla najmłodszych: bajki dźwiękowe, animowane, gry. Oczywiście, ta rozrywka sama w sobie nie jest zła. Źle, gdy nie ma czasu i ochoty na tradycyjną bajkę – czytaną lub opowiadaną przez dorosłych.

    | Fot. domena publiczna

    Od dawna wiadomo, że bajki są dobre dla dzieci – rozwijają wyobraźnię i pamięć, zachęcają do kreatywnego myślenia, są świetnym sposobem na przekazanie dziecku większej wiedzy o otaczającym je świecie, pomagają zrozumieć normy zachowań akceptowalnych społecznie.

    Ale czy wiecie, że opowiadanie bajek, w szczególności przez same dzieci, ma bezpośredni wpływ na przyszłe umiejętności dziecka w zakresie języka pisanego?

    Badania przeprowadzone przez badaczy z różnych krajów sugerują, że dzieci w wieku przedszkolnym, które potrafią opowiadać bajki i tworzyć własne historie, lepiej radzą sobie w szkole. Są w stanie szybciej i łatwiej nauczyć się czytać i pisać, co stanowi solidną podstawę do wysokiej jakości nauki i dalszych dobrych wyników.

    Opowiedz mi bajkę

    Chociaż na Litwie nie ma długoterminowych badań potwierdzających wpływ znajomości języka mówionego w wieku przedszkolnym na przyswajanie języka pisanego, to istnieje wyraźna potrzeba zwrócenia uwagi na zdolność dzieci w wieku przedszkolnym do tworzenia spójnego opowiadań, historyjek.

    W ostatnich latach na Uniwersytecie Witolda Wielkiego w Kownie przeprowadzono specjalne badania o dużej liczbie respondentów, finansowane przez Litewską Radę ds. Nauki, aby ocenić zdolność dzieci w wieku przedszkolnym do tworzenia spójnej narracji.

    Dzieci w wieku przedszkolnym,
    które potrafią opowiadać bajki
    i tworzyć własne historie,
    lepiej radzą sobie w szkole.

    Do badań wybrano dwie grupy – dzieci bez zaburzeń rozwojowych oraz dzieci z różnym poziomem rozwoju językowego. Podczas indywidualnych testów, wykorzystując specjalną metodologię analizy spójnego opowiadania historii (Balčiūnienė, 2013), zebrano materiał empiryczny – narracje dziecięce.

    Podczas badania dziecko musiało obejrzeć serię obrazków z opowiadaniami i podawano mu informację, że ilustracje przedstawiają bajkę. Następnie poproszono dziecko, aby uważnie przyjrzało się obrazkom i opowiedziało bajkę. Opowiadane historie zostały ocenione zgodnie z wytyczonymi kryteriami: rozwój tematu, zapamiętane i następnie podane szczegóły, płynność i spójność opowiadania, inne kryteria.

    Zgodnie z przewidywaniami struktura narracyjna dzieci z niedorozwojem językowym okazała się niezwykle prosta (dziecko wymienia tylko jeden lub dwa z trzech wątków przedstawionych na obrazkach), zdarzenia narracyjne (zachowania postaci) układane były w nieregularnej kolejności, niektóre z nich zostały pominięte. Dzieciom szczególnie trudno było ujawnić logiczne powiązania wydarzeń narracyjnych: większość wydarzeń była po prostu wymieniona (jak już wspomniano, nie zawsze we właściwej kolejności), ale ich związek (sekwencja, związki przyczynowo-skutkowe) nie był zwerbalizowany – słuchacz mógłby to zrozumieć, tylko znając treść.

    Można zauważyć, że dla dzieci z niedorozwojem językowym opowiadanie historyjek czy bajek jest ogólnie trudną, wymagającą czynnością: dzieci często zatrzymują się, powtarzają kilka razy to samo słowo lub frazę i nie uzupełniają rozpoczętych zdań.

    Niektórzy zaczynają tworzyć narrację i już po kilku zdaniach przyznają, że nie wiedzą już, co dalej powiedzieć, nie pamiętają imienia tej czy innej postaci (choć na ilustracjach przedstawione są znane zwierzęta – ptak, kot, pies).

    Narracja mówiona

    Te problemy płynnego i spójnego opowiadania historii — bajek — nie były nieoczekiwane.

