Więcej

    Miłośnicy bunkra

    Głównodowodzący armią rosyjską Władimir putin (!) wraz z generalnym sztabem rosyjskich terrorystów postanowił wzorować się na strategii hitlerowskiej. Pamiętamy z historii lawinowy obstrzał Anglii przez armię niemiecką rakietami V-1 i V-2, by zmusić społeczeństwo brytyjskie do uległości, a rząd brytyjski – do zawarcia pokoju z III Rzeszą.

    Plan się nie udał, a Hitler zakończył swój bandycki żywot w bunkrze Kancelarii Rzeszy. Skądinąd wiemy, iż ukochany wódz narodu rosyjskiego także jest miłośnikiem bunkra. Może by tak historia raz jeszcze się powtórzyła? Tam bunkier, tu bunkier, tam dyktator i tu także… Tym czasem na naszych oczach odbywa się tragedia narodu ukraińskiego. Terroryści rosyjscy masowo obstrzeliwują zaplecze energetyczne w całej Ukrainie. Ich plan to pozbawić Ukraińców w okresie zimowym energii elektrycznej, gazu i wody. By cierpieli z zimna i głodu dzieci, kobiety oraz ludzie starsi. Jaki mają w tym cel? Masowe niezadowolenie społeczeństwa ukraińskiego, mające zmusić rząd do rozmów z terrorystyczną Rosją i zawarcia pokoju. A więc spokój za cenę ustępstw terytorialnych na rzecz Moskwy. Tym czasem putin przechodzi bezpowrotnie przez czerwoną linię, która jest granicą jakichkolwiek negocjacji. Ukraińcy mają poparcie prawie całego świata – materialne, finansowe i moralne.

    Tak jak Anglia w czasie II wojny światowej obroniła się przed hitlerowcami, Ukraina nie ugnie się przed rosyjskim dyktatem. Bardzo ważną batalię na rzecz Ukrainy rozpoczął w Finlandii premier Mateusz Morawiecki. W czasie spotkania z premier Finlandii Sanną Marin wyszedł z propozycją, by zamrożony na całym świecie majątek rosyjskiego państwa, przedsiębiorstw i oligarchów zająć mocą prawa międzynarodowego na poczet odbudowy zniszczonej Ukrainy. Jeśli plan ten poprze większość państw europejskich, oznaczać to będzie pozyskanie setek miliardów dolarów. Przywódcy terrorystów rosyjskich na każdym kroku odczuwają wrogość krajów demokratycznych w stosunku do Rosji. Szef MSZ FR ławrow (!) ignorowany był w czasie spotkania G20 na Bali do tego stopnia, że czmychnął, nie czekając na koniec szczytu. Natomiast polskie MSZ jako organizator szczytu OBWE w Łodzi w dniach 1–2 grudnia  zapowiedziało, iż spotkanie odbędzie się bez ławrowa. Oczywiście w Moskwie zawrzało, krok ten nazwano wielką prowokacją Warszawy. Ostracyzm który spotyka Rosję w świecie się nasila. Nie wolno ustępować Rosji ani na krok.


    Komentarz opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 49(143) 10-16/12/2022