    Od ponad dekady są analizowane w literaturze pedagogicznej. Dużo bardziej zaskakujące było to, że niektóre umiejętności wymagane do spójnego opowiadania historii były wyjątkowo słabo rozwinięte, nie tylko w grupie dzieci z niedorozwojem językowym, ale także w grupie dzieci o typowym rozwoju.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Jedną z największych trudności było prawidłowe zidentyfikowanie postaci w historii i ich zachowania, aby zapewnić wystarczającą ilość informacji o treści. Innymi słowy, nawet płynne i spójne historie dzieci o typowym rozwoju są słabo rozwinięte, bogate w błędy słownictwa. Znając wspomniane już znaczenie narracji mówionej w wieku przedszkolnym dla nabywania umiejętności języka pisanego, można przewidywać, że niektóre z tych dzieci o typowym rozwoju, które nie mają żadnych zaburzeń języka mówionego, ale słabo potrafią tworzyć narrację, nieuchronnie zmierzą się z trudnościami z czytaniem lub pisaniem.

    Do logopedy?

    Zapobieganie temu pojawiającemu się problemowi jest jednak stosunkowo proste. Rodzice mogą sprawić, aby codzienna komunikacja z dzieckiem była nie tylko przyjemna, ale także pożyteczna.

    Jak najczęściej czytać i tworzyć bajki z dzieckiem, tworzyć własną wersję znanej bajki, rysować i określić postacie z bajek, a może nawet wydać własną książkę bajek z własnymi ilustracjami do bajek! Wszystko to pomoże rozwinąć umiejętności językowe potomstwa, wzbogacić słownictwo i pozwolić na zrobienie solidnego kroku w kierunku pomyślnego przygotowania się do szkoły.

    Logopeda pomaga zidentyfikować i usunąć bariery w komunikacji językowej, które mogą utrudniać rozwój intelektualny, emocjonalny i społeczny dziecka. Diagnozuje, a następnie usuwa wady mowy.
    Analizuje język rozumiany jako przekazywanie i odbieranie informacji. Warto dodać, że oprócz usuwania barier mowy logopeda pracuje też z dziećmi dwujęzycznymi, zespołem Aspergera i autyzmem. Rodzice jąkających się i niedosłyszących dzieci również zwracają się do logopedy. Ponadto logopedę odwiedzają osoby z dysleksją i dysgrafią (trudnościami z czytaniem i pisaniem).

    A jeśli zauważycie, że przedszkolakowi trudno jest skupić się na strukturze bajki, nawet jeśli kilka razy opowiadasz tę samą bajkę, dziecko nadal jest zdezorientowane kolejnością wydarzeń, zapominając o jednej lub drugiej postaci – może warto skonsultować się z logopedą.

    Anna Pawiłowicz-Janczys

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” nr 29(82) 03-09/07/2021

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wyróżnieni maturzyści w ambasadzie RP w Wilnie [GALERIA]

    Spotkanie upamiętnił nasz fotoreporter, Marian Paluszkiewicz. Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego”.

    Przegląd BM TV z dr Łukaszem Wardynem, ekspertem Europejskiej Fundacji Praw Człowieka

    Rajmund Klonowski: Jak jest z tymi prawami człowieka na Litwie? Jest dobrze, jest źle, czy bardzo dobrze, bardzo źle? Łukasz Wardyn: Trzeba ten zakres podzielić na mniejsze części. Litwa będąc częścią wszelkich traktatów międzynarodowych i konwencji dotyczących praw człowiek, a...

    Czy możemy uniknąć urazów?

    Ingrida Sapagovaitė, kierownik Oddziału Ratunkowego dla Dzieci w Centrum Medycyny Ratunkowej, Intensywnej Terapii i Anestezjologii w klinikach Santaros Uniwersytetu Wileńskiego (VUL Santaros), opowiada, jak zapobiegać urazom u dzieci i odpowiednio się nimi opiekować. Dlaczego aktywność fizyczna jest niezbędna dla osób...

    Listy do redakcji

    Dzień doby, Szanowna Redakcjo! Bardzo dawno nie pisałam listu do żadnej gazety. Kilka razy odczuwałam takową potrzebę, ale w końcu rezygnowałam.Tym razem nie mogę nie napisać, moment ku temu jest ważny. Chodzi o zbliżające się wybory sejmowe i po raz...